Witam serdecznie.

Problem wymyslony na bierzaco, w zwiazku z pogoda za oknami:
czy znaki poziome, ktore nie sa zdublowane w postaci znakow pionowych,
lezace pod pokrywa sniezna sa wciaz obowiazujace? Przykladowo, na moim
osiedlu jest linia bezwarunkowego zatrzymania bez pionowego znaku stop
(jest tylko ustap pierwszenstwa). Z innej beczki: wzdluz jezdni mamy pas
zieleni, chodnik, pas zieleni, sciezka rowerowa, pas zieleni; poczatek
sciezki nie jest oznaczony odpowiednim znakiem a polmetrowa pokrywa
sniezna nie pozwala dokladnie stwierdzic czy idziemy po trawniku, sciezce
rowerowej czy chodniku (pomijajac fakt, ze idziemy po sniegu).

Rozciagajac sprawe dalej: co z zasypanymi przejsciami dla pieszych i np.
linia ciagla (bez 'pionowego' zakazu wyprzedzania)? Obowiazuje to co pod
spodem czy nie?

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

do góry

Obowiazuje to co pod
> spodem czy nie?

Znaki obowiazuja caly czas. Niemniej jednak za ich "zlamanie" nie mozna
czynic ci zarzutu, bo nie mozna udowodnic, ze w sposob zawiniony nie
dostosowales sie do nich. Tak wiec nie moze ciebie spotkac odpowiedzialnosc
za odpowiednie wykroczenie.

Cezar

do góry

Dnia 27-01-2007 o 00:21:18 Cezar <c...@i...pl> napisał(a):

>> Obowiazuje to co pod
>> spodem czy nie?

> Znaki obowiazuja caly czas. Niemniej jednak za ich "zlamanie" nie mozna
> czynic ci zarzutu, bo nie mozna udowodnic, ze w sposob zawiniony nie
> dostosowales sie do nich. Tak wiec nie moze ciebie spotkac
> odpowiedzialnosc za odpowiednie wykroczenie.

To teraz kwestia: jak bardzo niewidoczny musi byc taki znak poziomy? Nawet
takie sniezne bloto potrafi uczynic z lini podwojnej ciaglej jednolity
balagan. Ale to pewnie bedzie inna droga ustalone niz na czuja.

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

do góry

> > Znaki obowiazuja caly czas. Niemniej jednak za ich "zlamanie" nie mozna
> > czynic ci zarzutu, bo nie mozna udowodnic, ze w sposob zawiniony nie
> > dostosowales sie do nich. Tak wiec nie moze ciebie spotkac
> > odpowiedzialnosc za odpowiednie wykroczenie.
>
> To teraz kwestia: jak bardzo niewidoczny musi byc taki znak poziomy? Nawet
> takie sniezne bloto potrafi uczynic z lini podwojnej ciaglej jednolity
> balagan. Ale to pewnie bedzie inna droga ustalone niz na czuja.

A co ja mam Ci odpowiedziec ? Myslisz, ze w przepisach znajdziesz odpowiedz
na to ? Myslisz, ze np w jakims rozporzadzeniu "ministra od drog i
autostrad" bedzie stalo, ze aby ten warunek zachodzil to temperatura musi
byc przynajmniej -7C, wiatr 5m/s, a opad sniegu w ciagu ostatniej doby min.
5 cm. Oczywiscie, ze odpowiedzi na to nie znajdziesz, bo to kwestia ocenna.

Cezar

do góry

Dnia 27-01-2007 o 03:24:00 Cezar <c...@i...pl> napisał(a):

> Myslisz, ze np w jakims rozporzadzeniu "ministra od drog i
> autostrad" bedzie stalo, ze aby ten warunek zachodzil to temperatura musi
> byc przynajmniej -7C, wiatr 5m/s, a opad sniegu w ciagu ostatniej doby
> min. 5 cm. Oczywiscie, ze odpowiedzi na to nie znajdziesz, bo to kwestia
> ocenna.

Liczylem na to, ze sa moze jakies wytyczne. Lub chociazby zapis 'jesli
pokrywa sniezna uniemozliwia prawidlowe odczytanie znaku poziomego to ...;
ten sam przepis stosuje sie rwniez gdy jezdnie pokrywa sniezna breja'. I
dac na poczatku PoRD definicje snieznej brei :)

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

do góry

>
> Znaki obowiazuja caly czas.

A to nie jest tak że znaki poziome muszą być potwierdzone znakiem pionowym?

--
Pozdrawiam
Szymon

do góry

Użytkownik "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> napisał w wiadomości
news:op.tmsatmsqrgp2nr@sempron...

> Rozciagajac sprawe dalej: co z zasypanymi przejsciami dla pieszych i np.
> linia ciagla (bez 'pionowego' zakazu wyprzedzania)? Obowiazuje to co pod
> spodem czy nie?

Na przejściu dla pieszych ZAWSZE obowiązuje zakaz wyprzedzania

--
Pozdrawiam
Szymon

do góry

>
> Problem wymyslony na bierzaco, w zwiazku z pogoda za oknami:
> czy znaki poziome, ktore nie sa zdublowane w postaci znakow pionowych, lezace
> pod pokrywa sniezna sa wciaz obowiazujace? Przykladowo, na moim osiedlu jest
> linia bezwarunkowego zatrzymania bez pionowego znaku stop (jest tylko ustap
> pierwszenstwa). Z innej beczki: wzdluz jezdni mamy pas zieleni, chodnik, pas
> zieleni, sciezka rowerowa, pas zieleni; poczatek sciezki nie jest oznaczony
> odpowiednim znakiem a polmetrowa pokrywa sniezna nie pozwala dokladnie
> stwierdzic czy idziemy po trawniku, sciezce rowerowej czy chodniku (pomijajac
> fakt, ze idziemy po sniegu).
>
> Rozciagajac sprawe dalej: co z zasypanymi przejsciami dla pieszych i np.
> linia ciagla (bez 'pionowego' zakazu wyprzedzania)? Obowiazuje to co pod
> spodem czy nie?


Ja kiedys dostalem mandat w Dzierżoniowie, za parkowanie na przejściu dla
pieszych :)

Nie pomogły tłumaczenia, że sniegu pół metra, że musiałem na łańcuchach jeździć,
że znak informujący o przejściu dla pieszysch z powodu wiatru byl lekko obrócony
i całkowicie oblepiony sniegiem.
100 zł mnie to kosztowało

do góry

> lezace pod pokrywa sniezna sa wciaz obowiazujace? Przykladowo, na moim
> osiedlu jest linia bezwarunkowego zatrzymania bez pionowego znaku stop

i czy taka linia jest wazna jak nie ma znaku pionowego? nawet jak nie ma
sniegu i ją doskonale widać


> (jest tylko ustap pierwszenstwa). Z innej beczki: wzdluz jezdni mamy pas
> zieleni, chodnik, pas zieleni, sciezka rowerowa, pas zieleni; poczatek
> sciezki nie jest oznaczony odpowiednim znakiem a polmetrowa pokrywa
> sniezna nie pozwala dokladnie stwierdzic czy idziemy po trawniku,
> sciezce rowerowej czy chodniku (pomijajac fakt, ze idziemy po sniegu).

w zwiazku z tym nikt ci nie postawi zarzutu chodzenia po trawie bo
chodzisz po sniegu

> Rozciagajac sprawe dalej: co z zasypanymi przejsciami dla pieszych i np.
> linia ciagla (bez 'pionowego' zakazu wyprzedzania)? Obowiazuje to co pod
> spodem czy nie?

jesli nie widać zadnej lini to nalezy sie zastosowac do ogólnych zasad,
ale przy wyprzedzaniu bierzesz na siebie cała odpowiedzialnośc za
ewentualne zdarzenia i nie pomoga ci tłumaczenie, ze przecież nie było
zakazu wyprzedzania i nie wiedziałeś ze dalej jest zagłebienie terenu,
górka, skrzyżowanie itd..

do góry

Dnia 27-01-2007 o 10:25:14 Szymon <s...@o...pl> napisał(a):

>> Znaki obowiazuja caly czas.
> A to nie jest tak ?e znaki poziome musz? byae potwierdzone znakiem
> pionowym?

Ciekawe jakim znakiem pionowym oznacza sie linie ciagla ...

--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

do góry