-
1. Data: 2004-03-31 18:50:21
Temat: Zmiana systemu operacyjnego
Od: "Maksik" <s...@p...pl>
Witam,
Zostałem oskarżony przez pracodawcę o zmianę systemu operacyjnego z winnt
na win98 w komputerze na którym pracuję. Szef kompletnie się nie zna na
tym, tylko słucha się "informatyka" (jakiegoś swojego pociotka-informatyk
amator) i straszy mnie prokuraturą. Informator nagadał szefowi jakiś
bzdur. Oczywiście w firmie nikt nigdy nie widział winnt, tylko win98 w
sieci, jakieś enigmatyczne hasła (dostałem hasło w kopercie:)), bez
których rówie dobrze można pracować.
Mam pytanko: w jaki sposób firma kupuje windę?chodzi mi o to, jakie
papiery dostaje przy zakupie(faktura, certyfikat), na których jest czarno
na białym wymalowane:win98.Szef jest zdolny do złożenia na mnie do
prokuratury doniesienia, ale mimo wszystko trochę by mi było go szkoda
(wszystko wina informatora-debila).
Pozdrawiam
-
2. Data: 2004-04-01 05:25:45
Temat: Re: Zmiana systemu operacyjnego
Od: "Krzysiek" <k...@w...pl>
> Mam pytanko: w jaki sposób firma kupuje windę?chodzi mi o to, jakie
> papiery dostaje przy zakupie(faktura, certyfikat), na których jest czarno
> na białym wymalowane:win98.Szef jest zdolny do złożenia na mnie do
> prokuratury doniesienia, ale mimo wszystko trochę by mi było go szkoda
> (wszystko wina informatora-debila).
> Pozdrawiam
firma dostaje fakture na ktorej widnieje nazwa programu np. Windows 98.
Oprocz tego jak kupuje windowsa to dostaje tez plyte z certyfikatem (tak jak
kazdy inny kupujacy).
Jak szef ma zafakturowane tylko windows NT a Ty masz win98 to nie dziwie sie
ze jak go ktos postraszyl to sie zdenerwowal, tym bardziej ze jak piszesz
nie ma zielonego pojecia o tych sprawach. Wiekszosc szefow laikow tak sie
zachowuje.
Mam tylko pytanie: czy zmieniles tego windowsa czy nie? Bo jezeli tak to na
twoim miejscu zrobilbym tak jak szef nakazuje.
Powiedz mu ze nastepnym razem z kazdym duperelem przyjdziesz do niego zeby
sprowadzil informatyka jak cos nie dziala lub jak bedziesz musial cos
zainstalowac.Powiedz mu ile kosztuje godzina pracy informatyka i jakie to
beda koszty i marnowanie czasu jak sie bedziecie tak uzerac o komputery.
Pozdrawiam
Krzysiek
ps
u mnie to poskutkowalo
-
3. Data: 2004-04-01 14:13:09
Temat: Re: Zmiana systemu operacyjnego
Od: <w...@c...3miasto.net>
Maksik <s...@p...pl> wrote:
> Witam,
> Zostałem oskarżony przez pracodawcę o zmianę systemu operacyjnego z winnt
> na win98 w komputerze na którym pracuję. Szef kompletnie się nie zna na
szczere wyrazy współczucia z powodu wingłupoty i winbezczelności która jest
teraz normą
-
4. Data: 2004-04-01 14:14:20
Temat: Re: Zmiana systemu operacyjnego
Od: <w...@c...3miasto.net>
y> ze jak go ktos postraszyl to sie zdenerwowal, tym bardziej ze jak piszesz
> nie ma zielonego pojecia o tych sprawach. Wiekszosc szefow laikow tak sie
> zachowuje.
> Mam tylko pytanie: czy zmieniles tego windowsa czy nie? Bo jezeli tak to na
> twoim miejscu zrobilbym tak jak szef nakazuje.
> Powiedz mu ze nastepnym razem z kazdym duperelem przyjdziesz do niego zeby
> sprowadzil informatyka jak cos nie dziala lub jak bedziesz musial cos
> zainstalowac.Powiedz mu ile kosztuje godzina pracy informatyka i jakie to
i to jest sposób.
winda się zawiesi, wyświetli jakiekolwiek okienko dialogowe z błędem -
wzywać informatyka. przecież on od tego jest :)
-
5. Data: 2004-04-01 21:00:09
Temat: Re: Zmiana systemu operacyjnego
Od: "Maksik" <s...@p...pl>
Użytkownik "Krzysiek" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c4g95l$mkb$1@korweta.task.gda.pl...
...
> Mam tylko pytanie: czy zmieniles tego windowsa czy nie? Bo jezeli tak to
na
> twoim miejscu zrobilbym tak jak szef nakazuje.
Nic nie zmieniałem. Przyszedłem do pracy, posadzono mnie przed kompem z
win98 i heja.
Po kilku miesiącach rozpętała się ta cała akcja.Żeby przeinstalować system
w ten sposób o który się mnie oskarża, musiałbym sformatować dysk
systemowy, następnie zainstalować win98, poinstalować wszystkie
sterowniki.
Zresztą, nie chciałoby mi się bawić w przeinstalowywanie sytemu, mam wiele
innych "ciekawszych" :)) zajęć.
Nie życzę nikomu takich "informatorów" w miejscu pracy. Rzeczy, które on
opowiada nie warto cytować ani powtarzać, bo nikt nie wierzy, że takie
głupoty można wygadywać:)
Pozdr i dzięki za odzew.
-
6. Data: 2004-04-02 16:22:43
Temat: Re: Zmiana systemu operacyjnego
Od: "Marcin 'Radmar' Wasilewski" <r...@o...pl>
> Nie życzę nikomu takich "informatorów" w miejscu pracy. Rzeczy, które on
> opowiada nie warto cytować ani powtarzać, bo nikt nie wierzy, że takie
> głupoty można wygadywać:)
> Pozdr i dzięki za odzew.
>
No więc jeśli to jest taki "informatyk", to w jego obecności oświadczasz
szefowi, że w celach dowodowych zabezpieczyłeś "rejestr systemowy" lub
"zrobiłeś kopię partycji systemowej" (jak jest nagrywarka), z której to
jednoznacznie wynika, że ta kopia systemu była już zainstalowana przed
objęciem przez Ciebie tego stanowiska pracy i jeśli się od Ciebie nie
odpierd.... to zrobisz mu "jesień średniowiecza" a on odpowie za pomówienia
i zapłaci za ekspertyzę w sądzie, która powie mu dokładnie to samo.
pozdrawiam,
--
Marcin "Radmar" Wasilewski
http://www.ostbahn.net
-
7. Data: 2004-04-02 19:14:25
Temat: Re: Zmiana systemu operacyjnego
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Maksik" <s...@p...pl> napisał w wiadomości
news:c4g893$lml$1@nemesis.news.tpi.pl...
A jak długo pracujesz? Jak dłużej, niż kilka dni, to odbij piłeczkę, że
informatyk jest do d.., skoro system został zmieniony tak dawno (to można
odczytać z rejestru), a nie zauważył tego. Albo komputerów nie serwisował,
albo się nie zna. Atak najlepszą obroną.