-
1. Data: 2007-03-15 15:32:23
Temat: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: "MrJack" <m...@W...org>
Witam. Niestety zmarla mi mama i okazuje sie, ze mogla miec nabrane kredyty
w roznych bankach i nieposplacane karty kredytowe. Czy jest jakas szansa,
zebym nie musial tego splacac - jako spadkobierca ?
--
Pozdrawiam,
Jacek Sawicki
http://www.oxygencreations.com
http://www.motocykl.org
-
2. Data: 2007-03-15 15:35:14
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: "x" <y...@o...pl>
> Witam. Niestety zmarla mi mama i okazuje sie, ze mogla miec nabrane
> kredyty w roznych bankach i nieposplacane karty kredytowe. Czy jest jakas
> szansa, zebym nie musial tego splacac - jako spadkobierca ?
tak, jest szansa. Taki temat/problem pojawia się co rusz na tej grupie.
Możesz przyjąć spadek (warto jeśli np. wartość odziedziczona jest wyższa niż
długi Twojej mamy, wtedy spłacasz długi ze spadku, a co zostane to Twoje)
lub nie przyjmujesz - wtedy nie dzidziczysz nic - nawet długów.
pozdrawiam,
x
-
3. Data: 2007-03-15 15:40:31
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>
Patrze, patrze a tu MrJack porozsypywal nastepujace haczki:
> Witam. Niestety zmarla mi mama i okazuje sie, ze mogla miec nabrane kredyty
> w roznych bankach i nieposplacane karty kredytowe. Czy jest jakas szansa,
> zebym nie musial tego splacac - jako spadkobierca ?
Duza. Wystarczy ze odrzucisz spadek.
Inne rozwiazanie - dowiedz sie, moze Twoja mama miala wykupione
ubezpieczenia na zycie, do wzsystkich (wiekszosci) kredytow i kart
kredytowych.
A ogolnie to i tak nikt nie bedzie wolal od Ciebie wiecej niz wynosi
wartosc spadku, wiec stracic nie stracisz, co najwyzej wyjdziesz na zero.
--
badzio
-
4. Data: 2007-03-15 16:10:29
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: "MrJack" <m...@W...org>
badzio wrote:
> Patrze, patrze a tu MrJack porozsypywal nastepujace haczki:
>> Witam. Niestety zmarla mi mama i okazuje sie, ze mogla miec nabrane
>> kredyty w roznych bankach i nieposplacane karty kredytowe. Czy jest
>> jakas szansa, zebym nie musial tego splacac - jako spadkobierca ?
> Duza. Wystarczy ze odrzucisz spadek.
> Inne rozwiazanie - dowiedz sie, moze Twoja mama miala wykupione
> ubezpieczenia na zycie, do wzsystkich (wiekszosci) kredytow i kart
> kredytowych.
> A ogolnie to i tak nikt nie bedzie wolal od Ciebie wiecej niz wynosi
> wartosc spadku, wiec stracic nie stracisz, co najwyzej wyjdziesz na
> zero.
No tak, ale wartosc spadku to praktycznie tylko moje mieszkanie. W
mieszkaniu, w ktorym mieszkalismy nie ma praktycznie nic (moze poza starym
pianinem), co byloby wartosciowe (powyzej 500 zl). A mieszkanie jest
spoldzielcze, z tym, ze nie mam pewnosci czy wlasnosciowe - bede sie
dowiadywal na dniach, przekopujac sie przez dokumenty i telefonujac.
Inna sprawa - znalazlem mamy karty platnicze i kredytowa, mam tez piny. Czy
powinienem wybrac z nich kase, czy zostawic ? Z tego co wiem, nie mam
upowaznien do wgladu w stan kont, nie znam hasel dostepowych do infolinii.
Jedyne co moge zrobic, to uzyc kart.
--
Pozdrawiam,
Jacek Sawicki
http://www.oxygencreations.com
http://www.motocykl.org
-
5. Data: 2007-03-15 16:43:54
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: "Angie" <j...@o...eu>
Użytkownik "MrJack" <m...@W...org> napisał w wiadomości
news:a9430$45f96ff0$594e255a$17159@news.chello.pl...
> Jedyne co moge zrobic, to uzyc kart.
Widze ze chcesz rozwiazac swoje problemy mieszkaniowe zamieszkujac na pare
lat w malej celi
Angie
-
6. Data: 2007-03-15 17:24:24
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: "Marcin Krzemiński" <radca@BEZ_TEGOradca.krakow.pl>
> A ogolnie to i tak nikt nie bedzie wolal od Ciebie wiecej niz wynosi
> wartosc spadku, wiec stracic nie stracisz, co najwyzej wyjdziesz na zero.
Piszesz półprawdy - bo będzie to prawdą, jeśli spadkobierca złoży przed
upływem 6 miesięcy oświadczenie o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem
inwentarza.
Jeśli nie złoży oświadczenia lub przyjmie spadek wprost, moż eisę okazać, że
długi spadkowe za które odpowiada, przewyższą tzw. "czynną wartość spadku" i
nikt, w szczególności banki, nie będą się tym przejmować przy windykacji.
Marcin.
--
www.radca.krakow.pl
-
7. Data: 2007-03-15 17:29:11
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
badzio wrote:
> A ogolnie to i tak nikt nie bedzie wolal od Ciebie wiecej niz wynosi
> wartosc spadku, wiec stracic nie stracisz, co najwyzej wyjdziesz na zero.
Weź nie wprowadzaj człowieka w błąd!
Wariant, który opisujesz, to dziedziczenie "z dobrodziejstwem
inwentarza", które nie jest dziedziczeniem "domyślnym". Standardowo
dziedziczy się wszystko "jak leci" i jeśli długi przewyższają wartość
reszty spadku... cóż, strata frajera, który nie zajął się prawidłowo sprawą.
-
8. Data: 2007-03-15 17:40:20
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
MrJack wrote:
> No tak, ale wartosc spadku to praktycznie tylko moje mieszkanie. W
"Tylko"? Mieszkania teraz są sporo warte...
> mieszkaniu, w ktorym mieszkalismy nie ma praktycznie nic (moze poza starym
> pianinem),
Też może być conieco warte.
> co byloby wartosciowe (powyzej 500 zl). A mieszkanie jest
> spoldzielcze, z tym, ze nie mam pewnosci czy wlasnosciowe - bede sie
> dowiadywal na dniach, przekopujac sie przez dokumenty i telefonujac.
Nawet, jeśli lokatorskie, to wkład lokatorski (i tytuł prawny do lokalu)
się dziedziczy.
> Inna sprawa - znalazlem mamy karty platnicze i kredytowa, mam tez piny. Czy
> powinienem wybrac z nich kase, czy zostawic ? Z tego co wiem, nie mam
Nie powinieneś. To są jej pieniądze i przed przeprowadzeniem
postępowania spadkowego zasadniczo nie wolno ich tknąć. Ale sprawdź,
jaka była (jeśli była) dyspozycja na wypadek śmierci.
> upowaznien do wgladu w stan kont, nie znam hasel dostepowych do infolinii.
> Jedyne co moge zrobic, to uzyc kart.
Móc możesz, ale żeby być idealnie zgodnie z przepisami - nie powinieneś.
Co do spadku jako całości to w razie wątpliwości najbezpieczniej jest
brać go "z dobrodziejstwem inwentarza" - czyli za długi osoby zmarłej
spadkobiercy będą odpowiadać jedynie do wysokości odziedziczonego majątku.
Jeśli spadkobiercom na majątku w ogóle nie zależy - można spadek w ogóle
odrzucić, ale mieszkania chyba byłoby szkoda.
Przy okazji warto poinformować wszelkich operatorów telekomunikacyjnych,
z których tylko ona korzystała - umowy wtedy automatycznie tracą ważność
i wszelkie dalsze opłaty (abonamenty, opłaty za rozwiązania umowy)
przestają być zmartwieniem spadkobierców.
PS: wyrazy współczucia....
-
9. Data: 2007-03-15 18:23:14
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: kam <x#k...@w...pl#x>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Nawet, jeśli lokatorskie, to wkład lokatorski (i tytuł prawny do lokalu)
> się dziedziczy.
tytuł prawny?
> Nie powinieneś. To są jej pieniądze i przed przeprowadzeniem
> postępowania spadkowego zasadniczo nie wolno ich tknąć.
zmarły nie bardzo może być właścicielem czegokolwiek
KG
-
10. Data: 2007-03-15 18:54:27
Temat: Re: Zmarla matka miala kredyty - co teraz?
Od: badzio <b...@n...epf.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
>> A ogolnie to i tak nikt nie bedzie wolal od Ciebie wiecej niz wynosi
>> wartosc spadku, wiec stracic nie stracisz, co najwyzej wyjdziesz na zero.
> Wariant, który opisujesz, to dziedziczenie "z dobrodziejstwem
> inwentarza", które nie jest dziedziczeniem "domyślnym". Standardowo
> dziedziczy się wszystko "jak leci" i jeśli długi przewyższają wartość
> reszty spadku... cóż, strata frajera, który nie zajął się prawidłowo sprawą.
Mea culpa
--
badzio