Sluchajcie moim mili.
Mam pytanie od mojej znajomej.
Napiszcie prosze - bo sam nie jestem pewnien

- czy zlosliwe uwagi nt. wiary i religii drugiej osoby, podlegaja jakiejs
karze w polskim prawie?

G.

do góry

Grzegorz <g...@g...pl> napisał(a):
> - czy zlosliwe uwagi nt. wiary i religii drugiej osoby, podlegaja jakiejs
> karze w polskim prawie?
Art. 193, Par. 1 KK:
"Kto publicznie lży, wyszydza lub poniża grupę ludności lub poszczególną
osobę z powodu jej bezwyznaniowości lub przynależności religijnej
podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."


--
esta

do góry

"esta" <f...@n...cmok.us> schrieb im Newsbeitrag
news:b6rvdv$gu4$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...
> Grzegorz <g...@g...pl> napisał(a):
> > - czy zlosliwe uwagi nt. wiary i religii drugiej osoby, podlegaja
jakiejs
> > karze w polskim prawie?
> Art. 193, Par. 1 KK:
> "Kto publicznie lży, wyszydza lub poniża grupę ludności lub poszczególną
> osobę z powodu jej bezwyznaniowości lub przynależności religijnej
> podlega karze pozbawienia wolności do lat 3."
>


No to jesli zlosliwe uwagi sa zaraz "lzeniem, wyszydzaniem lub ponizaniem",
to wychodzi na to, ze juz slowa krytycznej uwagi nie mozna w tym kraju
powiedziec.
Ale na szczescie tak nie jest. Poza tym dodatkowa przeslanka jest tu
publicznosc takich "uwag".

--
pozdr
Przemek

do góry

> "Kto publicznie lży, wyszydza lub poniża grupę ludności lub poszczególną
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^

Czyli "prywatnie" jest bezkarny ? ;)

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

Użytkownik "KrzysiekPP" <j...@n...ceti.pl> napisał ....
>
> Czyli "prywatnie" jest bezkarny ? ;)

Chyba rzeczywiście trzeba byłoby rozpatrzyć "zamiar"
i "motyw" ... bo jeśli ktoś robi to żeby odnieśćosobistą korzyść,
np. zdyskredytować kogoś... to chyba ten par. jest zasadny?
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.

Grzegorz

do góry

Użytkownik "Przemyslaw Lipin" <p...@o...pl> napisał...
>
>
> No to jesli zlosliwe uwagi sa zaraz "lzeniem, wyszydzaniem lub
ponizaniem",
> to wychodzi na to, ze juz slowa krytycznej uwagi nie mozna w tym kraju
> powiedziec.
> Ale na szczescie tak nie jest. Poza tym dodatkowa przeslanka jest tu
> publicznosc takich "uwag".

A może to podpada pod zniewagę, lub naruszenie dóbr osobistych?
Ale raczej słabo to widzę.... wiecie znikoma szkodliwosć.
Ale jeśłi to chodzi o Szefa to może zastosowanie może mieć prawo pracy?
Grzegorz

do góry

"Grzegorz" <g...@g...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:b6s5ee$736$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Przemyslaw Lipin" <p...@o...pl> napisał...
> >
> >
> > No to jesli zlosliwe uwagi sa zaraz "lzeniem, wyszydzaniem lub
> ponizaniem",
> > to wychodzi na to, ze juz slowa krytycznej uwagi nie mozna w tym kraju
> > powiedziec.
> > Ale na szczescie tak nie jest. Poza tym dodatkowa przeslanka jest tu
> > publicznosc takich "uwag".
>
> A może to podpada pod zniewagę, lub naruszenie dóbr osobistych?
> Ale raczej słabo to widzę.... wiecie znikoma szkodliwosć.
> Ale jeśłi to chodzi o Szefa to może zastosowanie może mieć prawo pracy?
> Grzegorz
>

To juz predzej. Ale nie mieszalbym w to w zadnym razie prawa karnego.

--
pozdr
Przemek

do góry

KrzysiekPP <j...@n...ceti.pl> napisał(a):
>> "Kto publicznie lży, wyszydza lub poniża grupę ludności lub poszczególną
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
> Czyli "prywatnie" jest bezkarny ? ;)
Prywatnie trudniej to udowodnić :)


--
esta

do góry

Przemyslaw Lipin <p...@o...pl> napisał(a):
> No to jesli zlosliwe uwagi sa zaraz "lzeniem, wyszydzaniem lub ponizaniem",
> to wychodzi na to, ze juz slowa krytycznej uwagi nie mozna w tym kraju
> powiedziec.
Złośliwość złośliwości nierówna. Nie ma tu nigdzie zakazu krytyki, a jedynie
specyficznego sposobu jej wyrażania.


--
esta

do góry

"esta" <f...@n...cmok.us> schrieb im Newsbeitrag
news:b6sjdj$4n7$2@ultra60.mat.uni.torun.pl...
> Przemyslaw Lipin <p...@o...pl> napisał(a):
> > No to jesli zlosliwe uwagi sa zaraz "lzeniem, wyszydzaniem lub
ponizaniem",
> > to wychodzi na to, ze juz slowa krytycznej uwagi nie mozna w tym kraju
> > powiedziec.
> Złośliwość złośliwości nierówna. Nie ma tu nigdzie zakazu krytyki, a
jedynie
> specyficznego sposobu jej wyrażania.
>

No to musialaby byc chyba bardzo specyficzna zlosliwosc (a w zasadzie chodzi
przeciez pytajacemu o zlosliwe uwagi), aby podpasc pod art. 193 kk.

--
pozdr
Przemek

do góry