eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › trzech smutnych panow - pornografia dz.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 50

  • 41. Data: 2007-09-07 11:50:56
    Temat: Re: trzech smutnych panow - pornografia dz.
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Sowiecki Agent wrote:
    >
    >>>> moim zdaniem zbyt doslownie bierzesz tresc przepisu.
    >>> A jak określasz wiek rysowanej postaci?
    >> wrozka nie jestem, to mozna ocenic patrzac na pelny material.
    >> Oczywiscie mowie o ewidentnych dzieciach a nie na pograniczu 14/15 bo
    >> to by bylo wrozkarstwo.
    >
    > A co to znaczy "ewidentnie dzieci"?

    np. takie ktore z wygladau przypomijaja 5 latki, masz taka 'realna'
    grafike w sieci, gdzie dziecko mamie czy ojcu cos robi. Pokazywali zdaje
    sie to w interwencji. I wtedy ktos chyba z ministertwswa spr. takze
    stwierdzil ze przeciez jest to pornografia z udzialem maloletnich
    ponizej 15 roku. Tez zbyt doslownie przepisu nie wzial.


    > Powiedzmy że w treści takiego porno-komiksu będzie stwierdzone, że jest
    > to jakiś obcy/mutant/czycotamjeszcze, który choć wygląda na nasze 30
    > lat, to w rzeczywistości ma 5 lat (bo się np. szybko starzeją). Albo
    > odwrotnie: wygląda na nasze 10 lat, a w rzeczywistości ma już pół setki
    > (bo ten gatunek tak ma).
    >
    > I co teraz, hmm? ;)

    pisalem ewidentnie, trzeba porownac wszystkei posatcie ich wiek itp.
    teraz naciagasz sprawe tak jak w przypadku mp3 gdzie rzekomo nei wiesz
    ktore sa platne :)

    rozmwoa bezsensu
    P.


    --
    Czy rzekomo nieskazitelny minister sprawiedliwości prokurator generalny
    Zbigniew Ziobro brutalnie zamordował młodą kobietę? Czy naprawdę dokonał
    tak okrutnej niepotrzebnej zbrodni? Poznaj szokujące fakty
    dziennikarskiego śledztwa:
    http://www.zbigniewziobro.org/content/view/14/19/


  • 42. Data: 2007-09-07 12:51:20
    Temat: Re: trzech smutnych panow - pornografia dz.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Sowiecki Agent wrote:

    >>> Oczywiscie mowie o ewidentnych dzieciach a nie na pograniczu 14/15 bo
    >>> to by bylo wrozkarstwo.
    >>
    >> A co to znaczy "ewidentnie dzieci"?
    >
    > np. takie ktore z wygladau przypomijaja 5 latki, masz taka 'realna'

    Czyli "przedmiot z wyglądu przypominający broń palną" to wg. ciebie
    "ewidentnie bron palna"?

    > grafike w sieci, gdzie dziecko mamie czy ojcu cos robi. Pokazywali zdaje
    > sie to w interwencji. I wtedy ktos chyba z ministertwswa spr. takze
    > stwierdzil ze przeciez jest to pornografia z udzialem maloletnich
    > ponizej 15 roku. Tez zbyt doslownie przepisu nie wzial.

    Ty mnie pisuarowym ministerstwem "sprawiedliwości" nie denerwuj, bo oni
    to akurat potrafią prawo nieźle ziobryzować...

    Swoją drogą ślicznie podejście pisuarów do prawa ilustruje jedna z
    ostatnich wypowiedzi tego buca Kurskiego: prawo ma w dupie, grunt żeby
    się publiczce "akcje" podobały.

    >> Powiedzmy że w treści takiego porno-komiksu będzie stwierdzone, że jest
    >> to jakiś obcy/mutant/czycotamjeszcze, który choć wygląda na nasze 30
    >> lat, to w rzeczywistości ma 5 lat (bo się np. szybko starzeją). Albo
    >> odwrotnie: wygląda na nasze 10 lat, a w rzeczywistości ma już pół setki
    >> (bo ten gatunek tak ma).
    >>
    >> I co teraz, hmm? ;)
    >
    > pisalem ewidentnie, trzeba porownac wszystkei posatcie ich wiek itp.
    > teraz naciagasz sprawe

    Nie naciągam, zadaję konkretne pytanie.

    > tak jak w przypadku mp3 gdzie rzekomo nei wiesz
    > ktore sa platne :)

    A które są i jak je rozpoznać po samym pliku?

    > rozmwoa bezsensu

    Tak, wiem - za trudna dla ciebie...


  • 43. Data: 2007-09-07 14:26:49
    Temat: Re: trzech smutnych panow - pornografia dz.
    Od: Papik <p...@a...net>

    Dnia Wed, 05 Sep 2007 09:40:21 +0200, Sowiecki Agent napisał/napisała:
    > Papik napisał(a):
    >> Dnia Mon, 03 Sep 2007 11:30:21 -0700, w...@g...pl napisał/napisała:
    >>> Ogolnie co zrobic w zaistnialej sytuacji i w przypadku czarnego
    >>> scenariusza ? Czy zaczac szukac prawnika ?
    >>> Z gory dzieki za info.
    >>
    >> Czekac :) Zanim biegli sie dobiora do twojego dysku minie co najmniej kilka
    >> lat :)
    >> Przynajmniej tak jest w moim przypadku.
    >>
    >
    > jak glupis i sie temu przygladsz nie reagujac to twoja sprawa :)

    Podaj podstawe prawna, wez pod uwage skrot: warezcity :>

    --
    * Foto freak: http://portfolio.pomorski.net, http://fotki.pomorski.net *
    PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
    GG: 70701


  • 44. Data: 2007-09-07 14:44:03
    Temat: Zatrzymanie dysku - kopia zawartości [Was: trzech smutnych panow - pornografia dz.]
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>

    w...@g...pl writes:

    > Witam. Odwiedzilo mnie dzis o 5.50 rano trzech smutnych panow (w sumie
    > byli dosc pogodni) w ramach dzisiejszej akcji w.s. rozpowszecniania
    > materialow pedofilskich o ktorej glosno w mediach za sprawa
    > zatrzymania Tymochowicza...
    > Panowie przyszli z postanowieniem prokuratorskim o przeszukanie i
    > wydanie rzeczonych materialow ("prokuratura uzyskala materialy
    > wskazujace na istniejacy proceder dot. rozpowszechniania pornografii
    > dzieciecej przez internet t.j o przestepstwo z art. 202$3 k.k").
    > Przeszukano mojego peceta, wszystkie nosniki, nawet rodzinne albumy
    > fotograficzne - mimo ze nic nie znaleziono, zabrali mnie i peceta na
    > komisariat gdzie odsiedzialem pare godzin, po czym przyszedl biegly i
    > powiedzial by wykrecic dyski w celu zabezpieczenia ew. dowodow... a
    > mnie laskawie puscili z pecetem do domu.
    > [...]

    Jak wygląda pod względem prawnym *wymuszenie* na policji przekazania
    kopi zawartości dysku twardego właścicielowi zatrzymanego dysku?

    Była już jakaś sparawa z masowym zatrzymywaniem dysków w akademiku i
    "obstrukcją" policji/prokuratury w sprawie uzyskania przez właścicieli
    kopi ich zawartości [prace dyplomowe itp.]

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
    Ta parada ma szansę odmienić oblicze ziemi, tej ziemi!
    -- Wojciech Wierzejski (1976-)


  • 45. Data: 2007-09-07 18:29:53
    Temat: Re: Zatrzymanie dysku - kopia zawartości [Was: trzech smutnych panow - pornografia dz.]
    Od: w...@g...pl


    Andrzej Adam Filip napisał(a):
    > Jak wygląda pod względem prawnym *wymuszenie* na policji przekazania
    > kopi zawartości dysku twardego właścicielowi zatrzymanego dysku?
    > Była już jakaś sparawa z masowym zatrzymywaniem dysków w akademiku i
    > "obstrukcją" policji/prokuratury w sprawie uzyskania przez właścicieli
    > kopi ich zawartości [prace dyplomowe itp.]

    Tez sie wlasnie nad tym zastanawiam, bo na dyskach m.in. byly
    informacje poufne (sluzbowe) i cala masa dokumentow, aplikacji
    uzywanych w celach sluzbowych. Bylo tak, ze pojawil sie biegly i
    powiedzial, ze gdyby mial czas to by zrobil sobie kopie dyskow a same
    dyski mi oddal - ale to bylo na komendzie w poniedzialek. Wczoraj
    zadzwonilem wiec do dochodzeniowki i pani laskawie mnie poinformowala,
    ze moze to potrwac pol roku zanim ew. dyski dostane z powrotem. Nie
    bylo innego chyba wyjscia - dzis zlozylem zazalenie na postanowienie
    prokuratury i zatrzymanie dyskow (ostatni dzien na zlozenie takiego
    zazalenia)...
    Ciekaw jestem co z tego wyniknie... A moze ktos juz przerabial taka
    sciezke ? I w ogole co przepisy mowia na ten temat ?


  • 46. Data: 2007-09-07 19:03:24
    Temat: Re: Zatrzymanie dysku - kopia zawartości
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>

    w...@g...pl writes:

    > Andrzej Adam Filip napisał(a):
    >> Jak wygląda pod względem prawnym *wymuszenie* na policji przekazania
    >> kopi zawartości dysku twardego właścicielowi zatrzymanego dysku?
    >> Była już jakaś sparawa z masowym zatrzymywaniem dysków w akademiku i
    >> "obstrukcją" policji/prokuratury w sprawie uzyskania przez właścicieli
    >> kopi ich zawartości [prace dyplomowe itp.]
    >
    > Tez sie wlasnie nad tym zastanawiam, bo na dyskach m.in. byly
    > informacje poufne (sluzbowe) i cala masa dokumentow, aplikacji
    > uzywanych w celach sluzbowych. Bylo tak, ze pojawil sie biegly i
    > powiedzial, ze gdyby mial czas to by zrobil sobie kopie dyskow a same
    > dyski mi oddal - ale to bylo na komendzie w poniedzialek. Wczoraj
    > zadzwonilem wiec do dochodzeniowki i pani laskawie mnie poinformowala,
    > ze moze to potrwac pol roku zanim ew. dyski dostane z powrotem. Nie
    > bylo innego chyba wyjscia - dzis zlozylem zazalenie na postanowienie
    > prokuratury i zatrzymanie dyskow (ostatni dzien na zlozenie takiego
    > zazalenia)...
    > Ciekaw jestem co z tego wyniknie... A moze ktos juz przerabial taka
    > sciezke ? I w ogole co przepisy mowia na ten temat ?

    Musi coś być w przepisach ogólnych na temat "zbędnej i nadmiernej
    uciążliwości" przy zabezpieczaniu dowodów. Odmowa wydania kopi
    zawartości dysku twardego jest (IMHO) "całkowicie zbędną uciążliwością"
    nie wymaganą w jakikolwiek sposób przez śledztwo i może oraz powinna być
    traktowana jako "szykana".

    Celem i kryterium postępowania w czasie śledztwa nie jest
    "wygoda policji/prokuratury" (mam nadzieje).

    Jak pod względem prawnym wyglądałaby *odmowa* wydania dysku bez
    uzyskania w zamian jego kopi?

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
    Bezmyślność zabija. Innych.
    -- Stanisław Jerzy Lec (1909-1966)


  • 47. Data: 2007-09-07 20:29:18
    Temat: Re: Zatrzymanie dysku - kopia zawartości
    Od: Sowiecki Agent <p...@t...gazeta.pl>

    Andrzej Adam Filip napisał(a):
    > w...@g...pl writes:
    >
    >> Andrzej Adam Filip napisał(a):
    >>> Jak wygląda pod względem prawnym *wymuszenie* na policji przekazania
    >>> kopi zawartości dysku twardego właścicielowi zatrzymanego dysku?
    >>> Była już jakaś sparawa z masowym zatrzymywaniem dysków w akademiku i
    >>> "obstrukcją" policji/prokuratury w sprawie uzyskania przez właścicieli
    >>> kopi ich zawartości [prace dyplomowe itp.]
    >> Tez sie wlasnie nad tym zastanawiam, bo na dyskach m.in. byly
    >> informacje poufne (sluzbowe) i cala masa dokumentow, aplikacji
    >> uzywanych w celach sluzbowych. Bylo tak, ze pojawil sie biegly i
    >> powiedzial, ze gdyby mial czas to by zrobil sobie kopie dyskow a same
    >> dyski mi oddal - ale to bylo na komendzie w poniedzialek. Wczoraj
    >> zadzwonilem wiec do dochodzeniowki i pani laskawie mnie poinformowala,
    >> ze moze to potrwac pol roku zanim ew. dyski dostane z powrotem. Nie
    >> bylo innego chyba wyjscia - dzis zlozylem zazalenie na postanowienie
    >> prokuratury i zatrzymanie dyskow (ostatni dzien na zlozenie takiego
    >> zazalenia)...
    >> Ciekaw jestem co z tego wyniknie... A moze ktos juz przerabial taka
    >> sciezke ? I w ogole co przepisy mowia na ten temat ?
    >
    > Musi coś być w przepisach ogólnych na temat "zbędnej i nadmiernej
    > uciążliwości" przy zabezpieczaniu dowodów. Odmowa wydania kopi
    > zawartości dysku twardego jest (IMHO) "całkowicie zbędną uciążliwością"
    > nie wymaganą w jakikolwiek sposób przez śledztwo i może oraz powinna być
    > traktowana jako "szykana".


    art 227 KpK


    --
    Czy rzekomo nieskazitelny minister sprawiedliwości prokurator generalny
    Zbigniew Ziobro brutalnie zamordował młodą kobietę? Czy naprawdę dokonał
    tak okrutnej niepotrzebnej zbrodni? Poznaj szokujące fakty
    dziennikarskiego śledztwa:
    http://www.zbigniewziobro.org/content/view/14/19/


  • 48. Data: 2007-09-07 20:53:58
    Temat: Re: Zatrzymanie dysku - kopia zawartości
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>

    Sowiecki Agent <p...@t...gazeta
    .pl>
    writes:

    > Andrzej Adam Filip napisał(a):
    >> w...@g...pl writes:
    >>
    >>> Andrzej Adam Filip napisał(a):
    >>>> Jak wygląda pod względem prawnym *wymuszenie* na policji przekazania
    >>>> kopi zawartości dysku twardego właścicielowi zatrzymanego dysku?
    >>>> Była już jakaś sparawa z masowym zatrzymywaniem dysków w akademiku i
    >>>> "obstrukcją" policji/prokuratury w sprawie uzyskania przez właścicieli
    >>>> kopi ich zawartości [prace dyplomowe itp.]
    >>> Tez sie wlasnie nad tym zastanawiam, bo na dyskach m.in. byly
    >>> informacje poufne (sluzbowe) i cala masa dokumentow, aplikacji
    >>> uzywanych w celach sluzbowych. Bylo tak, ze pojawil sie biegly i
    >>> powiedzial, ze gdyby mial czas to by zrobil sobie kopie dyskow a same
    >>> dyski mi oddal - ale to bylo na komendzie w poniedzialek. Wczoraj
    >>> zadzwonilem wiec do dochodzeniowki i pani laskawie mnie poinformowala,
    >>> ze moze to potrwac pol roku zanim ew. dyski dostane z powrotem. Nie
    >>> bylo innego chyba wyjscia - dzis zlozylem zazalenie na postanowienie
    >>> prokuratury i zatrzymanie dyskow (ostatni dzien na zlozenie takiego
    >>> zazalenia)...
    >>> Ciekaw jestem co z tego wyniknie... A moze ktos juz przerabial taka
    >>> sciezke ? I w ogole co przepisy mowia na ten temat ?
    >>
    >> Musi coś być w przepisach ogólnych na temat "zbędnej i nadmiernej
    >> uciążliwości" przy zabezpieczaniu dowodów. Odmowa wydania kopi
    >> zawartości dysku twardego jest (IMHO) "całkowicie zbędną uciążliwością"
    >> nie wymaganą w jakikolwiek sposób przez śledztwo i może oraz powinna być
    >> traktowana jako "szykana".
    >
    > art 227 KpK

    No to sobie pogadaliśmy o teorii a jaka jest praktyka orzecznictwo?

    AFAIR boukunowi "zabezpieczono" komputer (również w Polsce) a o kopie
    dysku musiał się "użerać" *długo*.

    A tak przy okazji:
    Jak wygląda odpowiedzialność policji/prokuratury za długie
    przetrzymywanie rzeczy (komputera) która ulega szybkiej utracie
    wartości?
    Standardową praktyką firmową (w firmach informatycznych) jest
    wymiana komputera co 3 lata a policaje potrafiły przetrzymywać
    w niektórych przypadkach *cały* komputer ponad 2 lata
    (zamiast samego dysku).

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
    Nie wiem kto jest praworządny, ja jestem prawożądny.
    -- Stanisław Jerzy Lec (1909-1966)


  • 49. Data: 2007-09-08 10:01:37
    Temat: Re: trzech smutnych panow - pornografia dz.
    Od: Piotrpo <p...@g...com>

    > Ale na stronie bylem? Bylem. Materialy na komputerze mam? Mam. I co z
    > > tego ze sie wytlumacze policji ze tak nrapwde wlasnie sprawdzalem czy
    > > to nie jest pedofilia? sasiedzi zaraz sie beda pytac a po co policja u
    > > pana byla o 6 rano i komputer panu zabrali? Jak ogladaja tv to zaraz
    > > pomysla ze razem z Tymochowiczem sciagalismy 7 latki do piwnicy
    > > pokazac im szczeniaczki.
    >
    > przeczytaj na czym polega przesteptwo umyslne. To oni maja Ci umyslnosc
    > udowodnic.

    Niby tak, ale:
    - jak mu b d to udowadnia , top potrwa to z rok, czy dwa
    - W s dzie wyst powa b dzie bieg y z dziedziny informatyki -
    wynagrodzenia dla tych "fachowców" s takie, e ich opinie s czystym
    przypadkiem. Sam log z servera nie jest dowodem, ale ju opinia wydana
    przez bieg ego i owszem, a tutaj mo na si spodziewa naprawd ró nych
    rozwi z .
    - Przez to p2p co tam ci gn , nie koniecznie materia y o tre ciach
    pedofilskich, ale jak ju mu b d przeszukiwa komputer, to przecie
    znajd jak lew gierk (moje przypuszczenie), wi c ju tak przy
    okazji ca ej sprawy grozi mu do 2 lat o ile pami tam, je li
    rozpowszechnia to oprogramowanie (np. p2p) to ju do 5.
    W ka dym razie "domniemanie niewinno ci" teoretycznie wyst puj ce w
    prawie, nie ma odniesienia do KPK, tu ju wystarcz "uzasadnione
    podejrzenia" - czyli w praktyce kto w Warszawie ci ga sobie nagie
    nastolatki, to móg by przecie on - jest jakie 0,0001%
    prawdopodobie stwa, wystarczy do kontynuowania post powania w sprawie,
    a ju to jest w stanie mocno mu skomplikowa ycie.
    Pozdrawiam,
    Potr


  • 50. Data: 2007-09-09 22:05:29
    Temat: Re: trzech smutnych panow - pornografia dz.
    Od: r...@w...pl

    W tym chorym kraju pomóc może chyba tylko anonimowe proxy
    I to najlepiej z jakiś Chin ludowych, z maskaradą (NAT-em) i tunelowaniem IP,
    żeby w logach im sie przypadkiem szperać nie zachciało.

    Jak nie p2p czy mp3 to zdjecia....

    Co do zdjęć czy innych plików, to równie dobrze mógłbyć to trojan
    (tzw "downloader") - który bez wiedzy uzytkownika ściąga co chce z internetu.

    Więc samo ściąganie plików nie świadczy o winie użytkownika komputera.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 ... 4 . [ 5 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1