-
1. Data: 2002-09-27 06:57:29
Temat: Zastępstwo w czasie urlopu
Od: "SOTB" <k...@z...pl>
We firmie, w której pracuję obowiązuje formularz wniosku urlopowego, na
którym osoba zastępująca musi (moim zdaniem to logiczne) się podpisać,
przyjmując do wiadomości tym samym, że będzie zastępować przez jakiś czas
osobę idącą na urlop. Wniosek zatwierdza przełożony urlopowicza i wie, że
nie ma tam mojego podpisu. Przyjmuje się również, jako, że mamy w firmie
ISO, że jeśli na wniosku nie podpisze się zastępca to zastępcą jest
przełożony.
W swoim zakresie obowiązków mam napisane, że zastępuję (tutaj jest
wymienione stanowisko zastępowanej osoby) w czasie nieobecności w zakresie
wykonywania (jakiejś czynności).
Czy jeśli nie zostałem przez nikogo powiadomiony o fakcie nieobecności
(urlop lub choroba) w pracy zastępowanej osoby przyjmuje się, że jestem już
zastępcą? Chciałbym dodać, że ta osoba przychodzi do pracy o różnych
godzinach, zwykle 2-5 godzin później niż pozostali pracownicy i nie wiadomo
(oficjalnie) co jest powodem nieobecności. Nie pracujemy w tym samym
pomieszczeniu. Czy w przypadku jakichś problemów mam prawo domagać się by
mnie powiadamiano? A może to mój obowiązek dowiadywać się czy ta osoba jest
w pracy, czy nie?
SOTB