Witam

Chodzi mi o zasadę stosowaną w prawie, że skoro jakiś przepis pozwala na
dużo to tym bardziej mogę zastosować ten przepis w mniejszym zakresie.

Opiszę to na przykładzie np. art. 644 kc mówi, że "dopóki dzieło nie zostało
ukończone, zamawiający może w każdej chwili od umowy odstąpić płacąc
umówione wynagrodzenie".

Niektórzy interpretują to w ten sposób, że zamawiający ma prawo odstąpić od
umowy TYLKO w całości, inni natomiast mówią, że skoro zamawiający może
odstąpić od CAŁEJ umowy to tym bardziej może odstąpić od od wybranej przez
siebie części.

I jedni i drudzy trwają przy swoim i ani im się śni zmienić zdanie :-)

Kto ma rację?

Pozdrawiam Darek

do góry

pissmejker napisał(a):

> Kto ma rację?

ci drudzy

--
w adresie e-mail zamień wodę na tlen.

http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry

Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ddt73d$aja$1@atlantis.news.tpi.pl...
> pissmejker napisał(a):
>
>> Kto ma rację?
>
> ci drudzy
>

a skąd Waść tak wnosisz :-)

Będę wdzięczy o wskazanie tej zasady z której to wynika :-)

Pozdrawiam
Darek

do góry

pissmejker napisał(a):

> a skąd Waść tak wnosisz :-)
>
> Będę wdzięczy o wskazanie tej zasady z której to wynika :-)

napisałeś, że istnieje spór.
Zakładam, że obie strony podają jakieś argumenty.
Pytałeś kto ma rację, to postawiłem na dwójkę. :)

To wszystko

pozdr.

marcin

ps. naprawdę chcesz w internecie na grupie dyskusyjnej znaleźć
rozwiązaniedoktrynalnego sporu prawnego ???

--
w adresie e-mail zamień wodę na tlen.

http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry

Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ddt8h9$6sc$1@nemesis.news.tpi.pl...
> pissmejker napisał(a):
>
>> a skąd Waść tak wnosisz :-)
>>
>> Będę wdzięczy o wskazanie tej zasady z której to wynika :-)
>
> napisałeś, że istnieje spór.
> Zakładam, że obie strony podają jakieś argumenty.
> Pytałeś kto ma rację, to postawiłem na dwójkę. :)
>
> To wszystko
>
> pozdr.
>
> marcin
>
> ps. naprawdę chcesz w internecie na grupie dyskusyjnej znaleźć
> rozwiązaniedoktrynalnego sporu prawnego ???
>

Chciałbym :-) ale jak wnoszę z Twojego postunie będzie to proste :-)

Ja bardziej jestem zainteresowany argumentami na NIE :-)

Może ktoś już coś takiego przerabiał i może podzielić się ze mną swoimi
doświadczeniami

Pozdrawiam
Darek

do góry

pissmejker napisał(a):

> Chciałbym :-) ale jak wnoszę z Twojego postunie będzie to proste :-)
>
> Ja bardziej jestem zainteresowany argumentami na NIE :-)
>
> Może ktoś już coś takiego przerabiał i może podzielić się ze mną swoimi
> doświadczeniami

a nie możesz sięgnąć do źródeł?
przeczytaj argumenty jednych i drugich i wybierz to co Ci bardziej pasuje.

--
w adresie e-mail zamień wodę na tlen.

http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry

Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ddte2i$d50$2@atlantis.news.tpi.pl...
> pissmejker napisał(a):
>
>> Chciałbym :-) ale jak wnoszę z Twojego postunie będzie to proste :-)
>>
>> Ja bardziej jestem zainteresowany argumentami na NIE :-)
>>
>> Może ktoś już coś takiego przerabiał i może podzielić się ze mną swoimi
>> doświadczeniami
>
> a nie możesz sięgnąć do źródeł?
> przeczytaj argumenty jednych i drugich i wybierz to co Ci bardziej pasuje.
>

Żródła w tym wypadku są niezwykle ubogie.
Ci na TAK powołują się na zasady wywodzące się z prawa rzymskiego, a ci na
NIE powołują się na literalne brzmienie przepisu - i bądź tu człowieku mądry
:-)

do góry

pissmejker napisał(a):

> Ci na TAK powołują się na zasady wywodzące się z prawa rzymskiego, a ci na
> NIE powołują się na literalne brzmienie przepisu - i bądź tu człowieku mądry
> :-)

że zacytuję mego mistrza"
"A czego chce klient?" ;)

--
w adresie e-mail zamień wodę na tlen.

http://bdp.e-wro.com GG: 4494911

do góry

Użytkownik "MarcinS" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ddtepo$ptd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> pissmejker napisał(a):
>
>> Ci na TAK powołują się na zasady wywodzące się z prawa rzymskiego, a ci
>> na NIE powołują się na literalne brzmienie przepisu - i bądź tu człowieku
>> mądry :-)
>
> że zacytuję mego mistrza"
> "A czego chce klient?" ;)
>
> --
Rozum mówi TAK a serce krzyczy NIE :-)

do góry

Użytkownik "pissmejker" <p...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ddt71d$1js$1@nemesis.news.tpi.pl...

Czyli ja rozumiem problem w ten sposób, że umawiam się na wymalowanie
dwóch pokoi. Nagle podczas prac stwierdzam, że chcę by mi pomalowano
tylko jeden. Jeśli tak, to moim zdaniem dochodzi do wypowiedzenia
całej umowy ze skutkami w prawie przewidzianymi. Na zdrowy rozsądek
wykonawca dzieła mógł już przecież zakupić farbę na dwa pokoje i nie
widzę powodu, by miał ponosić wynikające z tego konsekwencje.

Propozycja pomalowania tylko jednego pokoju, zaskutkuje oczywiście
zmniejszeniem kosztów po stronie wykonawcy dzieła, więc zleceniodawca
ma prawo domagać się obniżenia wynagrodzenia. Ale wcale nie o połowę.

do góry