-
1. Data: 2004-01-13 15:58:22
Temat: Zaniechanie/Zaprzestanie
Od: "Chris" <k...@f...polbox.pl>
Mam wrazenie, ze potocznie slowa "zaniechanie" i "zaprzestanie" sa uzywane
zamiennie, jako synonimy, zas prawnie znacza zupelnie cos innego.
- zaniechanie, to nie wykonanie czynnosci, ktora sie powinno zrobic;
przykladowo nie udzielenie pierwszej pomocy ofierze wypadku
- zaprzestanie, to nie wykonywanie czynnosci, ktora sie do tej pory robilo,
przykladowo przestepca zaprzestal kradziezy, wiec przestal tym samym byc
zlodziejem
Ciagnac dalej, nieprawdziwe jest zdanie, ze przestepca zaniechal kradziezy
;-)
W tym miejscu poprawnie byloby uzyc slowa zaprzestal, a nie zaniechal.
Moje pytanie brzmi: czy powyzsze ujecie tematu jest poprawne?
pozdrawiam
Chris
ps. wiem ze jest to akademicki problem, ale wdzieczny bede za komentarze..
-
2. Data: 2004-01-13 19:26:49
Temat: Re: Zaniechanie/Zaprzestanie
Od: "Rodrig von Falkenstein" <r...@g...pl>
Użytkownik "Chris" <k...@f...polbox.pl> napisał w wiadomości
news:bu14oa$rrs$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam wrazenie, ze potocznie slowa "zaniechanie" i "zaprzestanie" sa uzywane
> zamiennie, jako synonimy, zas prawnie znacza zupelnie cos innego.
>
> - zaniechanie, to nie wykonanie czynnosci, ktora sie powinno zrobic;
> przykladowo nie udzielenie pierwszej pomocy ofierze wypadku
Inaczej. Zaniechanie, to nie podjecie jakieś czynności, nieważne jakiej. Nie
ważne czy wykonanie wynika z obowiązku prawnego czy nie. Mozna zaniechać
sprawdzenia czegoś, zaniechać dochodzenia praw, mozna też zaniechać
kradzieży, jeżeli powstał już zły zamiar i ew. przygotowanie, ale nie
podjeto jeszcze usiłowania. Np jest okazja kradziezy, ale złodziej rozpoznał
teren, ale uznał, ze mu się niechce..
> - zaprzestanie, to nie wykonywanie czynnosci, ktora sie do tej pory
robilo,
> przykladowo przestepca zaprzestal kradziezy, wiec przestal tym samym byc
> zlodziejem
tez inaczej. Zaprzestanie to przerwanie wykonywania jakiejś czynności, którą
się dotad wykonywało. najczęściej jest to powiązane z niewywiązywaniem się z
jakiegos obowiazku prawnego lub innego. Mozna zaprzestać płacenia alimentów
lub zaprzestać płacenia długów. a na wojnie mozna zaprzestać ognia.
> Ciagnac dalej, nieprawdziwe jest zdanie, ze przestepca zaniechal kradziezy
> ;-)
> W tym miejscu poprawnie byloby uzyc slowa zaprzestal, a nie zaniechal.
No cóż krdzież jest to zabranie w celu przywłaszczenia. Przestepstwo to
zostaje popełnione z chwilą dokonania - tj (upraszczając) fizycznego
zabrania rzeczy.Sama czynnośc faktyczna - wybicie szyby, sięganie po rzecz
miesci się pod pojęciem usiłowania kradzieży.Jeżeli ktoś zaczął i nie
skończył, bo mu się odechciało to mówimy, że ODSTĄPIŁ od usiłowania
kradzieży
>
> Moje pytanie brzmi: czy powyzsze ujecie tematu jest poprawne?
>
nie bardzo. więc reasumując:
ZANIECHANIE - nie podjęcie jakiejś czynności z własnej woli, pomimo
istnienia ku temu obowiazku lub mozliwości. Przy przestepstwach jest to
odstąpienie od złego zamiaru przed fazą usiłowania
ZAPRZESTANIE - przerwanie wykonywania jakiejś czynności, którą się
dotychczas wykonywało. Może skutkować naruszeniem obowiązku prawnego - np
zaprzestanie płacenia alimentów.
ODSTĄPIENIE - 1. rezygnacja z własnej woli z dokonania czynu zabronionego,
która następuje w fazie usiłowania - np odstąpienie od dokonania kradziezy
2. wycofanie się ze stosunku prawnego - np
odstąpienie od umowy