eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › picia a ciąża czy cos moge zrobic
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 54

  • 31. Data: 2008-07-02 22:32:38
    Temat: Re: picia a ciąża czy cos moge zrobic
    Od: samotna81 <l...@w...pl>

    ale kto ma podejmować takie interwencje?

    Wszyscy którzy uważają że dziecko nie narodzone ma prawo do godnego
    życia, a nawet ten Kleju, którym o tym napisał, bo to widział, żył z
    tą kobietą i nie wiemy czy to ojciec dziecka czy ktoś zupełnie obcy.

    > Ostatnio głośna była sprawa zaciążonej 14-latki, tam sie wtrąciły w cudze
    > sprawy popie***ne mohery, "obrońcy życia", najgorsze łajno.

    Ale i te tz "feministki" które też w głośny sposób wypowiadały swoje
    zdanie i interweniowały. 14 dziecko ma dziecko z gwału, jeśli dobrze
    pamiętam. I kończy się na aborcją. Uważam,że ta dziewczynka powinna
    urodzić, dlatego żeby dać szanse temu dziecku na życie, ono w niczym
    nie zawiniło, a zostało ukarane najbardziej. Najgorszy zwyrodnialec ma
    prawo do obrony i życia, a nie winna istota nie ma. Ten gwałciciel ma
    adwokata i prawo do życia. A dziecko było bezbronne. Choć nie oceniam
    tej dziewczynki bo to też jeszcze dziecko. Systuacja sytuacji nie
    równa.


  • 32. Data: 2008-07-02 23:22:16
    Temat: Re: picia a ciąża czy cos moge zrobic [OT]
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości
    news:a6eca029-3f4d-401d-9339-f4f4a6dee47f@m3g2000hsc
    .googlegroups.com
    samotna81 <l...@w...pl> pisze:

    > ale kto ma podejmować takie interwencje?
    > Wszyscy którzy uważają że dziecko nie narodzone ma prawo do godnego
    > życia
    Nie maja prawa.
    Nienarodzone pisze się razem.

    >, a nawet ten Kleju, którym o tym napisał, bo to widział, żył z
    > tą kobietą i nie wiemy czy to ojciec dziecka czy ktoś zupełnie obcy.
    W tej materii to jest jego sprawa. Nic innym do tego.

    >> Ostatnio głośna była sprawa zaciążonej 14-latki, tam sie wtrąciły w cudze
    >> sprawy popie***ne mohery, "obrońcy życia", najgorsze łajno.
    > Ale i te tz "feministki" które też w głośny sposób wypowiadały swoje
    > zdanie i interweniowały. 14 dziecko ma dziecko z gwału, jeśli dobrze
    > pamiętam.
    Dopiero jako reakcja na interwencje moherowej hołoty. Jedno i drugie
    niedopuszczalne.

    > I kończy się na aborcją.
    Taką podjęto decyzję i zgodnie z prawem.

    > Uważam,że ta dziewczynka powinna
    > urodzić, dlatego żeby dać szanse temu dziecku na życie, ono w niczym
    > nie zawiniło, a zostało ukarane najbardziej. Najgorszy zwyrodnialec ma
    > prawo do obrony i życia, a nie winna istota nie ma. Ten gwałciciel ma
    > adwokata i prawo do życia. A dziecko było bezbronne. Choć nie oceniam
    > tej dziewczynki bo to też jeszcze dziecko. Systuacja sytuacji nie
    > równa.
    Niewinna pisze sie razem.
    Usunięcie płodu nie jest dobrym rozwiązaniem, może być jednak _mniejszym_
    złem albo po prostu najsensowniejszym rozwiązaniem.
    Nie można od nikogo oczekiwać (że o wywieraniu presji czy zmuszaniu nie
    wspomnę) aby czynił ze swoim organizmem coś, czego robić nie chce.
    A gdyby dziewczynka zmarła w wyniku powikłań, porodu itp.?
    Nie, niech mohery stosują swoje zasady do siebie jeśli chcą i wara im od
    innych.

    --
    Jotte


  • 33. Data: 2008-07-03 05:50:57
    Temat: Re: picia a ciąża czy cos moge zrobic [OT]
    Od: Szymon von Ulezalka <a...@i...pl>

    On 3 Lip, 00:22, "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> wrote:
    > W wiadomościnews:a6eca029-3f4d-401d-9339-f4f4a6dee47f@
    m3g2000hsc.googlegroups.com
    > samotna81 <l...@w...pl> pisze:
    >
    > > ale kto ma podejmować takie interwencje?
    > > Wszyscy którzy uważają że dziecko nie narodzone ma prawo do godnego
    > > życia
    >
    > Nie maja prawa.
    > Nienarodzone pisze się razem.
    >
    > >, a nawet ten Kleju, którym o tym napisał, bo to widział, żył z
    > > tą kobietą i nie wiemy czy to ojciec dziecka czy ktoś zupełnie obcy.
    >
    > W tej materii to jest jego sprawa. Nic innym do tego.
    >
    > >> Ostatnio głośna była sprawa zaciążonej 14-latki, tam sie wtrąciły w cudze
    > >> sprawy popie***ne mohery, "obrońcy życia", najgorsze łajno.
    > > Ale i te tz "feministki" które też w głośny sposób wypowiadały swoje
    > > zdanie i interweniowały. 14 dziecko ma dziecko z gwału, jeśli dobrze
    > > pamiętam.
    >
    > Dopiero jako reakcja na interwencje moherowej hołoty. Jedno i drugie
    > niedopuszczalne.
    >
    > > I kończy się na aborcją.
    >
    > Taką podjęto decyzję i zgodnie z prawem.
    >
    > > Uważam,że ta dziewczynka powinna
    > > urodzić, dlatego żeby dać szanse temu dziecku na życie, ono w niczym
    > > nie zawiniło, a zostało ukarane najbardziej. Najgorszy zwyrodnialec ma
    > > prawo do obrony i życia, a nie winna istota nie ma. Ten gwałciciel ma
    > > adwokata i prawo do życia. A dziecko było bezbronne. Choć nie oceniam
    > > tej dziewczynki bo to też jeszcze dziecko. Systuacja sytuacji nie
    > > równa.
    >
    > Niewinna pisze sie razem.
    > Usunięcie płodu nie jest dobrym rozwiązaniem, może być jednak _mniejszym_
    > złem albo po prostu najsensowniejszym rozwiązaniem.
    > Nie można od nikogo oczekiwać (że o wywieraniu presji czy zmuszaniu nie
    > wspomnę) aby czynił ze swoim organizmem coś, czego robić nie chce.
    > A gdyby dziewczynka zmarła w wyniku powikłań, porodu itp.?
    > Nie, niech mohery stosują swoje zasady do siebie jeśli chcą i wara im od
    > innych.
    >
    > --
    > Jotte

    daj spokoj, nie przekonasz....


  • 34. Data: 2008-07-03 06:34:28
    Temat: Re: picia a ciąża czy cos moge zrobic
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:g4ggta$obj$3@news.onet.pl...

    > Dlaczego, skoro istnieje 100% pewność, że to szkodzi, tylko rozmiar szkód
    > jest ewentualnie dyskusyjny?

    nie masz racji

    > Oceniasz rozmiar szkód. Ale szkoda niewątpliwie występywa, niezależnie czy
    > jedna lampka czy jedna lampa.

    przesada jest dobra w ogrodnictwie, jestes ogrodnikiem?


  • 35. Data: 2008-07-03 06:36:47
    Temat: Re: picia a ciąża czy cos moge zrobic
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:g4g3l9$isf$1@news.dialog.net.pl...


    > To zresztą rozważania na zupełnie innej płaszczyźnie.

    no to po co je zaczynasz?

    > Co do odebrania praw - kleju nie pisał, że to on tę kretynkę zapłodnił, on
    > tylko pisał, że z nią żyje.

    skoro z nia zyje i zalezy mu na ciazy, to wnosze ze jednak jest to jego
    dziecko


  • 36. Data: 2008-07-03 06:41:32
    Temat: Zamykamy wątek
    Od: kleju <p...@p...onet.pl>

    Chyba zamkne ten watek. Bo konstruktywnych odpowiedzi niewiele bylo, nie
    ma co drazyc tematu.
    Kleju


  • 37. Data: 2008-07-03 06:42:51
    Temat: Re: Zamykamy wątek
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    kleju napisał(a):

    > Chyba zamkne ten watek. Bo konstruktywnych odpowiedzi niewiele bylo, nie
    > ma co drazyc tematu.

    Obawiam się, że nie zamknięsz... ;P

    j.


  • 38. Data: 2008-07-03 07:02:31
    Temat: Re: picia a ciąża czy cos moge zrobic
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 03 lipiec 2008 08:34
    (autor szerszen
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <g4hrua$mc1$1@news2.task.gda.pl>):

    >> Dlaczego, skoro istnieje 100% pewność, że to szkodzi, tylko rozmiar szkód
    >> jest ewentualnie dyskusyjny?
    > nie masz racji

    http://www.erodzina.com/index.php?id=31,1151,0,0,1,0

    Picie alkoholu w czasie ciąży obniża inteligencję dziecka
    ----------------------------------------------------
    ------
    Picie nawet niewielkich ilości alkoholu przez kobiety w ciąży może mieć
    niszczący wpływ na rozwój poznawczy ich dzieci - donoszą naukowcy z
    Uniwersytetu w Pittsburgu.

    [...]

    Wiele kobiet wie o istnieniu alkoholowego zespołu płodowego i efektach
    ciężkiego picia, ale badania pokazują, że nawet picie niewielkich ilości
    alkoholu podczas ciąży może być szkodliwe. Ponieważ żadne z badań nie
    wskazuje bezpiecznego poziomu ekspozycji na alkohol podczas ciąży, możemy
    tylko powiedzieć, że znacznie bezpieczniej jest nie pić wcale" -
    podkreśliła Willford.

    --
    Tristan
    Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
    do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.


  • 39. Data: 2008-07-03 07:12:53
    Temat: Re: picia a ciąża czy cos moge zrobic
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 03 lipiec 2008 08:34
    (autor szerszen
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <g4hrua$mc1$1@news2.task.gda.pl>):

    >> Dlaczego, skoro istnieje 100% pewność, że to szkodzi, tylko rozmiar szkód
    >> jest ewentualnie dyskusyjny?
    > nie masz racji

    http://www.erodzina.com/index.php?id=31,1151,0,0,1,0

    Picie alkoholu w czasie ciąży obniża inteligencję dziecka
    ----------------------------------------------------
    ------
    Picie nawet niewielkich ilości alkoholu przez kobiety w ciąży może mieć
    niszczący wpływ na rozwój poznawczy ich dzieci - donoszą naukowcy z
    Uniwersytetu w Pittsburgu.

    [...]

    Wiele kobiet wie o istnieniu alkoholowego zespołu płodowego i efektach
    ciężkiego picia, ale badania pokazują, że nawet picie niewielkich ilości
    alkoholu podczas ciąży może być szkodliwe. Ponieważ żadne z badań nie
    wskazuje bezpiecznego poziomu ekspozycji na alkohol podczas ciąży, możemy
    tylko powiedzieć, że znacznie bezpieczniej jest nie pić wcale" -
    podkreśliła Willford.

    ====================================================
    ======================

    http://www.osesek.pl/wrzesien-2007/kobiety-w-ciazy-n
    ie-powinny-pic-nawet-lampki-wina.html

    Koniec z mitem, że jedna lampka czerwonego wina nie szkodzi kobietom w
    ciąży - twierdzą organizatorzy kampanii "Ciąża bez alkoholu". Jej celem
    jest uświadomienie przyszłym matkom, że dla zdrowia dziecka się nie pije,
    nawet niewielkiej ilości alkoholu.

    [...]

    Według wiceprezes Agencji Katarzyny Łukowskiej, w społeczeństwie jest silnie
    zakorzenione przeświadczenie, że lampka czerwonego wina nie tylko ciężarnej
    nie szkodzi, tylko wręcz pomaga. Jej zdaniem, z tym mitem należy skończyć.
    Łukowska podkreśliła, że w 16 proc. źródłem tego mitu są lekarze.

    --
    Tristan
    Zatrudnię specjalistę od Kubuntu na latopie, który doprowadzi moje Lenovo
    do działania pod Kubuntu 8.04. Może być zdalnie.


  • 40. Data: 2008-07-03 07:27:04
    Temat: Re: picia a ciąża czy cos moge zrobic
    Od: januszek <j...@p...irc.pl>

    Tristan napisał(a):

    > http://www.erodzina.com/index.php?id=31,1151,0,0,1,0
    > http://www.osesek.pl/wrzesien-2007/kobiety-w-ciazy-n
    ie-powinny-pic-nawet-lampki-wina.html

    O rany... Źródła naukowe jak cholera sobie wynalazłeś. Nauka wie o
    problemie od dawna bo pierwsze źródła wspominają o tym w XIX w. Obecnie
    nazwano tę przypadłość Fetal Alcohol Syndrome - ale... Po za tym, że
    spotyka to jakiś % dzieci alkoholiczek nic innego pewne nie jest. Skoro
    nie wiedomo na pewno to wymyśla się teorie i czeka aż życie je
    zweryfikuje...

    j.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1