-
1. Data: 2003-07-27 01:20:52
Temat: Zamiana ciągłych umów-zleceń na umowę o pracę
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
Witam!
Piszę w imieniu znajomej. Otóż od kilku (4 czy nawet więcej) lat pracuje
ona w pewnej firmie na umowy zlecenia. Mają one charakter ciągły (z
jednej umowy przechodzi w drugą, zakres obowiązków ten sam, podobnież
pracodawca ten sam zarówno fizycznie jak i formalnie, bez żadnych
spółeczek-córeczek itp.). Kiedyś istniał przepis powodujący automatyczną
zamianę kilku ciągłych umów-zleceń na umowę o pracę (jak on dokładnie
brzmiał, to nie pamiętam, ale taki był jego skutek). Obecnie, w dobie
"uelastyczniania" kodeksu pracy pewnie przepis już nie obowiązuje.
Moje pytania:
1. Od kiedy ten przepis nie obowiązuje?
2. Czy jeśli moja znajoma załapała się jeszcze jak przepis obowiązywał,
to czy obecnie nadal jest zatrudniona na umowę o pracę?
3. Czy jeśli jest studentką (od zleceń nie płacony jest zus) i sie
załapała, to czy przypadkiem pracodawca nie ma zaległego zus-u,
ekwiwalentów za urlopy itp. ? (czy zwolnienie z opłacania zus-u
studentom dotyczy tylko zleceń, czy też wszystkich rodzajów umów o pracę?)
4. Czy w razie czego PIP może coś pomóc?
Dodam, że na pracy już jej raczej nie zależy, bo za parę miesięcy kończy
studia i się przeprowadza, a jeśli jej się coś należy, to by chciała
wiedzieć, czy jest o co walczyć.
Wybaczcie mało prawniczy charakter pytań, ale ta godzina... ;-)
chester
--
"Kobiety są jak przekład: piękne nie są wierne, wierne nie są piękne."
(Bernard Shaw)
-
2. Data: 2003-07-27 14:52:05
Temat: Re: Zamiana ciągłych umów-zleceń na umowę o prac
Od: "Burdzik" <b...@i...pl>
Użytkownik "chester" <c...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bfv9dl$t6u$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
>
> Moje pytania:
> 1. Od kiedy ten przepis nie obowiązuje?
> 2. Czy jeśli moja znajoma załapała się jeszcze jak przepis obowiązywał,
> to czy obecnie nadal jest zatrudniona na umowę o pracę?
> 3. Czy jeśli jest studentką (od zleceń nie płacony jest zus) i sie
> załapała, to czy przypadkiem pracodawca nie ma zaległego zus-u,
> ekwiwalentów za urlopy itp. ? (czy zwolnienie z opłacania zus-u
> studentom dotyczy tylko zleceń, czy też wszystkich rodzajów umów o pracę?)
> 4. Czy w razie czego PIP może coś pomóc?
> chester
> --
> "Kobiety są jak przekład: piękne nie są wierne, wierne nie są piękne."
> (Bernard Shaw)
>
Jeśli chodzi o prawne możliwości to należy złożyć w Sądzie pracy pozew o
ustanowienie stosunku pracy.
Warunkiem musi być zaistnienie przesłanek stosunku pracy czyli np.
wykonywanie pracy pod czyimś kierownictwem.
Należałoby to udowodnić. Jeśli chodzi o moją prywatną opinię to zaskarżenie
do sądu to ostateczność.
Pozdrawiam
M.B.
-
3. Data: 2003-07-27 19:55:29
Temat: Re: Zamiana ciągłych umów-zleceń na umowę o prac
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
> Jeśli chodzi o prawne możliwości to należy złożyć w Sądzie pracy pozew o
> ustanowienie stosunku pracy.
Czyli jak rozumiem, jeśli jest to stosunek pracy (i wszelkie przesłanki
istnieją), to jest to umowa o pracę, należy się zaległy ZUS, ekwiwalent
za urlop, świadectwo pracy po odejściu itp. Czy tak?
Nawet jeśli są podpisywane umowy-zlecenia?
> Jeśli chodzi o moją prywatną opinię to zaskarżenie do sądu to ostateczność.
Racja. Ale wszystko wskazuje na to, że pracodawca ma to gdzieś, a
znajoma i tak tam nie będzie pracować (ani nawet w tym mieście).
chester
--
"Ze świata tego każdy ma tyle, ile sam sobie weźmie." (Giovanni Boccaccio)
-
4. Data: 2003-07-27 21:18:54
Temat: Re: Zamiana ciągłych umów-zleceń na umowę o prac
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
| Czyli jak rozumiem, jeśli jest to stosunek pracy (i wszelkie przesłanki
| istnieją), to jest to umowa o pracę, należy się zaległy ZUS, ekwiwalent
| za urlop, świadectwo pracy po odejściu itp. Czy tak?
| Nawet jeśli są podpisywane umowy-zlecenia?
Nie ma żadnego znaczenia jak jest zatytułowany ten dokument. Ważna jest jego
treść. Art. 22 kodeksu pracy wyraźnie określa przesłanki uznania umowy za
umowę o pracy jak również wprost stwierdza, że nazwa tej umowy nie jest
ważna. Musiałbym znać treść tej umowy, by podjąć się ewentualnego
oszacowania szansy na uznanie przez sąd jej za umowę o pracę.
-
5. Data: 2003-07-28 00:18:39
Temat: Re: Zamiana ciągłych umów-zleceń na umowę o prac
Od: chester <c...@p...gazeta.pl>
> | Czyli jak rozumiem, jeśli jest to stosunek pracy (i wszelkie przesłanki
> | istnieją), to jest to umowa o pracę, należy się zaległy ZUS, ekwiwalent
> | za urlop, świadectwo pracy po odejściu itp. Czy tak?
> | Nawet jeśli są podpisywane umowy-zlecenia?
>
> Nie ma żadnego znaczenia jak jest zatytułowany ten dokument. Ważna jest jego
> treść. Art. 22 kodeksu pracy wyraźnie określa przesłanki uznania umowy za
> umowę o pracy jak również wprost stwierdza, że nazwa tej umowy nie jest
> ważna. Musiałbym znać treść tej umowy, by podjąć się ewentualnego
> oszacowania szansy na uznanie przez sąd jej za umowę o pracę.
Właśnie o to mi chodziło. Ja do treści też nie mam dostępu (to w końcu
tylko znajoma, a nie jakaś psiapsiółka), ale praca ma charakter
"sekretarki do wszystkiego" - pisma, kawa, korespondencja itp. AFAIK
umowa określa to tak, że nie może być żadnych wątpliwości.
Jednak w obliczu tego, że sąd może rozpatrzyć charakter umowy zalecę
znajomej bliższe spotkanie z prawnikiem. Z tego co wiem, to może być to
tego warte. Ale skoro jej na tej pracy nie zależy, to nie będzie miała
oporów.
Dzięki.
chester
--
"Cóż za smutna epoka, w której łatwiej jest rozbić atom niż zniszczyć
przesąd." (Albert Einstein)