Witam, nie jestem bardzo obyty w temacie, przepraszam więc z góry za
niefachowe słownictwo.

Jest lokator, który w trakcie mieszkania na podstawie typowej umowy o
wynajem chce zameldować się na stałe. Wcześniej nie było o tym mowy. Ja się
tego obawiam, gdyż z tego co wiem może być później problem z jego
wymeldowaniem.

Czy wystarczy, że podpiszemy nową umowę, gdzie dodamy nowy paragraf
mówiący, iż ja się zobowiązuję go zameldować na stałe, ale on się
zobowiązuje do wymeldowania w ciągu miesiąca od momentu wypowiedzenia
umowy? Okres wypowiedzenia umowy w normalnym trybie to 2 miesiące, jednak
wolałbym, aby wymeldował się wcześniej, gdy umowa jest wypowiadana.

Pytanie więc, czy taką umową mogę go "zmusić" do wymeldowania się, czy może
on wtedy np. przyjść z policją twierdząc, że jest zameldowany i proszę mnie
wpuścić.

Kupując nieruchomość z zameldowaną osobą w umowie notarialnej jest
obowiązek wymeldowania się właściciela i jego rodziny. Czy więc chcąc mieć
pewność powinienem iść do notariusza spisać umowę wynajmu z koniecznością
wymeldowania się w czasie wypowiedzenia umowy?

Z lokatorem mieszkają rodzice, też byc chcieli się zameldować. Czy mogę
potraktować ich analogicznie?

W urzędzie im powiedzieli, że planowane jest zniesienie obowiązku
meldunkowego, ale to nic pewnego, więc ten trop porzucam.

W momencie podpisania umowy o wynajem nie było mowy o zameldowaniu, bo oni
mieli własne mieszkanie, które chcieli wynajmować, ale znalazł się na nie
kupiec.

Wszelkie wskazówki będą mile widziane.

Pozdrawiam
Tony

do góry

Tony pisze:
> Witam, nie jestem bardzo obyty w temacie, przepraszam więc z góry za
> niefachowe słownictwo.
>
> Jest lokator, który w trakcie mieszkania na podstawie typowej umowy o
> wynajem chce zameldować się na stałe. Wcześniej nie było o tym mowy. Ja się
> tego obawiam, gdyż z tego co wiem może być później problem z jego
> wymeldowaniem.
>
> Czy wystarczy, że podpiszemy nową umowę, gdzie dodamy nowy paragraf
> mówiący, iż ja się zobowiązuję go zameldować na stałe, ale on się
> zobowiązuje do wymeldowania w ciągu miesiąca od momentu wypowiedzenia
> umowy? Okres wypowiedzenia umowy w normalnym trybie to 2 miesiące, jednak
> wolałbym, aby wymeldował się wcześniej, gdy umowa jest wypowiadana.


Jeśli lokator ma umowę, to może się zameldować samodzielnie i nie
potrzebuje Twojej pomocy. Dodam, że nadal istnieje obowiązek meldunkowy,
czyli jeśli lokator mieszka w Twoim mieszkaniu, to ma obowiązek się
zameldować, a nie jak jaśnie właściciel pozwoli.

Fakt zameldowania bądź nie, nic nie zmienia w kwestii ewentualnej
eksmisji - nawet bez meldunku można osiąść w lokalu bez zgody
właściciela i będzie trzeba takiego lokatora eksmitować sądownie, nie
zapominając o lokalu zastępczym.


>
> Pytanie więc, czy taką umową mogę go "zmusić" do wymeldowania się, czy może
> on wtedy np. przyjść z policją twierdząc, że jest zameldowany i proszę mnie
> wpuścić.

Lokator ma prawo do przebywania w lokalu na tej podstawie, że jest w
jego posiadaniu (mieszka tam). Fakt meldunku jest bez znaczenia.

>
> Kupując nieruchomość z zameldowaną osobą w umowie notarialnej jest
> obowiązek wymeldowania się właściciela i jego rodziny. Czy więc chcąc mieć
> pewność powinienem iść do notariusza spisać umowę wynajmu z koniecznością
> wymeldowania się w czasie wypowiedzenia umowy?

Nie, ważne jest, żeby tam nikt nie mieszkał. Jeśli nie mieszka, to
nikt nie wejdzie do mieszkania tylko na tej podstawie, że jest
zameldowany. Z drugiej strony - może być mieszkanie bez zameldowanych w
nim osób, ale może się okazać, że mieszka tam tabun ludzi. Nie można ich
wyrzucić siłą, trzeba przeprowadzić eksmisję na drodze sądowej.


>
> Z lokatorem mieszkają rodzice, też byc chcieli się zameldować. Czy mogę
> potraktować ich analogicznie?

Lokator mając tytuł prawny do lokalu (umowę najmu) sam może
zameldować swoich rodziców.



--
Liwiusz

do góry

Tony pisze:

> Jest lokator, który w trakcie mieszkania na podstawie typowej umowy o
> wynajem chce zameldować się na stałe.

Nie chce a musi sie zameldowac. To zasadnicza roznica

> Wcześniej nie było o tym mowy.

On w ogole nie musi z TOba o tym rozmawiac :)

> Ja się
> tego obawiam, gdyż z tego co wiem może być później problem z jego
> wymeldowaniem.

Jaki problem? Skonczy mieszkac to bedzie mial taki sam obowiazek sie
wymeldowac.

> Czy wystarczy, że podpiszemy nową umowę, gdzie dodamy nowy paragraf
> mówiący, iż ja się zobowiązuję go zameldować na stałe, ale on się
> zobowiązuje do wymeldowania w ciągu miesiąca od momentu wypowiedzenia
> umowy?

Twoje zobowiazanie nie jest mu do niczego potrzebne. On na podstawie
umowy sam sie ma zameldowac.

> Okres wypowiedzenia umowy w normalnym trybie to 2 miesiące, jednak
> wolałbym, aby wymeldował się wcześniej, gdy umowa jest wypowiadana.

Jesli mieszka to nie moze sie wymeldowac :)


> W momencie podpisania umowy o wynajem nie było mowy o zameldowaniu, bo oni
> mieli własne mieszkanie, które chcieli wynajmować, ale znalazł się na nie
> kupiec.

Jak pisalem. Nikt z Toba rozmawiac nie musi, a Ciebie to wlasciwie w
ogole nie powinno interesowac. Nie chcesz aby sie ktos meldowal w Twoim
wynajmowanym mieszkaniu to po prostu go nie wynajmuj i bedziesz mial
swiety spokoj.


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

do góry

castrol wrote:
>
> Jak pisalem. Nikt z Toba rozmawiac nie musi, a Ciebie to wlasciwie w
> ogole nie powinno interesowac.

No prawie

art 29

2. Osoby wymienione w ust. 1 (właściciel, wybajmujący) są obowiązane do
zawiadamiania właściwego organu gminy o stałym lub czasowym pobycie
innej osoby w ich lokalach (pomieszczeniach) oraz o opuszczeniu przez
nią tego lokalu (pomieszczenia), jeżeli osoba ta nie dopełniła obowiązku
meldunkowego. Zawiadomienie powinno być dokonane niezwłocznie po upływie
terminu określonego do wykonania obowiązku meldunkowego.

Art. 56.

Wykroczenia przeciwko obowiązkowi meldunkowemu podlegają ustawie z dnia
20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń

do góry

Jak mieszka ma być zameldowany, na taki okres na jaki wskazuje jego zamiar
pobytu. Melduenk nie ma nic wspolnego z uprawnieniami do zamieszkiwania, czy
bedzie mial meldunek czy nie, to jak dobrowolnie nie pojdzie (po okresie
zakonczenia najmu) - trzeba bedzie go eksmitowac sądownie.

do góry

Tony napisal:
[ ciach ]

Absolutnie nie wyrazaj zgody. Mozesz sie zgodzic na zameldowanie
tymczasowe na okres zgodny z umowa wynajmu. Wszyscy beda cie
uswiadamiac, ze to tylko czysta ewidencja, ale pomimo tego
urzedy kieruja sie meldunkiem jakby de facto byl prawem do lokalu.
Lepiej dmuchaj na zimne. Przy tymczasowym zachowasz poprawnosc
de iure, ale nie podlozysz sie de facto :)
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Liwiusz napisal:
> Lokator ma prawo do przebywania w lokalu na tej podstawie, że jest w
> jego posiadaniu (mieszka tam).

No i to jest patologia polskiego prawa wolajaca o pomste do nieba,
a co najmniej o skarge do TK. Przy sprawnym systemie sadowniczym
nie byloby to tak jaskrawym problemem, jak obecnie u nas jest.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Jacek_P wrote:
> Tony napisal:
> [ ciach ]
>
> Absolutnie nie wyrazaj zgody.

jasne, lepiej poczekać aż dostanie się grzywnę do zapłacenia.


> Mozesz sie zgodzic na zameldowanie
> tymczasowe na okres zgodny z umowa wynajmu.

nikt sie go o zgodę nie będzie pytał.

> Wszyscy beda cie
> uswiadamiac, ze to tylko czysta ewidencja, ale pomimo tego
> urzedy kieruja sie meldunkiem jakby de facto byl prawem do lokalu.
> Lepiej dmuchaj na zimne. Przy tymczasowym zachowasz poprawnosc
> de iure, ale nie podlozysz sie de facto :)

krótko: pierd..lisz

do góry

witek napisal:
> jasne, lepiej poczekać aż dostanie się grzywnę do zapłacenia.

Nawiazujac do twojego ponizszego komentarza: bredzisz.

> > Mozesz sie zgodzic na zameldowanie
> > tymczasowe na okres zgodny z umowa wynajmu.
> nikt sie go o zgodę nie będzie pytał.

Bredzisz po raz kolejny. Jezeli umowa najmu jest na czas okreslony,
to lokator nie ma podstawy zglaszania meldunku na pobyt staly.

> > Wszyscy beda cie
> > uswiadamiac, ze to tylko czysta ewidencja, ale pomimo tego
> > urzedy kieruja sie meldunkiem jakby de facto byl prawem do lokalu.
> > Lepiej dmuchaj na zimne. Przy tymczasowym zachowasz poprawnosc
> > de iure, ale nie podlozysz sie de facto :)
> krótko: pierd..lisz

Piszesz to patrzac w lustro? Zgadzam sie z toba. Bredzisz.
--
Bez pozdrowien,

Jacek

do góry

Jacek_P wrote:
> witek napisal:
>> jasne, lepiej poczekać aż dostanie się grzywnę do zapłacenia.
>
> Nawiazujac do twojego ponizszego komentarza: bredzisz.
>
>>> Mozesz sie zgodzic na zameldowanie
>>> tymczasowe na okres zgodny z umowa wynajmu.
>> nikt sie go o zgodę nie będzie pytał.
>
> Bredzisz po raz kolejny. Jezeli umowa najmu jest na czas okreslony,
> to lokator nie ma podstawy zglaszania meldunku na pobyt staly.

Bredzisz po raz kolejny.

Art. 8.

1. Osoba zameldowana na pobyt czasowy i przebywająca w tej samej
miejscowości nieprzerwanie dłużej niż 2 miesiące jest obowiązana
zameldować się na pobyt stały, chyba że zachodzą okoliczności wskazujące
na to, iż pobyt ten nie utracił charakteru pobytu czasowego. Za
okoliczności uzasadniające zameldowanie na pobyt czasowy trwający ponad
2 miesiące uważa się w szczególności:

1) wykonywanie pracy poza miejscem pobytu stałego,

2) pobyt związany z kształceniem się, leczeniem, wypoczynkiem lub ze
względów rodzinnych,

3) odbywanie czynnej służby wojskowej,

4) pobyt w zakładach karnych i poprawczych, aresztach śledczych,
schroniskach dla nieletnich i zakładach wychowawczych.

2. Wątpliwości co do charakteru pobytu rozstrzyga właściwy organ gminy.

----------------

długość i charakter umowy najmu nie ma to żadnego znaczenia.
Liczą się okoliczności pobytu w danej miejscowości i o ile nie ma
podstaw do przedłużenia zameldowania tymczasowego delikwent ma obowiązek
zameldować się na pobyt stały.



>
> Piszesz to patrzac w lustro? Zgadzam sie z toba. Bredzisz.

może bądź łaskaw zapoznać się z ustawą zanim coś jeszcze napiszesz.

do góry