eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZakup mieszkania - umowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2005-11-19 14:12:19
    Temat: Zakup mieszkania - umowa
    Od: "Wasiuk" <w...@w...pl>

    Witam!

    Razem z żoną postanowiliśmy kupić mieszkanie bez pośrednika, bezpośrednio od
    osoby sprzedającej. Właściciel zamierza opuścić mieszkanie w połowie lutego
    2006 i wtedy chce już otrzymać pełną sumę za obecne mieszkanie. Aby się
    zabezpieczyć postanowiliśmy spisać umowę przedwstępną i wpłacić 10-15%
    wartości mieszkania. Kredyt na zakup tego mieszkania zamierzamy wziąść
    dopiero w styczniu 2006 gdyż umowę w firmie mamy do końca tego roku i banki
    nie chętnie bedą nam chcieli teraz udzielić kredytu a nie chcemy chodzić do
    swojego prezesa, aby nam przyśpieszył podpisanie umowy bo to w zasadzie
    tylko nieco ponad miesiąc zostało. A tak w przyszłym roku z nową umową
    zaczniemy działać w sprawie kredytu.

    Co nam radzicie, czy nie wkopiemy się takim tokiem załatwiania spraw? Na co
    mamy zwrócić szczególnie uwagę?

    Przemek



  • 2. Data: 2005-11-19 16:52:58
    Temat: Re: Zakup mieszkania - umowa
    Od: Jasek <j...@p...onet.pl>

    Wasiuk wrote:

    >
    > Co nam radzicie, czy nie wkopiemy si? takim tokiem za?atwiania spraw? Na co
    > mamy zwróciae szczególnie uwag??

    W przypadku jakichkolwiek problemow z stanem prawnym mieszkania/gruntu
    1.5 miesiaca na uzystkanie kredytu moze byc niewystarczajace. Moj kredyt
    "7 dni" wyplacony zostal po 2 i pol miesiaca.

    Jacek


  • 3. Data: 2005-11-19 19:23:58
    Temat: Re: Zakup mieszkania - umowa
    Od: "Wasiuk" <w...@w...pl>

    >> Co nam radzicie, czy nie wkopiemy się takim tokiem załatwiania spraw? Na
    >> co mamy zwrócić szczególnie uwagę?
    >
    > W przypadku jakichkolwiek problemow z stanem prawnym mieszkania/gruntu 1.5
    > miesiaca na uzystkanie kredytu moze byc niewystarczajace. Moj kredyt "7
    > dni" wyplacony zostal po 2 i pol miesiaca.
    >
    > Jacek

    Czy w takim przypadku w umowie przedstepnej moge zawrzec cos takiego, ze za
    niewyplacenie kredytu nie z mojej winy nie ponosze za to odpowiedzialnosci.



    Przemek



  • 4. Data: 2005-11-19 19:39:56
    Temat: Re: Zakup mieszkania - umowa
    Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>

    > Co nam radzicie, czy nie wkopiemy się takim tokiem załatwiania spraw? Na
    > co mamy zwrócić szczególnie uwagę?

    Na to, zeby umowe zawrzec w formie aktu notarialnego

    Pozdrawiam,
    Michal



  • 5. Data: 2005-11-19 20:18:49
    Temat: Re: Zakup mieszkania - umowa
    Od: irekk <i...@w...pl>

    Wasiuk napisał(a):
    > Witam!
    >
    > Razem z żoną postanowiliśmy kupić mieszkanie bez pośrednika, bezpośrednio od
    > osoby sprzedającej. Właściciel zamierza opuścić mieszkanie w połowie lutego
    > 2006 i wtedy chce już otrzymać pełną sumę za obecne mieszkanie. Aby się
    > zabezpieczyć postanowiliśmy spisać umowę przedwstępną i wpłacić 10-15%
    > wartości mieszkania. Kredyt na zakup tego mieszkania zamierzamy wziąść
    > dopiero w styczniu 2006 gdyż umowę w firmie mamy do końca tego roku i banki
    > nie chętnie bedą nam chcieli teraz udzielić kredytu a nie chcemy chodzić do
    > swojego prezesa, aby nam przyśpieszył podpisanie umowy bo to w zasadzie
    > tylko nieco ponad miesiąc zostało. A tak w przyszłym roku z nową umową
    > zaczniemy działać w sprawie kredytu.
    >
    > Co nam radzicie, czy nie wkopiemy się takim tokiem załatwiania spraw? Na co
    > mamy zwrócić szczególnie uwagę?
    >
    > Przemek
    >
    >
    Kupno i sprzedaż wszelkiego rodzaju nierucjomości następuje w formie
    aktu notarialnego pod rygorem nieważności a nie umów przedwstępnych.Te
    ostatecznie mogą służyć do celów dowodowych gdy trzeba odzyskać gotówkę
    bo właściciel się rozmyślił albo sprzedał zgodnie z zasadami kc
    nieruchomość komuś innemu drożej.


  • 6. Data: 2005-11-19 20:50:04
    Temat: Re: Zakup mieszkania - umowa
    Od: "Michał Wilk" <m...@g...pl>

    > Kupno i sprzedaż wszelkiego rodzaju nierucjomości następuje w formie aktu
    > notarialnego pod rygorem nieważności a nie umów przedwstępnych.Te
    > ostatecznie mogą służyć do celów dowodowych gdy trzeba odzyskać gotówkę bo
    > właściciel się rozmyślił albo sprzedał zgodnie z zasadami kc nieruchomość
    > komuś innemu drożej.

    Jasne, taka umowa bedzie wazna, co z tego, skoro nie bedzie mozna dochodzic
    zawarcia umowy przyrzeczonej (art. 390 par. 2 KC) - to po co taka umowa
    przedwstepna?

    Pozdrawiam,
    Michal



  • 7. Data: 2005-11-20 01:52:46
    Temat: Re: Zakup mieszkania - umowa
    Od: Jasek <j...@p...onet.pl>

    Wasiuk wrote:

    >
    > Czy w takim przypadku w umowie przedstepnej moge zawrzec cos takiego, ze za
    > niewyplacenie kredytu nie z mojej winy nie ponosze za to odpowiedzialnosci.

    Wpisac mozesz, ale nikt Ci raczej tego nie podpisze. Bo ciezko raczej to
    pojecie zdefiniowac. Pamietaj, ze bank moze zawsze zadac dodatkowych
    cwitkow. A wowczas fakt, ze nie otrzymasz kredytu na czas czyja jest "wina"?

    Jacek

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1