eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zagarnac Banki Polskie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 3

  • 1. Data: 2006-03-11 12:39:39
    Temat: Zagarnac Banki Polskie
    Od: "boukun" <b...@n...pl>

    27.12.2000 pisałem:

    Chcialbym przekazac, ze nalezy sie zastanowic,
    dlaczego przyzwalamy na to, ze ludzie, ktorzy w niejasnych okolicznosciach
    (spisek okraglego zlobu) wyszli na szczyty wladzy, uwlaszczyli sie i staja
    sie ze zwyklych partyjniakow nomenklaturowych, zamoznymi bogaczami, a
    spoleczenstwo traci swoj stan posiadania, lub prawo do rozwoju na ich
    korzysc. Moze pomoze Wam w tym analiza, "kariery" Zyda Balcerowicza,
    libertyna wyszkolonego w USA, ktory wymachujac, tam wystawionymi w dziwnych
    "college'ach" papierkami, stanie sie wkrotce wlascicielem Waszych
    pieniazkow. Moze stanie sie tez dla wielu jasne, dlaczego Polacy nie moga
    zrobic w normalny sposob kariery, chocby przy tym nie wiem jak byli
    utalentowani i sie starali.
    Do zadumy powinien takze wprowadzic Panstwa nastepujacy otrzymany tekst:

    Dzisiaj w "Dzienniku Internetowym" wyczytałem: pielęgniarki 203 zł i
    desygnowanie Balcerowicza.
    Może jestem zbyt wścibski, ale jeśli podaje się zarobki i propozycje dla
    pielęgniarek zmuszając do zadumy, jak można u schyłku tysiąclecia w
    demokratycznym kraju wyzyskiwać człowieka przez człowieka (tak tak, stare
    marksistowskie słownictwo), to może przedstawimy społeczeństwu czołówkę
    odpowiedzialną za obecny stan rzeczy wraz z ich zarobkami. Ile zarabiać
    będzie na swym nowym stanowisku prof. B. I co on sam, jako chrześcijanin i
    prawy Polak, tudzież moralista, sądzi o dysproporcjach zarobkowych na
    państwowych posadach? Ile wynosi dzienna dieta wyjazdowa zagraniczna dla
    czołowych polityków i ile z niej są w stanie zaoszczędzić nie płacąc od tego
    podatku? Niby nie ma cenzury, niby jest opozycja, a mnie brakuje takich
    danych. Kiedyś kandydat na prezydenta, A. Olechowski, przyznał się do
    oszczędności bodaj 5 mln zł. Twierdził, że uczciwie je zarobił. Nie wiem,
    jak można uczciwie zaoszczędzić kilka milionów przez ok. 10 lat, a do tego
    jeszcze wydawać na bieżące niemałe potrzeby. Zdaje się, że zarobki takie
    były w jakichś radach nadzorczych... Oczywiście, owe wielce uczciwe pensje
    wchodziły w koszty produktów sprzedawanych potem nam, konsumentom, którzy
    narzekaliśmy na zbyt wygórowane ceny, w porównaniu z cenami z innych
    krajów... Być może piwo, gazeta, czekolada lub abonament telewizyjny droższe
    o 50 gr mogą spowodować podwyższenie pensji członkowi rady nadzorczej do 50
    000 zł, zatem dlaczego nie można podnieść podatku o x (albo
    ceny alkoholu lub paliw), aby pielęgniarki zarabiały po 1500 zł? Solidarność
    jest już pustym słowem - kto może szarpie oną Polskę i ciągnie w swoją
    stronę. Czy to katolik, czy ateista. Dawniej komunista-ateista był
    wszystkiemu winien.
    Jednak podobno 95 % Polaków to katolicy. Kto kombinuje i kroi Ojczyznę?
    Komuniści-ateiści?
    Za komuny towarzysze wstydzili się swoich niezupełnie etycznie zdobytych
    majątków (handel talonami samochodowymi, dewizowe przeliczniki), ale teraz
    działacze dzielący swój cenny czas pomiędzy wizytą w Częstochowie i
    Watykanie a w siedzibie spółki Skarbu Państwa
    niemal się chełpią wysokim pensjami i wcale się tego nie wstydzą, wot
    kapitalizm... Dzieci i wnuki znanych działaczy są urządzone w nieskończoność
    (jedynie ziemski finał dla każdego jest w tym wszystkim czymś
    sprawiedliwym...) - mają zapewnione mieszkanie, godną egzystencję, studia,
    zaś bezrobocie jest dla nich tak egzotycznym słowem, jak letni śnieg w
    tropikalnej dżungli. Byle nie było wojny i rewolucji - wówczas należałoby na
    ruinach wybrać nowych przywódców, którzy pod hasłami "praca", "wolność" i
    "demokracja" zdobywaliby sławę i godne warunki egzystencji dla Narodu, a
    zupełnie przypadkowo i dla siebie i dla swych rodzin...Tak było zawsze i nic
    się nie zmieni...
    Kilkanaście dni temu, jakiś porządny i prawy wysoki urzędnik nadmienił, że
    wszystkie zagrabione majątki powinniśmy zwrócić właścicielom, gdyż nikt nie
    będzie inwestował swych pieniędzy w kraju bezprawia.
    Zapomniał o kilku sprawach :
    - naród, który rozpętał dwie najkrwawsze wojny (bez których nie byłoby
    rewolucyjnych następstw) ma w świecie duże poważanie w dziedzinie pracy i
    ekonomii, a gdyby stosować sprawiedliwą miarę, to z owym narodem przez kilka
    pokoleń nie powinien nikt rozmawiać, że nie wspomnę o gigantycznych
    odszkodowaniach na rzecz ofiar;
    - rewolucje i wojny są uznawane jak dopusty boże i nie ma odszkodowań typu
    "zapłać mi za zbombardowany dom lub za ukradziony majątek";
    - w Polsce inwestują zagraniczni bogacze nie z miłości do Niej, a z miłości
    do pieniądza;
    - także i w interesach nie ma solidarności: zawsze ktoś zechce zainwestować
    nawet w najmniej bezpiecznym kraju, ale zrobi to na lepszych dla siebie
    warunkach argumentując to właśnie niepewną sytuacją;
    - pewnie bezpieczniej jest inwestować w budowę niemieckiej autostrady, niż
    polskiej, ale Niemcy już nie potrzebują autostrad...;
    - dlaczego istnieją projekty dotyczące zwrotu kamienic właścicielom, którzy
    częstokroć nie są już dawno Polakami, a na pewno nie należą do ludzi
    biednych, natomiast nic się nie mówi o zwrocie powierzchni mieszkaniowej
    znacznie uboższym Polakom, którzy zgromadzili kwoty na ks. mieszkaniowych
    oraz poza nimi (w spółdzielniach), za które zbudowano całe dzielnice,
    Polakom, którzy budowali całe życie Polskę i mają zamiar czynić to nadal -
    dlaczego nikt nie mówi o znacjonalizowanym (przechwyconym przez Państwo)
    niezwróconym majątku mieszkaniowym oszczędzanym przez setki tysięcy polskich
    rodzin???

    "Zyd bije, Zyd placze i zydowa prawda" - Antonina Niedzwiecka.

    boukun




  • 2. Data: 2006-03-13 08:47:53
    Temat: Re: Zagarnac Banki Polskie
    Od: "Lukasz" <l...@p...onet.WYTNIJpl>

    > Nie wiem, jak można uczciwie zaoszczędzić kilka milionów przez ok. 10 lat,
    > a do tego jeszcze wydawać na bieżące niemałe potrzeby.

    Prawdę mówiąc nie przeczytałem do końca Twojego tekstu, ale po pierwszej
    połowie nasunęło mi sie jedno: jestes jeszcze jedną noga w komunizmie i nie
    do końca orientujesz się, co się wokół Ciebie dzieje. Żal Ci, że ktos
    zarabia więcej od Ciebie, bo sam nie potrafisz.

    Jesli chodzi o pensje np. w państwowych radach nadzorczych, to powinny być
    podobne, do pensji na podobnych stanowiskach w prywatnych firmach. a te są
    naprawde wysokie, tylko nikt się tym nie chwali. Gdyby było inaczej, to
    zdolni (powtarzam: ZDOLNI) i umiejętni managerowie odchodziliby do
    prywatnych firm, a na państwowych pracowalyby same buraki, co to nie
    potrafia do pięciu zliczyć.

    Dla Ciebie byłoby to mniej opłacalne, niz zapłacenie im ze "swojej" kieszeni
    tych wysokich pensji.

    A jeśli chodzi o patologie, to oczywiście powinny być skutecznie wykrywane,
    surowo karane i nagłaśniane. Problem tylko w tym, że jak jeden na stu
    faktycznie się nieuczciwie wzbogacił, to Lepper to od razu podchwyci i
    zaśpiewa, że "wszyscy okradają polskę", a prości ludzie w to uwierzą i będą
    pisać bez zastanowienia takie teksty bez ładu i składu, jaki właśnie
    wysmoliłeś.

    > Zyda Balcerowicza, libertyna wyszkolonego w USA, ktory wymachujac, tam
    > wystawionymi w dziwnych "college'ach" papierkami

    A jeśli chodzi o Balcerowicza, to jestem pełen uznania dla tego człowieka,
    ponieważ to m.in. on wiedział jak (i pewnie dzięki temu "papierkowi z USA"),
    oraz przyłożył sie porządnie do tego, żeby wyciągnąć Polskę z kryzysu, gdy
    była taka potrzeba.

    --
    Lukasz
    N 50 05' 04"
    E 19 53' 43"



  • 3. Data: 2006-03-13 20:34:30
    Temat: Re: Zagarnac Banki Polskie
    Od: "ape" <a...@n...poczta.fm>

    Użytkownik "boukun" <b...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:duughf$gg0$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > 27.12.2000 pisałem:
    >
    > Chcialbym przekazac, ze nalezy sie zastanowic,
    > dlaczego przyzwalamy na to, ze ludzie, ktorzy w niejasnych
    okolicznosciach
    > (spisek okraglego zlobu) wyszli na szczyty wladzy, uwlaszczyli sie i
    staja
    > sie ze zwyklych partyjniakow nomenklaturowych, zamoznymi bogaczami, a
    > spoleczenstwo traci swoj stan posiadania, lub prawo do rozwoju na ich
    > korzysc.

    ja bym sie zwrocil w tej sprawie do takiego jednego z duzym dlugopisem .
    jest bardzo prawdopodobne, ze maczal w tym swoje palce
    dasz znac o odpowiedzi?

    --
    pozdro
    ape

    Ne noceas, dum vis prodesse, memento! (Ovidius)

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1