-
1. Data: 2003-04-15 18:31:44
Temat: Zachowek... jak ominac?
Od: "Marek" <a...@i...pl>
Co zrobic zeby przekazac dziecku jakies nieruchomosci, a zeby drugiemu z
rodzenstwa sie nie nalezal zaden zachowek ani nic w tym stylu.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
2. Data: 2003-04-15 18:45:11
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "KK" <p...@g...pl>
"Marek" <a...@i...pl> wrote in message
news:b7hikd$8b7$1@news.onet.pl...
> Co zrobic zeby przekazac dziecku jakies nieruchomosci, a zeby drugiemu z
> rodzenstwa sie nie nalezal zaden zachowek ani nic w tym stylu.
>
Zrobić to zdaje się nie później niż 10 lat przed śmiercią.
-
3. Data: 2003-04-15 19:13:09
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>
> > Co zrobic zeby przekazac dziecku jakies nieruchomosci, a zeby drugiemu z
> > rodzenstwa sie nie nalezal zaden zachowek ani nic w tym stylu.
> >
> Zrobić to zdaje się nie później niż 10 lat przed śmiercią.
>
>
Oj nie...
Moze najpierw lepiej troche poczytac?
Konrad
-
4. Data: 2003-04-15 19:24:13
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "Marek" <a...@i...pl>
> > Co zrobic zeby przekazac dziecku jakies nieruchomosci, a zeby drugiemu z
> > rodzenstwa sie nie nalezal zaden zachowek ani nic w tym stylu.
> >
> Zrobić to zdaje się nie później niż 10 lat przed śmiercią.
>
To jedyna opcja?
--
Pozdrawiam,
Marek
-
5. Data: 2003-04-15 19:27:20
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "KK" <p...@g...pl>
"Marek" <a...@i...pl> wrote in message news:b7hlmp$be$1@news.onet.pl...
> > > Co zrobic zeby przekazac dziecku jakies nieruchomosci, a zeby drugiemu
z
> > > rodzenstwa sie nie nalezal zaden zachowek ani nic w tym stylu.
> > >
> > Zrobić to zdaje się nie później niż 10 lat przed śmiercią.
> >
>
> To jedyna opcja?
>
O zachowku było jakiś czas temu. Poszukajcie wstecz.
Były też przypadki, kiedy zachowku się nie dostanie.
-
6. Data: 2003-04-15 19:55:25
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>
> >
>
> To jedyna opcja?
>
>
Niestety ta "opcja" nie dziala.
Najlepiej wydziedziczyc drugie dziecko, ale zeby
to zrobic musza byc spelnione przeslanki (rygorystyczne)
z art. 1008 KC
"Art. 1008. Spadkodawca może w testamencie pozbawić zstępnych, małżonka
i rodziców zachowku (wydziedziczenie), jeżeli uprawniony do zachowku:
1) wbrew woli spadkodawcy postępuje uporczywie w sposób sprzeczny
z zasadami współżycia społecznego;
2) dopuścił się względem spadkodawcy albo jednej z najbliższych mu osób
umyślnego przestępstwa przeciwko życiu, zdrowiu lub wolności albo rażącej
obrazy czci;
3) uporczywie nie dopełnia względem spadkodawcy obowiązków rodzinnych."
Konrad
-
7. Data: 2003-04-15 20:14:51
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "Marek" <a...@i...pl>
Użytkownik "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:b7ho6f$jjh$1@wroclaw.wro.vectranet.pl...
> > >
> >
> > To jedyna opcja?
> >
> >
>
> Niestety ta "opcja" nie dziala.
Dlaczego nie dziala ta opcia? Tez slyszalem ze cos takiego istnieje...
--
Pozdrawiam,
Marek
-
8. Data: 2003-04-15 21:06:24
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>
> >
> > Niestety ta "opcja" nie dziala.
>
> Dlaczego nie dziala ta opcia? Tez slyszalem ze cos takiego istnieje...
>
Odpowiedz znajduje sie oczywiscie (a jakze...) w ... Kodeksie Cywilnym.
Prosze przeczytac artykul 994 tejze ustawy:
Art. 994. § 1. Przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych
darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed
więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na
rzecz
osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.
§ 2. Przy obliczaniu zachowku należnego zstępnemu nie dolicza się do spadku
darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy nie miał zstępnych.
Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy darowizna została uczyniona na mniej niż
trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego.
§ 3. (niewazny, wiec pominiety).
Otoz znaczenie ma koncowka par.1 - nie dolicza sie darowizn na rzecz
osob nie bedacych spadkobiercami ani uprawnionymi do zachowku. Twoj drugi
syn (czy corka) jest niewatpliwie uprawniony do zachowku jak i jest
spadkobierca.
Wiec sugerowany "patent z 10 latami" nie dziala.
Przydatny moglby byc tylko par.2 jezeli darowalbys ta nieruchomosc
dziecku na 300 dni przed urodzeniem sie drugiego dziecka. Chyba juz za
pozno?
Pozdrawiam, Konrad.
pozostaje tylko wydziedziczenia...
-
9. Data: 2003-04-15 21:47:36
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Może po prostu sprzedać tę nieruchomość. Wyjdzie drożej (podatek), ale
skutek murowany. Jak sprzedaż, to zachowku nie ma.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
10. Data: 2003-04-15 22:48:05
Temat: Re: Zachowek... jak ominac?
Od: "Marek" <a...@i...pl>
> > >
> > > Niestety ta "opcja" nie dziala.
> >
> > Dlaczego nie dziala ta opcia? Tez slyszalem ze cos takiego istnieje...
> >
>
> Odpowiedz znajduje sie oczywiscie (a jakze...) w ... Kodeksie Cywilnym.
>
> Prosze przeczytac artykul 994 tejze ustawy:
>
> Art. 994. § 1. Przy obliczaniu zachowku nie dolicza się do spadku drobnych
> darowizn, zwyczajowo w danych stosunkach przyjętych, ani dokonanych przed
> więcej niż dziesięciu laty, licząc wstecz od otwarcia spadku, darowizn na
> rzecz
> osób nie będących spadkobiercami albo uprawnionymi do zachowku.
>
> § 2. Przy obliczaniu zachowku należnego zstępnemu nie dolicza się do
spadku
> darowizn uczynionych przez spadkodawcę w czasie, kiedy nie miał zstępnych.
> Nie dotyczy to jednak wypadku, gdy darowizna została uczyniona na mniej
niż
> trzysta dni przed urodzeniem się zstępnego.
>
> § 3. (niewazny, wiec pominiety).
>
> Otoz znaczenie ma koncowka par.1 - nie dolicza sie darowizn na rzecz
> osob nie bedacych spadkobiercami ani uprawnionymi do zachowku. Twoj drugi
> syn (czy corka) jest niewatpliwie uprawniony do zachowku jak i jest
> spadkobierca.
> Wiec sugerowany "patent z 10 latami" nie dziala.
>
> Przydatny moglby byc tylko par.2 jezeli darowalbys ta nieruchomosc
> dziecku na 300 dni przed urodzeniem sie drugiego dziecka. Chyba juz za
> pozno?
>
> Pozdrawiam, Konrad.
>
>
> pozostaje tylko wydziedziczenia...
Niechce nikogo wydziedziczac... ale to jest PARANOJA!. Dlaczego w tym kraju
nie mozna swobodnie dysponowac majatkiem na ktory sie cale zycie
pracowalo??????
--
Pozdrawiam,
Marek