-
1. Data: 2002-01-14 09:24:42
Temat: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: "Qba" <q...@q...w.pl>
Witam,
Kolega wynajmuje mieszkanie mlodemu malzenstwu z dzieckiem;
Niestety ludzie ci od czerwca coraz bardziej opozniali sie z oplaceniem
czynszu;
Doszlo do tego, ze teraz placili mu za wrzesien;
(mimo, ze i tak nie mieli placic z gory tylko pod koniec miesiaca;
oboje w sumie zarabiaja kolo 4000..5000,- a czynsz wynosi 600,-
poza tym maja niezly TV, Satelite (Cyfre+), kilka (3?) wiez (mini), itd...,
tzn. biedni nie sa)
Wszystko jest legalne (poprzez firme posredniczaca);
Kolega znalazl juz kilka osob gotowych do zamieszkania tam za te sama cene
i to z placeniem z gory za miesiac;
Poza tym owe malzenstwo bardzo zawilgocilo mieszkanie (po prostu tam
smierdzi zgnilizna),
i zniszczylo parkiet;
Jak najszybciej mozna "wyrzucic" tych nieuczciwych lokatorow (wedle nowego,
podobno chorego prawa) ?
Jak mozna wyegzekwowac od nich przywrocenie mieszkania do stanu tuz przed
ich wprowadzeniem ?
Z gory dzieki,
Qba
-
2. Data: 2002-01-14 20:26:39
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: "LegiM" <m...@o...pl>
Przytaczam kilka artykułów z nowej ustawy:
Art. 11. 1. Jeżeli lokator jest uprawniony do odpłatnego używania lokalu,
wypowiedzenie przez właściciela stosunku prawnego może nastąpić tylko z
przyczyn określonych w niniejszym artykule, z zastrzeżeniem art. 21 ust. 4 i
5. Wypowiedzenie powinno być pod rygorem nieważności dokonane na piśmie oraz
określać przyczynę wypowiedzenia.
2. Nie później niż na miesiąc naprzód, na koniec miesiąca kalendarzowego,
właściciel może wypowiedzieć stosunek prawny, jeżeli lokator:
1) pomimo pisemnego upomnienia nadal używa lokalu w sposób sprzeczny z
umową lub niezgodnie z jego przeznaczeniem lub zaniedbuje obowiązki,
dopuszczając do powstania szkód, lub niszczy urządzenia przeznaczone do
wspólnego korzystania przez mieszkańców albo wykracza w sposób rażący lub
uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z
innych lokali, lub
2) jest w zwłoce z zapłatą czynszu lub innych opłat za używanie lokalu co
najmniej za trzy pełne okresy płatności pomimo uprzedzenia go na piśmie o
zamiarze wypowiedzenia stosunku prawnego i wyznaczenia dodatkowego,
miesięcznego terminu do zapłaty zaległych i bieżących należności, lub
3) wynajął, podnajął albo oddał do bezpłatnego używania lokal lub jego
część bez wymaganej zgody właściciela, lub
4) używa lokalu, który wymaga opróżnienia w związku z koniecznością
rozbiórki lub remontu budynku, z zastrzeżeniem art. 10 ust. 4.
Art 27. 1. Ustawa niniejsza znajduje również zastosowanie do stosunków
prawnych powstałych przed dniem jej wejścia w życie.
2. Przepis art. 5 nie znajduje zastosowania do stosunków prawnych, o których
mowa w ust. 1.(art 5 dotyczy zawierania umów na okres 3 lat lub na czas
nieoznaczony - nie dotyczy więć wypowiedzenia)
Art. 688(1). § 1. K.C.
Za zapłatę czynszu i innych należnych opłat odpowiadają solidarnie z
najemcą stale zamieszkujące z nim osoby pełnoletnie.
§ 2. Odpowiedzialność osób, o których mowa w § 1, ogranicza się do wysokości
czynszu i innych opłat należnych za okres ich stałego zamieszkiwania.
Użytkownik "Qba" <q...@q...w.pl> napisał w wiadomości
news:a1u845$jt0$1@korweta.task.gda.pl...
> Witam,
>
> Kolega wynajmuje mieszkanie mlodemu malzenstwu z dzieckiem;
> Niestety ludzie ci od czerwca coraz bardziej opozniali sie z oplaceniem
> czynszu;
> Doszlo do tego, ze teraz placili mu za wrzesien;
> (mimo, ze i tak nie mieli placic z gory tylko pod koniec miesiaca;
> oboje w sumie zarabiaja kolo 4000..5000,- a czynsz wynosi 600,-
> poza tym maja niezly TV, Satelite (Cyfre+), kilka (3?) wiez (mini),
itd...,
> tzn. biedni nie sa)
> Wszystko jest legalne (poprzez firme posredniczaca);
> Kolega znalazl juz kilka osob gotowych do zamieszkania tam za te sama cene
> i to z placeniem z gory za miesiac;
> Poza tym owe malzenstwo bardzo zawilgocilo mieszkanie (po prostu tam
> smierdzi zgnilizna),
> i zniszczylo parkiet;
>
> Jak najszybciej mozna "wyrzucic" tych nieuczciwych lokatorow (wedle
nowego,
> podobno chorego prawa) ?
> Jak mozna wyegzekwowac od nich przywrocenie mieszkania do stanu tuz przed
> ich wprowadzeniem ?
>
> Z gory dzieki,
> Qba
>
>
>
-
3. Data: 2002-01-15 08:37:24
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: <a...@p...onet.pl>
Witam
A co jeśli nowy właściciel przejął (notarialnie) mieszkanie razem z lokatorami
którzy są tam zameldowani czasowo i chce tam zamieszkać? W jaki sposób pozbyć
się lokatorów?
Alek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-01-15 12:12:25
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On 15 Jan 2002 a...@p...onet.pl wrote:
> Witam
> A co jeśli nowy właściciel przejął (notarialnie) mieszkanie razem z lokatorami
> którzy są tam zameldowani czasowo i chce tam zamieszkać?
Zameldowani czy mieszkają? Można być zameldowanym, a nie mieszkać, i na
odwrót.
> W jaki sposób pozbyć się lokatorów?
Jeśli zajmują lokal na podstawie umowy najmu, to patrz art. 678 KC.
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
"Do you think there's anything to eat in this forest?"
"Yes" - said the wizard bitterly - "us." [Terry Pratchett, The Light Fantastic]
-
5. Data: 2002-01-15 15:26:35
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: <a...@p...onet.pl>
> Witam
Napiszę jaśniej i ze szczególami. Mieszka tam kobieta z dzieckiem. Jej mąż z
przyczyn finansowych przeprowadził się do innego mieszkania (tańszego) a to
sprzedał bo było jego odrębną własnością. Żona uparła się, że nie pójdzie do
męża i siedzi razem z dzieckiem, "murem" w starym mieszkaniu. I ona i dziecko
mają meldunek tymczasowy. Czy nowy właściciel może ją wyeksmitować np. do męża?
dziękuję za odpowiedź
Alek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2002-01-16 19:43:03
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: "Paweł" <p...@d...pl>
Witam
Mieszka tam kobieta z dzieckiem. Jej mąż z przyczyn finansowych
przeprowadził się do innego mieszkania (tańszego) a to
> sprzedał bo było jego odrębną własnością. Żona uparła się, że nie pójdzie
do męża i siedzi razem z dzieckiem, "murem" w starym mieszkaniu. I ona i
dziecko
> mają meldunek tymczasowy. Czy nowy właściciel może ją wyeksmitować
Tak. Obowiązek opuszczenia lokalu przez sprzedającego rozciąga się także na
jego współmałżonka. Jeżeli w akcie notarialnym mąż zobowiązał sie do
opuszczenia lokalu i poddał się rygorowi egzekucji co do opuszczenia lokalu
to akt notarialny jest tytułem egzekucyjnym do eksmisji przez komornika
współmałżonka z lokalu. Jeżeli takiego rygoru nie zawiera potrzebne jest
uzyskanie wyroku o eksmisji.
Pozdrawiam
Paweł Puch
prawnik
doradca ds. nieruchomości
-
7. Data: 2002-01-17 07:38:56
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: <a...@p...onet.pl>
>
> Tak. Obowiązek opuszczenia lokalu przez sprzedającego rozciąga się także na
> jego współmałżonka. Jeżeli w akcie notarialnym mąż zobowiązał sie do
> opuszczenia lokalu i poddał się rygorowi egzekucji co do opuszczenia lokalu
> to akt notarialny jest tytułem egzekucyjnym do eksmisji przez komornika
> współmałżonka z lokalu. Jeżeli takiego rygoru nie zawiera potrzebne jest
> uzyskanie wyroku o eksmisji.
Witam
W akcie notarialnym nie ma wzmianki o poddaniu się rygorowi gzekucji
opuszczenia mieszkania, zatem rozumiem pozostaje droga sądowa. Nawiasem mówiąc,
kobieta odgraża się że zrobi jakieś zastrzeżenie w księdze wieczystej.
(Figuruje w niej jeszcze jej mąż.) Co do eksmisji to jeśli się nie mylę, może
nastąpić dopiero w kwietniu z uwagi na okres ochronny.Czy nowy właściciel
mieszkania może zarządać płacenia czynszu plus dodatkowych opłat za przebywanie
lokatorki w mieszkaniu?
dziękuję za informace
Alek
>
>
>
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2002-01-17 10:15:11
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: <p...@p...onet.pl>
> 4) używa lokalu, który wymaga opróżnienia w związku z koniecznością
> rozbiórki lub remontu budynku, z zastrzeżeniem art. 10 ust. 4.
Jeżeli dobrze rozumiem, można wysłać lokatorowi zawiadomienie że właśnie
zaczynasz remont swojego lokalu i powinien się wyprowadzić. Tym bardziej,
jeżeli zniszczył parkiet - mieszkanie wymaga remontu.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2002-01-17 23:01:54
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: "Paweł" <p...@d...pl>
Witam
> W akcie notarialnym nie ma wzmianki o poddaniu się rygorowi gzekucji
> opuszczenia mieszkania, zatem rozumiem pozostaje droga sądowa.
Tak. Zanim pójdziesz do komornika musisz pójść do sądu. Albo wystawić babę
za drzwi i zmienić zamki. Co w ostatnich czasach przy opieszałości sądów i
komorników staje się częstą praktyką. Ja bym tak zrobił i nie liczył na
opieszały sąd bo może ją obiąć okres ochronny czyli następna zima.
Nawiasem mówiąc,
> kobieta odgraża się że zrobi jakieś zastrzeżenie w księdze wieczystej.
Nie ma takiej możliwości bo niby na jakiej podstawie ?
Zajmuje ona lokal bez podstawy prawnej więc można ją eksmitować.
Właściciel mieszkania może żądać odszkodowania za bezprawne zajmowanie
lokalu.
Pozdrawiam
Paweł Puch
-
10. Data: 2002-01-19 19:00:43
Temat: Re: "Wyrzucanie" nieuczciwych lokatorow z mieszkania :(
Od: "zbiggy" <z...@p...onet.pl>
Użytkownik "Paweł" <p...@d...pl> napisał w wiadomości
news:a27kt6$4n6$1@news.tpi.pl...
> Zajmuje ona lokal bez podstawy prawnej więc można ją eksmitować.
> Właściciel mieszkania może żądać odszkodowania za bezprawne zajmowanie
> lokalu.
Czytając tę grupę natknąłem się na sprawy związane z meldunkiem i jeszcze
jedna sprawa nie jest dla mnie jasna: czy osoba zameldowana pod danym
adresem ma jakieś prawa do wejścia do lokalu czy nie?
Wyobraźmy sobie taką sytuację: ktoś kupuje mieszkanie i kiedy jest już po
wszystkim przyjeżdża stara babcia i pokazuje meldunek w tym mieszkaniu, mówi
że nie ma gdzie mieszkać i wzywa policję, że nie chcą jej wpuścić do
mieszkania. Zakładam, że jest zima i eksmisja na bruk jest niemożliwą. Po
czyjej stronie i na jakiej podstawie stoi w takim przypadku prawo?
Dziękuję za odpowiedzi,
Zbig.