-
1. Data: 2004-04-08 15:07:44
Temat: Wyrok nakazowy???
Od: michał<m...@w...pl>
Witam!
Proszę o pomoc gdyż nie mam pojęcia co z tym zrobić???
Dostałem dzis "Wyrok nakazowy w imieniu rzeczypospolitej polskiej"
wydany przez Sądu Rejonowego - Wydział Grodzki w "postęowaniu
nakazowym" na posiedzeniu bez udziału stron.
I. "(...)obwinionego Michała M. uznaje za winnego tego że, w dniu xx
około godz 6.00 znajdując się w stanie po spożyciu alkoholu - 0,23
mg/dm3 prowadził pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, czym
zrealizował znamiona wykroczenia z art. 87 $ 1 k.w. i za to na mocy
art. 87 $ 1 k.w. wymierza mu karę grzywny w kwocie 550 złotych
II. na mocy art. 87 $ 3 k.w., art 29 $ 4 k.w. orzeka wobec
obwinionego środek karny w postaci zakazu prowadzenia wszelkich
pojazdów mechanicznych w ruchu lądowym na okres 10 miesięcy
Chciałem się bardzo was poradzić w jaki sposób się odwołać od tego
wyroku.
Nie spodzewałem sie także tego wyroku gdyż oczekiwałem że dostane
zawiadomienie o rozprawie, wezmę w niej udzial i będe miał szansę na
jakąś obronę siebie czy wytłumaczenie - a tu nagle się wszystko
odbyło bez mojej wiedzy???
Dlatego tez chcialem zaptać czy w odwołaniu moge sie powołac na to
ze nie zostałem wezwany na rozprawę???
Czy jest wogóle szanasa na ponowne rozpatrzenie tej sprawy przez
sąd z moim udziałe?
Czy ten wyrok nie jest za surowy? (podczas skałdania zeznań na
komisariacie, policjant wpisał pod zeznaniami ze proszę o nie
wymierzanie grzywny z tego powodu iż uczę sie w szkole (LO) nie
posiadam zadnch dochodów ani pracy i pozostaje na utrzymaniu
rodziców - którzy zresztą tez są bezrobotni)
Bardzo prosze o pomoc!!
Chodzi mi także o to czy lepiej sie odwoływac i wnosic o ponowne
rozpatrzenie sprawy z mim udziałem czy lepiej wniesc o umorzenie
kary (lub zamiane na np. odpracowanie tej kwoty społecznie jakoś) i
co ma większa szanse na powodzenie.
zalezy mi głownie na tym zeby nie płacić (bo szczerze to nie mam z
czego teraz :((
pozdrawiam i z góry dziekuje za pomoc
Michał
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
2. Data: 2004-04-08 15:11:38
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
michał wrote:
> Chciałem się bardzo was poradzić w jaki sposób się odwołać od tego
> wyroku.
Wnosisz sprzeciw - pismo do sądu, pamiętaj o sygnaturze. Nie musisz
uzasadniać. Zostanie wyznaczona rozprawa.
> Czy ten wyrok nie jest za surowy?
Nie.
KG
-
3. Data: 2004-04-08 15:25:01
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: michał<m...@w...pl>
tzn ma wnieś "sprzeciw" a nie "apelacje" prawda?
a jak wyglada treść (układ graficzny takiego sprzeciwu), tzn co w nim
napisac a czego nie?
może gdzieś w sieci znajdują się wzory takich sprzeciwów? zna ktoś
adres?
pozdrawiam
Michał
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
4. Data: 2004-04-08 16:11:38
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: "xyz" <...@w...pl>
Użytkownik "michał" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c53qsd$3qp$1@flis.man.torun.pl...
> tzn ma wnieś "sprzeciw" a nie "apelacje" prawda?
> a jak wyglada treść (układ graficzny takiego sprzeciwu), tzn co w nim
> napisac a czego nie?
> może gdzieś w sieci znajdują się wzory takich sprzeciwów? zna ktoś
> adres?
Wystarczy jedno zdanie ,, Sprzeciwiam sie wyrokowi nakazowemu
wydanemu przez Sad...... dnia .........w sprawie sygn akt.....'' i podpis
Pozdr
-
5. Data: 2004-04-08 16:21:48
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: michał<m...@w...pl>
> Wystarczy jedno zdanie ,, Sprzeciwiam sie wyrokowi nakazowemu
> wydanemu przez Sad...... dnia .........w sprawie sygn akt.....'' i podpis
> Pozdr
>
>
>
dzieki za pomoc!
a nie byłoby z jakąs korzyscią dla mnie jakbym uzasadnił to (czy
może i tak nie zwraca sie uwagi na uzasadnienie wtedy tylko na
rozprawie?)
a mam jeszcze pytanie - co mnie czeka po złożeniu takiego
sprzeciwu?? będzie jakaś rozprawa czy coś takiego??
pozdr
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
6. Data: 2004-04-08 16:41:23
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: "Lookasik" <l...@o...wytnijto.pl>
>
> a mam jeszcze pytanie - co mnie czeka po złożeniu takiego
> sprzeciwu?? będzie jakaś rozprawa czy coś takiego??
>
tak.... w normalnym trybie
a jak nie masz kasy na grzywne to pros Sad o kare ograniczenia wolnosci.. o
czywiscie prawko i tak na jakis czas stracisz
-
7. Data: 2004-04-08 17:51:04
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: michał<m...@w...pl>
> >
> > a mam jeszcze pytanie - co mnie czeka po złożeniu takiego
> > sprzeciwu?? będzie jakaś rozprawa czy coś takiego??
> >
>
> tak.... w normalnym trybie
> a jak nie masz kasy na grzywne to pros Sad o kare ograniczenia
wolnosci.. o
> czywiscie prawko i tak na jakis czas stracisz
>
a nie ma jakieś możliwość żeby takową grzywnę odpracować jakoś
spłecznie albo zeby ją kiedys umorzyli?
a taka odsiadka ile moze trwac? (hmm...kiepski raczej pomysł ;))
pozdr
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
8. Data: 2004-04-08 17:51:46
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: kam <X#k...@p...onet.pl.#X>
michał wrote:
> a nie ma jakieś możliwość żeby takową grzywnę odpracować jakoś
> spłecznie albo zeby ją kiedys umorzyli?
> a taka odsiadka ile moze trwac? (hmm...kiepski raczej pomysł ;))
kara ograniczenia wolności polega zwykle właśnie na pracach społecznych
KG
-
9. Data: 2004-04-08 18:17:17
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: "bart" <o...@W...pl>
> zalezy mi głownie na tym zeby nie płacić (bo szczerze to nie mam z
> czego teraz :((
mnie zlapali w sluzbowym samochodzie a mialem 1,11 mg/dm3 tak wiec sporo
:( nie pilem ale bylem mocno skacowany po 2ch dniach picia swiatecznego a
musialem prace wykonac ktora wykonywalem samochodem. Rozprawe mialem
normalna przed sadem i wyjasnilem nawet to ze zostalem wystawiony (kolezanka
wrrr z pracy kazala mi podjechac w jedno miejsce a jej maz pracowal w
drogowce wiec mieli cynk ze jestem troche lewy i juz na mnie czekali niby
zwykla kontrola ale niech pan dmuchnie...) Stracilem prace zostalem
bezrobotny i z kredytem do splaty wiec poprosilem sad o jak najmniejsza
grzywne bo nie mam z czego placic i prosilem odrazu o rozlozenie na raty z
jak najpozniejszym terminem splaty ze wzgl na ciezka sytuacje finansowa
Dostalem: 3 misiace na iles tam (chyba rok) wyroku oraz prawko zabrane na 1
rok bo za ta ilosc mniej nie mozna mi bylo dac do tego sedzia orzekl ze nie
poniose kosztow sadowych i nakazal wplacic 100pln na szpital dzieciecy i nic
poza tym :)
Sa jeszcze sedziowie co rozumieja ludzkie sprawy i sa wyrozumiali w wyrokach
!!! Chwala im za to i pozdrawiam wszystkich porzadnych sedziow takich na
jakiego ja wlasnie trafilem.
-
10. Data: 2004-04-08 18:46:48
Temat: Re: Wyrok nakazowy???
Od: michał<m...@w...pl>
no to rzeczywiście szczęśliwe zakończenie biorąc pod uwagę ilość
alkoholu we krwi ;)))
a co do kleżanki...to bez komentarza...
pozdr
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info