Witam grupowiczow. Mam maly problem z sądem i policja. Moze Wy sie
wypowiecie w tym temacie. Sprawa wyglada tak: We wrzesniu 2006 zostalem
zatrzymany przez policje. Ta chciala ukarac mnie mandatem za brak dok.
(ktorych rzeczywiscie nie posiadalem - art 95) oraz niezastosowanie sie
do znaku B-1 (zakaz wjazdu (art 92) - i z tym sie nie zgodzilem wiec
sprawa trafila do sadu). Sąd orzekl w połowie na moją korzyść, tzn
ukaral mnie grzywna 100zl za brak dok.
Na orzeczeniu napisane jest:
Obwinionemu <moje imie i nazwisko> zarzuca sie (to co wyzej) i zaraz
ponizej:
Obwinionego .... uznaje za winnego tego, ze bleble ble...
... tj dokonania czynu wyczerpujacego dyspozycje art 95kw i wymierza mu
kare grzywny 100zl.
Wiec sprawa jasna... Uznal mnie za winnego tylko tego ze nie posiadalem
przy sobie dok.
Niestety nie dla policji.
Karta informacyjna ktora trafila do KWP w Radomiu mowi tak: Klasyfikacja
prawna czynu - oskarzenie z art 92 i 95. Obok jest rubryka "Rodzaj i
wymiar kary" i tu jest napisane "grzywna 100zl"
Policja uznala ze grzywna jest za oba artykuly i doliczyla mi 5pkt za
art 92 za ktory zostalem uniewinniony!!
Rozumiem ich bo skoro napisane jest ze mowa o art 92 i 95 i do tego jest
grzywna 100zl to sprawa wydaje sie dla policji jasna. No ale odwolujac
sie do KWP wyslalem im orzeczenie sadu na ktorym wyraznie jest napisane
to co ja opisalem wyzej. Niestety babka w KWP mowi ze takie orzeczenie
nie jest dla nich podstawa do wycofania wniosku o odebranie uprawnien.
(bo te 5pkt za art 92 spowodowalo ze przekroczylem 24pkt). Dla nich
wazna jest karta inf. a na tej NIE JEST NAPISANIE ZE GRZYWNA JEST ZA ART
95, tylko "grzywna 100zl" po czym policja wnioskuje ze dotyczy obu
artykułów. Sad tylko tak wypelnia te karty. Nie moze napisac "grzywna
100zl (art 95)" bo podobno to niezgodne z procedurami. A policja jest
@#@#$% i nie chce wziac pod uwage orzeczenia sadu - wtedy sprawa bylaby
dla nich jasna. A tak to moga sobie ta grzywne tlumaczyc na 3 sposoby:
grzywna za art 92, lub grzywna za art 95 lub grzywna za oba artykuly. W
moim przypadku zrozumieli to 3. I w sumie sie im nie dziwie! Ale po to
maja orzeczenie zeby je przeczytac a nie decydowac na podstawie karty
inf. na ktorej (jak sama babka z sekcji wykonawczej powiedziala) malo
jest jasnego. Podobno kiedys byly inne karty i z nimi takich cyrkow nie
bylo. I tak Baba z KWP odsyła mnie do sadu zeby poprawili wpis na
karcie, sad tlumaczy ze nie moze i odsyla mnie z orzeczeniem do komendy
powiatowej, ktora to rzekomo prowadzi moja sprawa, a w komendzie
powiatowej odsyłaja do Radomia ;)
Co radzicie w tej sytuacji??

do góry

Użytkownik "kunio" <q...@g...com> napisał w wiadomości
news:fp6uu6$47f$1@atlantis.news.tpi.pl...

Powinieneś otrzymać pisemna odpowiedź o odmowie skorygowania zapisu w
ewidencji oraz podaniem drogi odwoławczej. Sądzę, ze w tym wypadku należy
wnieść odwołanie do Komendanta Głównego Policji za pośrednictwem właściwego
KWP. Dziwne, że Rozporządzenie normujące prowadzenie ewidencji faktycznie
nie zawiera zapisów pozwalających na skorygowanie tego przez Policję.

do góry

kunio pisze:

> Co radzicie w tej sytuacji??

Zwróć się do sądu o wykładnie wyroku art. 13 §1 kkw, w celu ustalenia
jaka jest ta treść wyroku.

--
@2008 Johnson

"Koniec świata się zbliża ..."

do góry

Johnson pisze:
>
> Zwróć się do sądu o wykładnie wyroku art. 13 §1 kkw, w celu ustalenia
> jaka jest ta treść wyroku.
>

Nie bardzo rozumiem Twoja odp ;)
@Robert:
Pisemna odp otrzymam, narazie rozmawialem z babka z KWP telefonicznie.
Poczekam na odp i wtedy się odwołam prawdopodobnie juz do Komendanta
Głównego ale bez zadnego posrednictwa bo to gówno daje.
Policja skorygowac to moze, ale musi miec to na karcie, bo orzeczenia
nie biora pod uwage. A karta jak jest wypelniana przez sad, juz pisalem
;) I koło sie zamyka

do góry

Johnson pisze:
>
> Zwróć się do sądu o wykładnie wyroku art. 13 §1 kkw, w celu ustalenia
> jaka jest ta treść wyroku.
>

aa rozumiem juz. No ale o to chodzi ze policja nie chce sie do sadu
zwracac bo nie widzi takiej potrzeby. Pozatym skoro maja orzeczenie to
czego wiecej moga chciec?

do góry

kunio pisze:

>
> aa rozumiem juz. No ale o to chodzi ze policja nie chce sie do sadu
> zwracac bo nie widzi takiej potrzeby.

Skazany może się sam zwrócić. będziesz miał orzeczenie sądu z
interpretacją wyroku.

> czego wiecej moga chciec?

Przepisz dokładnie treść wyroku, zobaczymy czy rzeczywiście jest tak
jasny jak piszesz. Bo to co podałeś do tej pory to jakiś częściowy cytat
mam nadzieję.

A poza tym od prostowania takich rzeczy też jest sąd. Poczytaj sobie
kodeks karny wykonawczy, w szczególności art. 1, 6, 7 (zwłaszcza to !!),
13, 19 itd ...

--
@2008 Johnson

"Koniec świata się zbliża ..."

do góry

Johnson pisze:
>
> Skazany może się sam zwrócić. będziesz miał orzeczenie sądu z
> interpretacją wyroku.

zwrocilem sie do radomia ;) orzeczenie nie jest dla nich podstawa ;)
>
>
> Przepisz dokładnie treść wyroku, zobaczymy czy rzeczywiście jest tak
> jasny jak piszesz. Bo to co podałeś do tej pory to jakiś częściowy cytat
> mam nadzieję.

link do orzeczenia:
http://img301.imageshack.us/img301/3821/zdjcie0062pe
9.jpg

takie samo wyslalem do KWP
>
> A poza tym od prostowania takich rzeczy też jest sąd. Poczytaj sobie
> kodeks karny wykonawczy, w szczególności art. 1, 6, 7 (zwłaszcza to !!),
> 13, 19 itd ...
>
poczytam, dzieki ;)

do góry

nikt nic nie wie?
Myslalem ze udzielicie mi jakiś rad

do góry