Witam,
znajoma ma taki problem.
Jest w trakcie rozwodu i jej maz od prawie roku nie mieszka w jej domu. Dom
jest jej wlasnoscia bo byl zakupiony przed slubem.
Maz jest zameldowany tymczasowo i ona chce go wymeldowac. Od razu zaznacze
ze nie jest obywatelem polskim i ma karte stalego pobytu. Ona nie zna jego
obecnego adresu.
Jak moze tego dokonac najszybciej?
Czy on ma prawo wejsc do tego domu?
Zmienila zamki bo ja okradl. Wyniosl jej wszystkie cenne rzeczy i dokumenty.
Niestety on wezwal Policje i ta poinformowala ja ze musi go wpuscic.
Jak w trybie pilnym wywalczyc jego wymeldowanie lub liczyc na ochrone
policji. Facet zrobil sie niebezpieczny. Juz zdarzalo mu sie podniesc na nia
reke.

Z gory dziekuje za pomoc

P.S.
Przeszukalam net i grupe pod wzgledem wymeldowania i nie znalazlam tam
jasnych odpowiedzi.

do góry

> Witam,
> znajoma ma taki problem.
> Jest w trakcie rozwodu i jej maz od prawie roku nie mieszka w jej domu.
> Dom jest jej wlasnoscia bo byl zakupiony przed slubem.
> Maz jest zameldowany tymczasowo i ona chce go wymeldowac. Od razu
> zaznacze ze nie jest obywatelem polskim i ma karte stalego pobytu. Ona
> nie zna jego obecnego adresu.
> Jak moze tego dokonac najszybciej?
pójść do właściwego urzędu miejskiego/gminy i wymeldować.
> Czy on ma prawo wejsc do tego domu?
Jeśli są tam jego rzeczy to może je zabrać. Jeśli nie ma tam niczego co jest
jego własnością to
możesz go nie wpuścić, bo to Twój dom.

> Zmienila zamki bo ja okradl. Wyniosl jej wszystkie cenne rzeczy i
> dokumenty.
Niech zgłosi kradzież.
>Niestety on wezwal Policje i ta poinformowala ja ze musi go
> wpuscic.
Policja nie ma prawa nakazywać w takich sprawach,
jak też nie podejmuje raczej interwencji o ile nie jest zagrożone zdrowie
lub mienie.



>Jak w trybie pilnym wywalczyc jego wymeldowanie lub liczyc na
> ochrone policji. Facet zrobil sie niebezpieczny. Juz zdarzalo mu sie
> podniesc na nia reke.
Zgłaszać na policję groźby.
> Z gory dziekuje za pomoc
> P.S.
> Przeszukalam net i grupe pod wzgledem wymeldowania i nie znalazlam tam
> jasnych odpowiedzi.
Słabo szukałaś. Zameldowanie nie ma znaczenia co do możliwości wejścia do
lokalu lub też nie.
To post-komunistyczny zwyczaj.

J.

do góry

Było bodajże orzeczenie SN, iż małżonek nabywa prawa do lokalu współmałzonka zgodnie
z Ustawą o ochronie praw lokatorów.
Innymi słowy jesli nie chce, to nie wyjdzie ani nikt go nie wyniesie.
JaC

do góry

> Maz jest zameldowany tymczasowo i ona chce go wymeldowac. Od razu zaznacze
> ze nie jest obywatelem polskim i ma karte stalego pobytu.

Kolejny arab i polka spragniona "egzotyki".

Adam Mazur

do góry

jacobs napisał(a):
> Słabo szukałaś. Zameldowanie nie ma znaczenia co do możliwości wejścia do
> lokalu lub też nie.

ale małżeństwo daje

KG

do góry

>> Maz jest zameldowany tymczasowo i ona chce go wymeldowac. Od razu
>> zaznacze ze nie jest obywatelem polskim i ma karte stalego pobytu.
>
> Kolejny arab i polka spragniona "egzotyki".
>
> Adam Mazur

Poprosilam na forum o pomoc. Jesli nie potrafisz jej udzielic to nie pisz.
Skoro dla Ciebie ktos bez polskiego obywatelstwa to Arab to wspolczuje.
Krytyke zachowaj dla siebie.

do góry

On Wed, 30 May 2007, jacobs wrote:
[...komuś...]
>> znajoma ma taki problem.
>> Jest w trakcie rozwodu i jej maz od prawie roku nie mieszka w jej domu.
>> Dom jest jej wlasnoscia bo byl zakupiony przed slubem.
>> Maz jest zameldowany tymczasowo i ona chce go wymeldowac. Od razu
>> zaznacze ze nie jest obywatelem polskim i ma karte stalego pobytu. Ona
>> nie zna jego obecnego adresu.
>> Jak moze tego dokonac najszybciej?
> pójść do właściwego urzędu miejskiego/gminy i wymeldować.

Jeśli nie ustalą "miejsca pobytu" wymeldowywanego, inaczej mówiąc,
sam się nie wymelduje, to owszem, działa, ale pojęcie "szybko" jest
dość relatywne. Między "pół roku" a "rok".
Ile będzie trwało jak on się uprze twierdząc ze "tam mieszkał
i nadal mieszka" nie wiem.

>> Czy on ma prawo wejsc do tego domu?
> Jeśli są tam jego rzeczy to może je zabrać. Jeśli nie ma tam niczego co jest
> jego własnością to
> możesz go nie wpuścić, bo to Twój dom.

A o ochronie posiadania słyszałeś?

>> P.S.
>> Przeszukalam net i grupe pod wzgledem wymeldowania i nie znalazlam tam
>> jasnych odpowiedzi.
> Słabo szukałaś. Zameldowanie nie ma znaczenia co do możliwości wejścia do
> lokalu lub też nie.

Słusznie.
Ale fakt uprzedniego pobytu, czyli *posiadania* prawa do przebywania
jak najbardziej ma, a usiłujesz udawać ze jest bez znaczenia.

pzdr, Gotfryd

do góry

Skoro dla Ciebie ktos bez polskiego obywatelstwa to Arab to wspolczuje.

Murzyn ?

Adam mazur

do góry