Bylem w spoldzielni, w ktorej dowiedzialem sie, ze nie moge wykupic mojego
mieszkania lokatorskiego, bo nie uregulowana zostala sprawa gruntow na
ktorych znajduje sie blok. Tymczasem znalazlem w sieci ten artykul:
http://gdynia.naszemiasto.pl/mieszkanie_za_grosze/sp
ecjalna_artykul/638384.html

a w nim:

"W przypadku spółdzielczych własnościowych mieszkań część spółdzielni
dokonała wykupu gruntu, natomiast część nie. Nie ma jednak przeciwwskazań,
by w sytuacji, gdy tego gruntu się nie wykupiło - a ma się spółdzielcze
własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego - zbyć to prawo. Można nie mieć
gruntu i sprzedać spółdzielcze mieszkanie własnościowe - jest to tak zwane
ograniczone prawo własnościowe. Polega ono na tym, że taka osoba jest
właścicielem tylko swoich "czterech ścian", cała reszta, jak np. klatka
schodowa, nie jest własnością tej osoby lecz może ona ją zbyć."

Rozumiem, ze spoldzielnia sama w sobie posiada wlasnosciowe prawo do danych
lokali, wiec dlaczego nie moze mi tego lokalu zbyc ?


--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
http://www.motocykl.org | http://www.motocykl.org/thundercat
Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.com

do góry

Użytkownik "Mr.Jack" <m...@W...org> napisał w wiadomości
news:fker5j$mhd$1@achot.icm.edu.pl...
> Bylem w spoldzielni, w ktorej dowiedzialem sie, ze nie moge wykupic mojego
> mieszkania lokatorskiego, bo nie uregulowana zostala sprawa gruntow na
> ktorych znajduje sie blok. Tymczasem znalazlem w sieci ten artykul:
> http://gdynia.naszemiasto.pl/mieszkanie_za_grosze/sp
ecjalna_artykul/638384.html
>
> a w nim:
>
> "W przypadku spółdzielczych własnościowych mieszkań część spółdzielni
> dokonała wykupu gruntu, natomiast część nie. Nie ma jednak przeciwwskazań,
> by w sytuacji, gdy tego gruntu się nie wykupiło - a ma się spółdzielcze
> własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego - zbyć to prawo. Można nie mieć
> gruntu i sprzedać spółdzielcze mieszkanie własnościowe - jest to tak zwane
> ograniczone prawo własnościowe. Polega ono na tym, że taka osoba jest
> właścicielem tylko swoich "czterech ścian", cała reszta, jak np. klatka
> schodowa, nie jest własnością tej osoby lecz może ona ją zbyć."
>
> Rozumiem, ze spoldzielnia sama w sobie posiada wlasnosciowe prawo do danych
> lokali, wiec dlaczego nie moze mi tego lokalu zbyc ?

Może [powinna] ale nie chce...i robi wszystko żeby zniechęcić tych co chca korzystać
z ich ustawowego prawa do nabycia własności spółdzielni na preferencyjnych
warunkach... Tak jest -jak się słyszy - w całej polsce. Ponoć jedyne wyjście to
uzyskac ze spółdzielni odmowę wszczęcia procedury wykupu "uwłaszczenia" na piśmie i
iść z tym do sądu...

do góry

Użytkownik "Mr.Jack" <m...@W...org> napisał w wiadomości
news:fker5j$mhd$1@achot.icm.edu.pl...

> Rozumiem, ze spoldzielnia sama w sobie posiada wlasnosciowe prawo do danych
> lokali, wiec dlaczego nie moze mi tego lokalu zbyc ?

bo widac sie zle wyrazasz

ja juz sam doszedles, do tego sa dwie mozliwosci, lokal wlasnosciowy, czyli
kupujesz mieszkanie z gruntem a zatem ma odrebne prawo wlasnosci i przypuszczam
ze z taka prosba wystapiles, a wiec spoldzielnia tego nie moze zrobic, bo nie ma
uregulowanych spraw gruntowych

druga mozliwosc to spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu, i jak napisales
wyzej, spoldzielnia nie moze ci zbyc tego lokalu, tylko co najwyzej prawo do
niego, przypuszczam ze jak wystapisz z prosba o przesksztalcenie spoldzielczego
lokatorskiego prawa do lokalu, na spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu, to
nie bedzie problemow, a w kazdym razie trudno im ci bedzie odmowic

do góry

szerszen wrote:
> druga mozliwosc to spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu, i jak
> napisales wyzej, spoldzielnia nie moze ci zbyc tego lokalu, tylko co
> najwyzej prawo do niego, przypuszczam ze jak wystapisz z prosba o
> przesksztalcenie spoldzielczego lokatorskiego prawa do lokalu, na
> spoldzielcze wlasnosciowe prawo do lokalu, to nie bedzie problemow, a
> w kazdym razie trudno im ci bedzie odmowic

Nie, mnie chodzilo o przeksztalcenie do wlasnosciowego spoldzielczego prawa,
wszystko po to, by moc uzyskac kredyt hipoteczny.
Dzisiaj jeszcze raz dzwonilem i tym razem mi powiedzieli, ze spoldzielnia ma
juz uregulowane i wykupione grunty, czekaja tylko na akt notarialny i ksiege
wieczysta i ze to moze potrwac nawet do kwietnia-maja, bo sady sa oblozone.
Ktos mnie robi w konia, czy to mozliwe ?

--
Jacek "Mr.Jack" Sawicki
Klub Thundercata: http://www.motocykl.org/thundercat
Webdesign, Grafika, Multimedia: http://www.oxygencreations.pl

do góry

Użytkownik "Mr.Jack" <m...@W...org> napisał w wiadomości
news:fkg5g8$sik$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Ktos mnie robi w konia, czy to mozliwe ?

to w takim razie pogrywaja sobie z toba, do uzyskania spoldzielczego
wlasnociowego praw do lokalu nie potrzebne sa uregulowane sprawy gruntowe, bo
grunty do tego prawa nic nie maja, takze zamiast dzwonic idz z pismem, a
najlepiej na wizyte u prezia i zrob awanture

do góry