-
1. Data: 2004-06-17 14:02:46
Temat: Wygrałem sprawe, tylko co dalej ?
Od: "Hanskie" <h...@s...wp.pl>
Witam,
Sprawa dotyczy Sądu Pracy:
Dzisiaj dowiedziałem się telefonicznie, że wygrałem zasądzoną kwotę wraz z
odsetkami i że wyrok nie jest prawomocny (musi upłynąć 21 dni). Okazało się,
iż mimo mojego wniosku w pozwie Sędzina nie nadała wyrokowi natychmiastowej
wykonalności. Wychodzi na to, że pewnie pracodawca będzie składał apelację a
moje pieniądze zaczną się oddalać coraz bardziej.
Bardzo proszę o pomoc, bo nie jestem prawnikiem a nie bardzo wiem jak się
teraz w tej sytuacji poruszyć. Wiem jedynie, że na jakikolwiek ruch ma 7 dni
(prawda?).
Można podobno złożyć wniosek do sądu o nadanie wyrokowi rygoru
natychmiastowej wykonalności tylko czy jest szansa, że sędzina nada taki
rygor?
Wystąpić z wnioskiem o doręczenie i uzasadnienie wyrku ? jest mi to
potrzebne do czegoś teraz ?
Jakie mogą być teraz prawdopodobne scenariusze wydarzeń w tej sytuacji?
Pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc.
Hanskie
-
2. Data: 2004-06-17 14:54:29
Temat: Re: Wygrałem sprawe, tylko co dalej ?
Od: "M" <t...@c...onet.pl>
> Witam,
>
> Sprawa dotyczy Sądu Pracy:
>
> Dzisiaj dowiedziałem się telefonicznie, że wygrałem zasądzoną kwotę wraz z
> odsetkami i że wyrok nie jest prawomocny (musi upłynąć 21 dni). Okazało się,
> iż mimo mojego wniosku w pozwie Sędzina nie nadała wyrokowi natychmiastowej
> wykonalności. Wychodzi na to, że pewnie pracodawca będzie składał apelację a
> moje pieniądze zaczną się oddalać coraz bardziej.
A to bardzo dziwne... bo przeciez, na mocy art. 477 z dwojka kpc sad nadaje z
urzedu klauzule natychmiastowej wykonalnosci wyrokowi wydanemu w sprawie z
zakresu prawa pracy. jezeli tego nie zrobil - proponuje zlozyc wniosek o
uzupelnienie wyroku w tej mierze. Zob. art. 351 kpc - masz na to 2 tygodnie od
ogloszenia wyroku.
Pozdrawiam
M
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2004-06-17 15:52:43
Temat: Re: Wygrałem sprawe, tylko co dalej ?
Od: "Hanskie" <h...@s...wp.pl>
Użytkownik "M" <t...@c...onet.pl> napisał w wiadomości
news:04c1.0000171c.40d1b0a4@newsgate.onet.pl...
> > Witam,
> >
> > Sprawa dotyczy Sądu Pracy:
> >
> > Dzisiaj dowiedziałem się telefonicznie, że wygrałem zasądzoną kwotę wraz
z
> > odsetkami i że wyrok nie jest prawomocny (musi upłynąć 21 dni). Okazało
się,
> > iż mimo mojego wniosku w pozwie Sędzina nie nadała wyrokowi
natychmiastowej
> > wykonalności. Wychodzi na to, że pewnie pracodawca będzie składał
apelację a
> > moje pieniądze zaczną się oddalać coraz bardziej.
>
> A to bardzo dziwne... bo przeciez, na mocy art. 477 z dwojka kpc sad
nadaje z
> urzedu klauzule natychmiastowej wykonalnosci wyrokowi wydanemu w sprawie z
> zakresu prawa pracy. jezeli tego nie zrobil - proponuje zlozyc wniosek o
> uzupelnienie wyroku w tej mierze. Zob. art. 351 kpc - masz na to 2
tygodnie od
> ogloszenia wyroku.
Problem jest taki tylko, że oni mają mi oddać 3 wypłaty a nie jedną +
dodatkow odsetki ustawowe a art 477[2] mówi:
"Art. 477[2]. § 1. Zasądzając należność pracownika w sprawach z zakresu
prawa pracy, sąd z urzędu nada wyrokowi przy jego wydaniu rygor
natychmiastowej wykonalności w części nie przekraczającej pełnego
jednomiesięcznego wynagrodzenia pracownika."
Co w tym wypadku ? grozi mi aplecja pracodawcy, kolejne rozprawy i lata
czekania ?
Pozdrawiam, Hanskie
-
4. Data: 2004-06-17 16:12:33
Temat: Re: Wygrałem sprawe, tylko co dalej ?
Od: "E." <e...@o...pl>
Paranoja, to trzeba w takim razie zakładać 3 sprawy a nie jedna, zeby szybciej
poszło?????
E.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2004-06-17 18:48:03
Temat: Re: Wygrałem sprawe, tylko co dalej ?
Od: "Hanskie" <h...@s...wp.pl>
Użytkownik "E." <e...@o...pl> napisał w wiadomości
news:04c1.00001779.40d1c2f0@newsgate.onet.pl...
> Paranoja, to trzeba w takim razie zakładać 3 sprawy a nie jedna, zeby
szybciej
> poszło?????
Żeby szybciej poszło to najlepiej chyba być miekkim i nie zakładać sprawy w
sądzie. Wtedy człowiek będzie zdrowszy i spokojniejszy. Kto mi zwróci za te
nerwy i urlopy w nowej pracy z okazji tych rozpraw przeciąganych przez
pozwanego pracodawcę.
Pozdrawiam, Hanskie
-
6. Data: 2004-06-18 13:44:32
Temat: Re: Nikt nie wie co mógłbym zrobić?
Od: "Hanskie" <h...@s...wp.pl>
Bardzo Was proszę o pomoc i poradę bo nie wiem co robić aby jakoś odebrać od
byłego "pracodawcy" to co się mi należy. Nie uśmiecha mi się znowu chodzić
następne lata po sądach i się denerwować.
Pozdrawiam serdecznie i Bardzo proszę o jakąś pomoc.
Hanskie