Witam

Mam problem z panią z mojej spółdzielni mieszkaniowej. Dostałem pisemko że
zalegam z czynszem za 3 miesiące. Sprawdziłem wszystkie przelewy i wszystko
z mojej strony jest ok. Wydrukowałem więc potwierdzenia i poszedłem do
spółdzielni. Pani która mnie przyjęła stwierdziła że wydruk taki nie jest
dla niej żadnym dokumentem cytuje " na poczcie dają inne potwierdzenia". No
i jak tu jej wytłumaczyć że nie każdy chodzi na pocztę płacić za mieszkanie
( przelewy z internetu do spółdzielni robię od roku i nigdy nie było
problemu). Powołałem się na art. 7 Ustawy o Prawie Bankowym, który jest też
na wydruku potwierdzenia, a ona że takie dokumenty to jej syn sobie w domu
drukuje dla zabawy. No i w tym momencie mnie trafiło, powiedziałem że skoro
drukuje sobie dla zabawy to z pewnością podlega pod jakiś paragraf. No ale
reasumując czy naprawdę w tym kraju muszę mieć potwierdzenie z pieczątką
banku, czy tylko ów pani ma swoje widzimisię, bo nie chce mi się załatwiać i
płacić za zamawianie potwierdzenia przelewu w banku. Czy można się powołać
na jakiś inny paragraf bo nie mam pomysłu co z tym fantem zrobić.



Pozdrawiam J.G

do góry

On 25 Sty, 19:16, "PYTON" <j...@i...pl> wrote:
> Witam
>
> Mam problem z panią z mojej spółdzielni mieszkaniowej. Dostałem pisemko że
> zalegam z czynszem za 3 miesiące. Sprawdziłem wszystkie przelewy i wszystko
> z mojej strony jest ok. Wydrukowałem więc  potwierdzenia i poszedłem do
> spółdzielni. Pani która mnie przyjęła stwierdziła że wydruk taki nie jest
> dla niej żadnym dokumentem cytuje " na poczcie dają inne potwierdzenia". No
> i jak tu jej wytłumaczyć że nie każdy chodzi na pocztę płacić za mieszkanie
> ( przelewy z internetu do spółdzielni robię od roku i nigdy nie było
> problemu). Powołałem się na art. 7 Ustawy o Prawie Bankowym, który  jest też
> na wydruku potwierdzenia, a ona że takie dokumenty to jej syn sobie w domu
> drukuje dla zabawy. No i w tym momencie mnie trafiło, powiedziałem że skoro
> drukuje sobie dla zabawy to z pewnością podlega pod jakiś paragraf. No ale
> reasumując czy naprawdę w tym kraju muszę mieć potwierdzenie z pieczątką
> banku, czy tylko ów pani ma swoje widzimisię, bo nie chce mi się załatwiać i
> płacić za zamawianie potwierdzenia przelewu w banku.  Czy można się powołać
> na jakiś inny paragraf bo nie mam pomysłu co z tym fantem zrobić.
>
> Pozdrawiam J.G

Olej ich. Jesli jestes pewien, ze zaplaciles czekaj co zrobia.

do góry

W wiadomości:
news://news-archive.icm.edu.pl/glia9f$h0u$1@inews.ga
zeta.pl
użytkownik *PYTON* napisał(a):

> Mam problem z panią z mojej spółdzielni mieszkaniowej. Dostałem pisemko że
> zalegam z czynszem za 3 miesiące. Sprawdziłem wszystkie przelewy i
> wszystko z mojej strony jest ok. Wydrukowałem więc potwierdzenia i
> poszedłem do spółdzielni. Pani która mnie przyjęła stwierdziła że wydruk
> taki nie jest dla niej żadnym dokumentem cytuje " na poczcie dają inne
> potwierdzenia". No i jak tu jej wytłumaczyć że nie każdy chodzi na pocztę
> płacić za mieszkanie ( przelewy z internetu do spółdzielni robię od roku
> i nigdy nie było problemu). Powołałem się na art. 7 Ustawy o Prawie
> Bankowym, który jest też na wydruku potwierdzenia, a ona że takie
> dokumenty to jej syn sobie w domu drukuje dla zabawy. No i w tym momencie
> mnie trafiło, powiedziałem że skoro drukuje sobie dla zabawy to z
> pewnością podlega pod jakiś paragraf. No ale reasumując czy naprawdę w
> tym kraju muszę mieć potwierdzenie z pieczątką banku, czy tylko ów pani
> ma swoje widzimisię, bo nie chce mi się załatwiać i płacić za zamawianie
> potwierdzenia przelewu w banku. Czy można się powołać na jakiś inny
> paragraf bo nie mam pomysłu co z tym fantem zrobić.

Okazując wydrukowane przeze mnie potwierdzenie przelewu kupiłem od
państwowej instytucji mieszkanie. W niektórych betonach pokutuje jeszcze
przekonanie o magicznej mocy pieczątki. Spytaj się jej czy faktury bez
pieczątek też kwestionuje. Wyślij tą babę na drzewo. Albo do sądu, niech
wyjdzie na idiotkę

--
Big Jack
//////
( o o) GG: *660675*
--ooO-( )-Ooo-

do góry

W wiadomości news:glia9f$h0u$1@inews.gazeta.pl PYTON
<j...@i...pl> pisze:

> Mam problem z panią z mojej spółdzielni mieszkaniowej. Dostałem pisemko
> że zalegam z czynszem za 3 miesiące. Sprawdziłem wszystkie przelewy i
> wszystko z mojej strony jest ok. Wydrukowałem więc potwierdzenia i
> poszedłem do spółdzielni. Pani która mnie przyjęła stwierdziła że
> wydruk taki nie jest dla niej żadnym dokumentem cytuje " na poczcie
> dają inne potwierdzenia". No i jak tu jej wytłumaczyć że nie każdy
> chodzi na pocztę płacić za mieszkanie ( przelewy z internetu do
> spółdzielni robię od roku i nigdy nie było problemu). Powołałem się na
> art. 7 Ustawy o Prawie Bankowym, który jest też na wydruku
> potwierdzenia, a ona że takie dokumenty to jej syn sobie w domu drukuje
> dla zabawy.
Daj sobie spokój z dyskusjami z biurwą.
Babomuł nie nadążył za czasami i szkoda czasu na pomaganie mu w tym.
Poczejak na ich ruch, w razie poważnego sporu możesz zawsze otrzymać z banku
poświadczony wyciąg z konta (za grosze albo i za darmo).

--
Jotte

do góry

Osobnik posiadający mail j...@i...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

> Mam problem z panią z mojej spółdzielni mieszkaniowej. Dostałem
> pisemko że zalegam z czynszem za 3 miesiące. Sprawdziłem wszystkie
> przelewy i wszystko z mojej strony jest ok. Wydrukowałem więc
> potwierdzenia i poszedłem do spółdzielni. Pani która mnie przyjęła
> stwierdziła że wydruk taki nie jest dla niej żadnym dokumentem cytuje
> " na poczcie dają inne potwierdzenia". No i jak tu jej wytłumaczyć że
> nie każdy chodzi na pocztę płacić za mieszkanie ( przelewy z internetu
> do spółdzielni robię od roku i nigdy nie było problemu). Powołałem się
> na art. 7 Ustawy o Prawie Bankowym, który jest też na wydruku
> potwierdzenia, a ona że takie dokumenty to jej syn sobie w domu
> drukuje dla zabawy. No i w tym momencie mnie trafiło, powiedziałem że
> skoro drukuje sobie dla zabawy to z pewnością podlega pod jakiś
> paragraf. No ale reasumując czy naprawdę w tym kraju muszę mieć
> potwierdzenie z pieczątką banku, czy tylko ów pani ma swoje
> widzimisię, bo nie chce mi się załatwiać i płacić za zamawianie
> potwierdzenia przelewu w banku. Czy można się powołać na jakiś inny
> paragraf bo nie mam pomysłu co z tym fantem zrobić.
>
nie dyskutuj.
Napisz pismo i zdaj za potwierdzeniem w sekretariacie.
W pismie napisz ze zaplaciłes, dolacz wydruki i tyle.
Wtedy na pewno znajda.
Generalnie standardowa sprawa - w ZUSIe wystarczaja wydruki, w urzedzie
skarbowym wystarczaja ale pani w SM albo pani w dziekananie na uczelni nie.


--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

do góry

Budzik wrote:

>> Pani która mnie przyjęła
>> stwierdziła że wydruk taki nie jest dla niej żadnym dokumentem

> nie dyskutuj.
> Napisz pismo i zdaj za potwierdzeniem w sekretariacie.
> W pismie napisz ze zaplaciłes, dolacz wydruki i tyle.
> Wtedy na pewno znajda.

Jak poprosisz, żeby Pani pisemnie i imiennie
oświadczyła, że nie wpłynęły te przelewy,
to się znajdą od razu.

do góry

Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:25012009.63D8C593@budzik61.poznan.pl...
> Generalnie standardowa sprawa - w ZUSIe wystarczaja wydruki, w urzedzie
> skarbowym wystarczaja ale pani w SM albo pani w dziekananie na uczelni nie.

W dziekanacie nie przyjmują? Zmień uczelnię. Na politechnice białostockiej bez
problemów przyjmują.

do góry

On 25 Sty, 20:50, "qwerty" <q...@p...fm> wrote:
> Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
> wiadomościnews:25012009.63D8C593@budzik61.poznan.pl.
..
>
> > Generalnie standardowa sprawa - w ZUSIe wystarczaja wydruki, w urzedzie
> > skarbowym wystarczaja ale pani w SM albo pani w dziekananie na uczelni nie.
>
> W dziekanacie nie przyjmują? Zmień uczelnię. Na politechnice białostockiej bez
> problemów przyjmują.

A ja mam upierdliwa nature i nie nosze przelewow. Oduczylem juz swoja
SM i swoj sekretariat na uczelni. Wazne jest to czy zaplacilem - nie
mam ochoty zwlaniac sie z roboty i smigac do Pani pracujacej od 9 do
15 przez pol miasta tylko po to zeby pokazac jej wydruk - tymbardziej,
ze sama jest w stanie taki sobie zrobic.

Ostatnio spoldzielnia przeslala mi jakas oplate i kazali zaplacic.
Jako ze oplata nalezna to zaplacilem. Napisali tez zeby potwierdzenie
przytargac im do biura - zadzwonilem i powiedzialem, zeby mnie w nos
pocalowali, jak chca niech mnie pozwa ;-)

do góry

Osobnik posiadający mail q...@p...fm napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

>> Generalnie standardowa sprawa - w ZUSIe wystarczaja wydruki, w
>> urzedzie skarbowym wystarczaja ale pani w SM albo pani w dziekananie
>> na uczelni nie.
>
> W dziekanacie nie przyjmują? Zmień uczelnię. Na politechnice
> białostockiej bez problemów przyjmują.
>
ok, kilka lat temu nie przyjmowali.


--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
książki, nie stosuj systemu Braille'a." T. Bernard

do góry

Osobnik posiadający mail c...@i...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:

>>> Pani która mnie przyjęła
>>> stwierdziła że wydruk taki nie jest dla niej żadnym dokumentem
>
>> nie dyskutuj.
>> Napisz pismo i zdaj za potwierdzeniem w sekretariacie.
>> W pismie napisz ze zaplaciłes, dolacz wydruki i tyle.
>> Wtedy na pewno znajda.
>
> Jak poprosisz, żeby Pani pisemnie i imiennie
> oświadczyła, że nie wpłynęły te przelewy,
> to się znajdą od razu.
>
no skoro mu napisali ze ma zaległosc, to chyba wlasnie dostał pisemna
informacje ze nie wplyneły, prawda?

--
Pozdrawia... Budzik ; #GG: 565516 ; www.rowery.rejtravel.pl
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert

do góry