Witam wszystkich
ostatnio chciałem wysłac prdemiot do norwegii
pojechalem wiec do firmy kurierskiej nadalem przesylke zapłaciłem,
otrzymałem odrazu kopie listu przewozowego i fakture.
Zadowolony wrocilem do domu i poinformowalem odbiorce ze przesylka jest w
drodze

trzy dni pozniej przesylka do mnie wrociła z informacją, że przesyłka nie
moze byc dostarczona ze wzgledu na brak mozliwości obciążenia nadawcy
kosztami odprawy celnej. (tylko fimry ktore mają z nimi podpisaną umowę)

na pytanie kiedy dostanę zwrot kosztów poniesionych w związku z nadaniem
niedostarczonej przesyłki otrzymałem
informację, że do miesiąca czasu.

pytanie
1. jezeli firma przyjeła przesylke do wysłania skasowała
pieniadze a teraz chce sie wycofac z umowy dostarczenia to czy jest na to
jakis paragraf?

do góry

Użytkownik "Maciek D." <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:far8rk$pq3$1@nemesis.news.tpi.pl...

> 1. jezeli firma przyjeła przesylke do wysłania skasowała
> pieniadze a teraz chce sie wycofac z umowy dostarczenia to czy jest na to
> jakis paragraf?

Jeśli nie ma nic w umowie, którą podpisaliście, to pozostają przepisy
ogólne dotyczące niewywiązania się z umowy. Generalnie refundacja
poniesionych przez Ciebie strat. Czy potrafisz wykazać jakieś straty?

do góry

> Jeśli nie ma nic w umowie, którą podpisaliście, to pozostają przepisy
> ogólne dotyczące niewywiązania się z umowy. Generalnie refundacja
> poniesionych przez Ciebie strat. Czy potrafisz wykazać jakieś straty?



po za tym ze moja firma traci na wiarygodnosci to nie ponosze w zwazku z tym
zadnych strat
myslalem ze moze jest podobnie jak w przypadku zaliczki kiedy sprzedawca sie
nie wywiazuje.

do góry

Użytkownik "Maciek D." <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fas9u9$svj$1@nemesis.news.tpi.pl...
>> Jeśli nie ma nic w umowie, którą podpisaliście, to pozostają przepisy
>> ogólne dotyczące niewywiązania się z umowy. Generalnie refundacja
>> poniesionych przez Ciebie strat. Czy potrafisz wykazać jakieś straty?
>
>
>
> po za tym ze moja firma traci na wiarygodnosci to nie ponosze w zwazku z
> tym
> zadnych strat
> myslalem ze moze jest podobnie jak w przypadku zaliczki kiedy sprzedawca
> sie
> nie wywiazuje.
>

witam!

art.495 kodeksu cywilnego - jeżeli jedno ze świadczeń wzajemnych stało się
niemożliwe wskutek okoliczności, za które żadna ze stron odpowiedzialności
nie ponosi, strona, która miała to świadczenie spełnić, nie może żądać
świadczenia wzajemnego, a w wypadku, gdy je już otrzymała, obowiązana jest
do zwrotu według przepisów o bezpodstawnym wzbogaceniu, tj. art.405 i nast.
kodeksu cywilnego;
w opisanym przez ciebie przypadku z przyczyn niezawionych po twojej stronie
ani po stronie doręczyciela nie jest możliwe dostarczenie przesyłki; zatem
skoro zapłaciłeś za usługę, masz prawo żądać zwrotu według przepisów o
bezpodstawnym wzbogaceniu, a zatem tak, jakby doręczyciel uzyskał on ciebie
korzyść majątkową bez podstawy prawnej, bez umowy; czyli musi co oddać kasę
wydaną przez ciebie jako wynagrodzenie doręczyciela za usługę; w tej
sytuacji wezwij ich pisemne do zwrotu tej kwoty (listem poleconym) i wskaż
im termin np. 7 dni od dnia doręczenia pod rygorem skierowania sprawy do
sądu - tak napisz nawet jeżeli kwota nie jest duża; masz prawo żądać odsetek
od dnia następnego po dniu w którym stała się znana okoliczność
uniemożliwiająca wykonanie przez doręczyciela usługi - taka jest moja
opinia, może ktoś inny ma inne zdanie w zakresie odsetek ...

pzdr
k

do góry