Witam,

mam taki oto problem,
Pewien policjant, na prośbę osoby "zainteresowanej" wyciągnał z bazy
policyjnej informacje o mnie i udostepnił jej. Do tego osoba
zainteresowana za moimi plecami wyciagnela z mojego portfela mój dowód
osobisty, spisala wszystkie dane, aby ten policjant mogl mnie sprawdzić.
Jest to bardzo poważna sprawa dla mnie ciągna sie za tym problemy z
kontaktem z dzieckiem, pomowienia, obrażanie, znęcanie się psychiczne
nade mna kosztem dziecka.
Przez ostatnie dwa lata, stracilem zdrowie, moj ojciec kilka razy trafil
do szpitala przez moje problemy z ta rodzina.
Bardzo prosze o pomoc. Nie mam juz kasy, narobilem dlugow, chce w koncu
sprawiedliwosci.

Licze na Wasza pomoc

do góry

Użytkownik "NEURON" <2...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jtj65f$huf$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> mam taki oto problem,
> Pewien policjant, na prośbę osoby "zainteresowanej" wyciągnał z bazy
> policyjnej informacje o mnie i udostepnił jej. Do tego osoba
> zainteresowana za moimi plecami wyciagnela z mojego portfela mój dowód
> osobisty, spisala wszystkie dane, aby ten policjant mogl mnie sprawdzić.
Napisz skargę na takie dzialania policji, kazdy policjant chcący dotrzeć do
bazy danych musi sie zindetyfikowac i podać powód tej "ciekawości". Można
tez zgłosić ten "numer" do prokuratury ...
pozdrów.

do góry

"NEURON" <2...@g...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:jtj65f$huf$1@inews.gazeta.pl...
> Witam,
>
> mam taki oto problem,
> Pewien policjant, na prośbę osoby "zainteresowanej" wyciągnał z bazy
> policyjnej informacje o mnie i udostepnił jej. Do tego osoba
> zainteresowana za moimi plecami wyciagnela z mojego portfela mój dowód
> osobisty, spisala wszystkie dane, aby ten policjant mogl mnie sprawdzić.
> Jest to bardzo poważna sprawa dla mnie ciągna sie za tym problemy z
> kontaktem z dzieckiem, pomowienia, obrażanie, znęcanie się psychiczne nade
> mna kosztem dziecka.
> Przez ostatnie dwa lata, stracilem zdrowie, moj ojciec kilka razy trafil
> do szpitala przez moje problemy z ta rodzina.
> Bardzo prosze o pomoc. Nie mam juz kasy, narobilem dlugow, chce w koncu
> sprawiedliwosci.
>
> Licze na Wasza pomoc
To się pomyliłeś. Problemy określane - "mania prześladowcza" to u
psychiatrów jest rozpatrywana.

do góry

> To się pomyliłeś. Problemy określane - "mania prześladowcza" to u
> psychiatrów jest rozpatrywana.


jesli nie masz nic ciekawego do powiedzenia to sie po prostu nie
odzywaj. Podobno syndrom pisana byle czego tez sie leczy.

do góry

> Napisz skargę na takie dzialania policji, kazdy policjant chcący dotrzeć do
> bazy danych musi sie zindetyfikowac i podać powód tej "ciekawości". Można
> tez zgłosić ten "numer" do prokuratury ...
> pozdrów.
>


a co z reszta? zdobycie i podanie bez mojej wiedzy moich danych
osobowych, pomowienia.
pozdr
NEURON

do góry

On 11/07/2012 13:43, NEURON wrote:
>> To się pomyliłeś. Problemy określane - "mania prześladowcza" to u
>> psychiatrów jest rozpatrywana.
>
>
> jesli nie masz nic ciekawego do powiedzenia to sie po prostu nie
> odzywaj. Podobno syndrom pisana byle czego tez sie leczy.


Niestety, pozostaje Ci zapytać na jakimś forum prawniczym. Ja też kilka
dni temu prosiłem tutaj o pomoc w błahej sprawie. Co prawda brak
odpowiedzi jakoś szczególnie mnie nie martwi, ale od tego czasu zaglądam
na grupę i poza buszującymi na kilkunastu grupach trollami i jednym
mitomanem, którzy na zmianę zajmują się wytykaniem literówek i
obrażaniem pytających, niewiele się dzieje.

Usenet umiera, odpuść sobie.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

do góry