Witam, gdy chodzilem jeszcze do LO (rok 2003/2004), kolezanka przyniosla
jakas liste wyborcza (zbierala podpisy dla kolegi) podpisalo sie pod ta
lista sporo osob. Teraz ktos rzucil fame, ze mialo miejsce falszowanie
podpisow (oczywiscie wszystko jest orginalne i legalne - podpisywalismy sie
trzezwi na umysle:) ) i teraz policja sprawdza czy podpisy sa ok. Stosowane
sa wezwania na komisariat. Kumpela dzisiaj tam byla, i mowi, ze jest
masakryczne przesluchanie, komu podpisywala, gdzie, po co, dlaczego itp. Mam
takie pytanie, jak powinienem sie zachowac na takim przesluchaniu?? Ja po
prsotu nie pamietam co to byla za lista, dla kogo szla, po co i w jakim
celu. Czy moge mowic, ze "nie wiem, nie pamietam"? Pozdrawiam.

do góry

Roki napisał
> Witam, gdy chodzilem jeszcze do LO (rok 2003/2004), kolezanka
przyniosla
> jakas liste wyborcza (zbierala podpisy dla kolegi) podpisalo sie pod
ta
> lista sporo osob. Teraz ktos rzucil fame, ze mialo miejsce
falszowanie
> podpisow (oczywiscie wszystko jest orginalne i legalne -
podpisywalismy sie
> trzezwi na umysle:) ) i teraz policja sprawdza czy podpisy sa ok.
Stosowane
> sa wezwania na komisariat. Kumpela dzisiaj tam byla, i mowi, ze jest
> masakryczne przesluchanie, komu podpisywala, gdzie, po co, dlaczego
itp. Mam
> takie pytanie, jak powinienem sie zachowac na takim przesluchaniu??
Ja po
> prsotu nie pamietam co to byla za lista, dla kogo szla, po co i w
jakim
> celu. Czy moge mowic, ze "nie wiem, nie pamietam"? Pozdrawiam.

Mozesz powiedziec: "W odpowiedzi na pytanie odmawiam udzielenia
odpowiedzi" :)

A tak serio, to spokojnie, jestes swiadkiem jak rozumiem. Powiesz co
pamietasz a jesli cos Ci umknelo, to po prostu powiesz, ze to bylo
dawno i _juz_ nie pamietasz i kropka.

pozdrawiam
Gosia

do góry

Użytkownik "Roki" <r...@n...wp.pl> napisał w wiadomości
news:civhcg$1bm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam, gdy chodzilem jeszcze do LO (rok 2003/2004), kolezanka przyniosla
> jakas liste wyborcza (zbierala podpisy dla kolegi) podpisalo sie pod ta
> lista sporo osob. Teraz ktos rzucil fame, ze mialo miejsce falszowanie
> podpisow (oczywiscie wszystko jest orginalne i legalne - podpisywalismy
sie
> trzezwi na umysle:) ) i teraz policja sprawdza czy podpisy sa ok.
Stosowane
> sa wezwania na komisariat. Kumpela dzisiaj tam byla, i mowi, ze jest
> masakryczne przesluchanie, komu podpisywala, gdzie, po co, dlaczego itp.
Mam
> takie pytanie, jak powinienem sie zachowac na takim przesluchaniu?? Ja
po
> prsotu nie pamietam co to byla za lista, dla kogo szla, po co i w jakim
> celu. Czy moge mowic, ze "nie wiem, nie pamietam"? Pozdrawiam.
>


jezeli jakies zarzuty sa kierowane w stosunku do Ciebie prosisz o
sprecyzowanie
tego na pismie i dopiero do tego sie ustosunkujesz. (to w przypadku gdyby
przesluchiwal Cie chamski prostak).

Jezeli bedzie normalny to tak jak Malgosia napisala.

P.

do góry

Użytkownik "Przemek R." <p...@t...gazeta.
pl> napisał w wiadomości news:cj0nrp$ea3$1@inews.gazeta.pl...

>
> jezeli jakies zarzuty sa kierowane w stosunku do Ciebie prosisz o
> sprecyzowanie
> tego na pismie i dopiero do tego sie ustosunkujesz. (to w przypadku gdyby
> przesluchiwal Cie chamski prostak).


Czystej ciekawosci.
Wyjsnij mi prosze jak policjant wg. Ciebie powinien spracyzowac NA PISMIE zarzuty?
Domyslam sie , ze chodzi Ci o sama forme protokołu przesluchania podejrzanego?

pozdre
bogen

do góry

Bogen wrote:
> Wyjsnij mi prosze jak policjant wg. Ciebie powinien spracyzowac NA PISMIE zarzuty?
> Domyslam sie , ze chodzi Ci o sama forme protokołu przesluchania podejrzanego?

raczej o przedstawienie uzasadnienia zarzutów na piśmie

KG

do góry

> A tak serio, to spokojnie, jestes swiadkiem jak rozumiem. Powiesz co
> pamietasz a jesli cos Ci umknelo, to po prostu powiesz, ze to bylo
> dawno i _juz_ nie pamietasz i kropka.

Dokladnie, nic nie pamietam z tego bo to bylo dawno. Chodzilo mi wlasnie
o to jakby sie czepiali, bo na komisariacie to roznie bywa...........i jak
beda glupie miny do mnie stroili, ze "jak to pan nie pamieta?", i jakies
wrzuty mi beda robic, ze nie pamietam co podpisywalem itp..........a bede
oczywiscie w charakterze swiadka. Pozdrawiam i dziekuje za zainteresowanie.

do góry

"
Czystej ciekawosci.
Wyjsnij mi prosze jak policjant wg. Ciebie powinien spracyzowac NA PISMIE
zarzuty?
Domyslam sie , ze chodzi Ci o sama forme protokołu przesluchania
podejrzanego?"


1. o co podejrzany
2.w jakim celu przesluchiwany.

(KAM "raczej o przedstawienie uzasadnienia zarzutów na piśmie")

i jezeli przesluchanie odbywa sie w sposob bezczelny

3. pytania na pismie, odpowiedz bedzie rowniez na pismie.
(tutaj zaznaczam Ty nie odmawisz zeznan tylko zadasz zminienia ich
formy ze wzgledu na zachowanie
osoby przesluchajacej, poniewaz ta np probuje wkladac w Twoje usta
slowa ktorych nie powiedziales,)
lub zmienienia osoby przesluchujacej.

P.

do góry