eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUzyczenie mieszkania
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 5

  • 1. Data: 2005-05-14 15:18:02
    Temat: Uzyczenie mieszkania
    Od: Patryk Sielski <p...@e...pw.edu.pl>

    Witam.
    Sprawa prosta. Nabyłem spadek po ojcu - mieszkanie.
    Za życia mieszkał sobie ze swoją konkubiną, która nie była tam
    zameldowana. Od podatku spadkowego za mieszkanie jestem zwolniony,
    gdyż zobowiązałem się do mieszkania tam przez 5 lat. I w związku z tym
    kilka pytań:
    1) czy muszę tam mieszkać?
    2) czy muszę się tam zameldować?
    3) czy mogę ten lokal komuś wynająć?
    4) czy mogę ten lokal komuś użyczyć?

    Powód jest taki: ja mieszkam a akademiku w innym mieście,
    konkubina mojego ojca chce sobie tam mieszkać i niech sobie mieszka,
    ale ona chce ode mnie jakiś notarialnych zobowiązań i niewiadomo czego
    jeszcze (darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby).
    Chciałbym precyzyjnie wiedzieć: co mogę podpisać, czego mi nie wolno i
    co robić/czego nie robić, żeby nie wtopić za kilka lat (np. naskarży do
    US, że tam nie mieszkałem, tylko ona i będę musiał zapłacić ten podatek)


    --
    -= Patryk Krzysztof Sielski | (602) 643804 | GG: 3189324
    -= Urządzenia i projekty elektroniczne na zamówienie
    -= http://home.elka.pw.edu.pl/~psielski


  • 2. Data: 2005-05-14 16:23:33
    Temat: Re: Uzyczenie mieszkania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Patryk Sielski" <p...@e...pw.edu.pl> napisał
    w wiadomości news:1116083880.736392@pdp.ustronie.pw.edu.pl...

    > 1) czy muszę tam mieszkać?

    Wystarczy, ze sie zameldujesz.

    > 2) czy muszę się tam zameldować?

    O ile sie nie mylę, to ważne ze względu na podatek od spadku.

    > 3) czy mogę ten lokal komuś wynająć?

    Tak.

    > 4) czy mogę ten lokal komuś użyczyć?

    Tak.
    >
    > Powód jest taki: ja mieszkam a akademiku w innym mieście,
    > konkubina mojego ojca chce sobie tam mieszkać i niech sobie mieszka,
    > ale ona chce ode mnie jakiś notarialnych zobowiązań i niewiadomo czego
    > jeszcze (darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby).
    > Chciałbym precyzyjnie wiedzieć: co mogę podpisać, czego mi nie wolno i
    > co robić/czego nie robić, żeby nie wtopić za kilka lat (np. naskarży
    do
    > US, że tam nie mieszkałem, tylko ona i będę musiał zapłacić ten
    podatek)

    I tu już odradzam serdecznie, bo będziesz miał problem z konkubiną.
    Chwilowo nie ma ona żadnych praw do tego lokalu. To, że pomieszkiwała z
    jego właścicielem przed jego śmiercią, to sprawa tamtego właściciela.
    Teraz właścicielem jesteś Ty. Ale jak zalegalizujesz jej pobyt tam, to
    później będzie Ci ciężko jej się pozbyć z tego mieszkania.

    Ja na Twoim miejscu sprzedał bym to mieszkanie obecnej osobie i kupił
    ewentualnie inne. Albo wynajął, ale zupełnie innej osobie, niż
    konkubina, bowiem wietrzę poważne problemu w przyszłości z takiego
    układu. Ona będzie przekonana, że ma prawo do tego lokalu i choć nie
    będzie to prawda, to będą kłopoty.

    Zamiennie ewentualnie możesz z nią zawrzeć umowę użyczenia/wynajmu
    lokalu na z góry określony czas ale odradzam. Żadnych umów
    bezterminowych. Najlepiej od razu wyjaśnić, ze lokal sprzedajesz i ma go
    opuścić. Potem, jak opuści, to możesz się rozmyślić i nie sprzedać, albo
    wynająć.


  • 3. Data: 2005-05-14 16:58:46
    Temat: Re: Uzyczenie mieszkania
    Od: Patryk Sielski <p...@e...pw.edu.pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > Użytkownik "Patryk Sielski" <p...@e...pw.edu.pl> napisał
    > w wiadomości news:1116083880.736392@pdp.ustronie.pw.edu.pl...
    >
    >> 1) czy muszę tam mieszkać?

    > Wystarczy, ze sie zameldujesz.

    Czy to na 100% pewne?
    Stały czy czasowy?

    > O ile sie nie mylę, to ważne ze względu na podatek od spadku.

    >> Powód jest taki: ja mieszkam a akademiku w innym mieście,
    >> konkubina mojego ojca chce sobie tam mieszkać i niech sobie mieszka,
    >> ale ona chce ode mnie jakiś notarialnych zobowiązań i niewiadomo czego
    >> jeszcze (darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby).
    >> Chciałbym precyzyjnie wiedzieć: co mogę podpisać, czego mi nie wolno i
    >> co robić/czego nie robić, żeby nie wtopić za kilka lat (np. naskarży
    > do
    >> US, że tam nie mieszkałem, tylko ona i będę musiał zapłacić ten
    > podatek)
    >
    > I tu już odradzam serdecznie, bo będziesz miał problem z konkubiną.
    > Chwilowo nie ma ona żadnych praw do tego lokalu. To, że pomieszkiwała z
    > jego właścicielem przed jego śmiercią, to sprawa tamtego właściciela.
    > Teraz właścicielem jesteś Ty. Ale jak zalegalizujesz jej pobyt tam, to
    > później będzie Ci ciężko jej się pozbyć z tego mieszkania.
    >
    > Ja na Twoim miejscu sprzedał bym to mieszkanie obecnej osobie i kupił
    > ewentualnie inne. Albo wynajął, ale zupełnie innej osobie, niż
    > konkubina, bowiem wietrzę poważne problemu w przyszłości z takiego
    > układu. Ona będzie przekonana, że ma prawo do tego lokalu i choć nie
    > będzie to prawda, to będą kłopoty.

    Sprzedać akurat zupełnie nie chcę.


    --
    -= Patryk Krzysztof Sielski | (602) 643804 | GG: 3189324
    -= Urządzenia i projekty elektroniczne na zamówienie
    -= http://home.elka.pw.edu.pl/~psielski


  • 4. Data: 2005-05-14 17:10:38
    Temat: Re: Uzyczenie mieszkania
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    Robert Tomasik wrote:
    > Użytkownik "Patryk Sielski" <p...@e...pw.edu.pl> napisał
    > w wiadomości news:1116083880.736392@pdp.ustronie.pw.edu.pl...
    >
    >
    >>1) czy muszę tam mieszkać?
    >
    >
    > Wystarczy, ze sie zameldujesz.
    >
    Nie wystarczy. W ustawie jest napisane będą zamieszkiwać.


    trochę spłyciłeś, ale są furtki w których da się uniknąć fizycznego
    mieszkania tam.



    Art. 16. 1. W przypadku nabycia budynku mieszkalnego lub jego części,
    lokalu mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość, spółdzielczego
    własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego oraz wynikających z
    przydziału spółdzielni mieszkaniowych: prawa do domu jednorodzinnego lub
    prawa do lokalu w małym domu mieszkalnym:
    1) w drodze spadku lub darowizny przez osoby zaliczane do I grupy
    podatkowej.
    2) w drodze spadku przez osoby zaliczane do II grupy podatkowej,
    3) w drodze spadku przez osoby zaliczane do III grupy podatkowej,
    sprawujące przez co najmniej dwa lata opiekę nad wymagającym takiej
    opieki spadkodawcą, na podstawie umowy zawartej z nim przed organem gminy
    - nie wlicza się do podstawy opodatkowania ich wartości do łącznej
    wysokości nieprzekraczającej 110 m2 powierzchni użytkowej budynku lub
    lokalu.



    2. Ulga, o której mowa w ust. 1, przysługuje osobom, które łącznie
    spełniają następujące warunki:
    1) spełniają wymogi określone w art. 4 ust. 4;
    2) nie są właścicielami innego budynku mieszkalnego lub lokalu
    mieszkalnego stanowiącego odrębną nieruchomość bądź będąc nimi przeniosą
    własność budynku lub lokalu na rzecz zstępnych. Skarbu Państwa lub gminy;
    3) nie dysponują spółdzielczym lokatorskim prawem do lokalu lub nie są
    właścicielami spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego
    oraz wynikających z przydziału spółdzielni mieszkaniowych: prawa do domu
    jednorodzinnego lub prawa do lokalu w małym domu mieszkalnym, a w razie
    dysponowania tymi prawami przekażą je zstępnym lub przekażą do
    dyspozycji spółdzielni, w terminie 3 miesięcy od dnia złożenia zeznania
    podatkowego;
    4) nie są najemcami lokalu lub budynku lub będąc nimi rozwiążą umowę najmu;
    5) będą zamieszkiwać w nabytym lokalu lub budynku przez 5 lat:
    a) od dnia złożenia zeznania podatkowego - jeżeli w chwili złożenia
    zeznania nabywca mieszka w nabytym lokalu lub budynku,
    b) od dnia zamieszkania w nabytym lokalu lub budynku - jeżeli nabywca
    zamieszka w ciągu roku od dnia złożenia zeznania podatkowego.
    3. Jeżeli nabyty budynek lub lokal jest zajęty przez osoby trzecie,
    spełnienie warunków określonych w ust. 2 pkt 2-5 może nastąpić w okresie
    5 lat od dnia nabycia; w tym wypadku zawiesza się odpowiednio bieg
    terminu przedawnienia do dokonania wymiaru podatku.
    4. Za powierzchnię użytkową budynku (lokalu) w rozumieniu ustawy uważa
    się powierzchnię mierzoną po wewnętrznej długości ścian pomieszczeń na
    wszystkich kondygnacjach (podziemnych i naziemnych, z wyjątkiem
    powierzchni piwnic i klatek schodowych oraz szybów dźwigów).
    5. Powierzchnie pomieszczeń lub ich części oraz część kondygnacji o
    wysokości w świetle od 1,40 m do 2,20 m zalicza się do powierzchni
    użytkowej budynku w 50 %, a jeżeli wysokość jest mniejsza niż 1,40 m -
    powierzchnię tę pomija się.
    6. (skreślony).29)
    7.30) Nie stanowi podstawy do wygaśnięcia decyzji zbycie udziału w
    budynku lub lokalu na rzecz innego ze spadkobierców lub obdarowanych
    oraz zbycie budynku lub lokalu, jeżeli było ono uzasadnione
    koniecznością zmiany warunków mieszkaniowych, a nabycie innego budynku
    lub uzyskanie pozwolenia na jego budowę albo nabycie innego lokalu
    nastąpiło nie później niż w ciągu sześciu miesięcy od dnia zbycia.
    8. Warunek określony w ust. 2 pkt 5 uważa się za spełniony również
    wtedy, gdy budynek lub lokal został zbyty przed rozpoczęciem
    zamieszkiwania ze względu na konieczność zmiany warunków lub miejsca
    zamieszkania, a nabycie innego budynku lub uzyskanie pozwolenia na jego
    budowę albo nabycie innego lokalu nastąpiło nie później niż w ciągu 6
    miesięcy od dnia zbycia.


  • 5. Data: 2005-05-14 20:37:48
    Temat: Re: Uzyczenie mieszkania
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Patryk Sielski" <p...@e...pw.edu.pl> napisał
    w wiadomości news:1116089924.129395@pdp.ustronie.pw.edu.pl...

    > > Wystarczy, ze sie zameldujesz.
    >
    > Czy to na 100% pewne?
    > Stały czy czasowy?

    Czasowy masz w akademiku. No przeceiż nikt nie sparwdzi, czy masz zamiar
    tam mieszkać, czy nie. A w wypadku zameldowania czasowego gdzie indziej,
    to liczy się w sumie sam zamiar.
    >
    > Sprzedać akurat zupełnie nie chcę.

    Ale to Ty wiesz, a nie ona. Zrobisz, jak uważasz, ale wietrzę kłopoty w
    przyszłości wynikające z zalegalizowania jej pobytu w tym lokalu.

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1