-
1. Data: 2007-02-16 12:09:06
Temat: Uszkodzony list poczta polska
Od: "LprzemekL" <z...@t...pl>
Witam
Czy istnieje jakies prawo, na uszkodzona, prywatna korespondencje,
czyli listy ? Dostalem juz drugi raz od listonosza karteczke z
zawiadomieniem od poczty polskiej o uszkodzonym liscie zwyklym.
Domyslam sie ze to roba ludzie na poczcie i to tutejszej poczcie.
Przeciez w listach wysylanych znajduja sie prawatne informacje. Czy
istnieje na to jakies prawo ? Odszkodowanie, zadoscuczynienie, itp.
--
Pozdrawiam
-
2. Data: 2007-02-16 23:26:32
Temat: Re: Uszkodzony list poczta polska
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <k...@u...gmail.com>
Dnia 16 Feb 2007 04:09:06 -0800, LprzemekL napisał(a):
> Witam
> Czy istnieje jakies prawo, na uszkodzona, prywatna korespondencje,
> czyli listy ? Dostalem juz drugi raz od listonosza karteczke z
> zawiadomieniem od poczty polskiej o uszkodzonym liscie zwyklym.
> Domyslam sie ze to roba ludzie na poczcie i to tutejszej poczcie.
> Przeciez w listach wysylanych znajduja sie prawatne informacje. Czy
> istnieje na to jakies prawo ? Odszkodowanie, zadoscuczynienie, itp.
Do setek tysięcy firm przychodzą tony różnej korespondencji, listów,
paczek, pakietów itd. Najczęsciej przyczyną uszkodzenia opakowania
przesyłek jest to, że opakowanie jest niewłasciwe do zawartości.
Zawartośc przemieszcza się w opakowaniu, opakowanie ulega uszkodzeniu.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://warszawa.3mam.net
-
3. Data: 2007-02-17 09:05:53
Temat: Re: Uszkodzony list poczta polska
Od: "joan" <g...@o...eu>
> Do setek tysięcy firm przychodzą tony różnej korespondencji, listów,
> paczek, pakietów itd. Najczęsciej przyczyną uszkodzenia opakowania
> przesyłek jest to, że opakowanie jest niewłasciwe do zawartości.
> Zawartośc przemieszcza się w opakowaniu, opakowanie ulega uszkodzeniu.
Niekoniecznie. Ja mam problem - chyba z listonoszem. Juz kilka razy zdarzylo
sie, ze zwykla korespondencja byla wyraznie naruszona, nawet otwarta. W tym
najczesciej korespondencja z banku. Czasem ginie jakis drobiazg zakupiony na
allegro (o ile nie jest wyslany za pobraniem). Co moge zrobic? Juz wyslalam
pismo na poczte w tej sprawie, bylam rowniez zlozyc reklamacje osobiscie.
Ale nie zlapalam listonosza na otwieraniu koperty, nie moge udowodnic, ze to
on narusza korespondencje. Moje reklamacje na poczcie zostaly calkowicie
zlekcewazone. Czy ma ktos jakis pomysl, co z tym zrobic?
joan
-
4. Data: 2007-02-17 12:10:14
Temat: Re: Uszkodzony list poczta polska
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <k...@u...gmail.com>
Dnia Sat, 17 Feb 2007 10:05:53 +0100, joan napisał(a):
> Ale nie zlapalam listonosza na otwieraniu koperty, nie moge udowodnic, ze to
> on narusza korespondencje. Moje reklamacje na poczcie zostaly calkowicie
> zlekcewazone. Czy ma ktos jakis pomysl, co z tym zrobic?
> joan
Obawiam się, że nie ma innego wyjścia jak spróbować złapac listonosza na
otwieraniu koperty. Po prostu obserwować listonosza w terenie.
Mozna, chociaż to trochę kosztowne - zatrudnić detektywa, ale takiego z
licencją, aby uniknąć potem zarzutu wykonywania czynności
detektywistycznych bez uprawnień.
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
http://warszawa.3mam.net
-
5. Data: 2007-02-17 14:30:52
Temat: Re: Uszkodzony list poczta polska
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
joan wrote:
> sie, ze zwykla korespondencja byla wyraznie naruszona, nawet otwarta. W tym
> najczesciej korespondencja z banku. Czasem ginie jakis drobiazg zakupiony na
> allegro (o ile nie jest wyslany za pobraniem). Co moge zrobic? Juz wyslalam
> pismo na poczte w tej sprawie, bylam rowniez zlozyc reklamacje osobiscie.
> Ale nie zlapalam listonosza na otwieraniu koperty, nie moge udowodnic, ze to
> on narusza korespondencje. Moje reklamacje na poczcie zostaly calkowicie
> zlekcewazone. Czy ma ktos jakis pomysl, co z tym zrobic?
Jak dla mnie sprawa jest wyraźnie kryminalna, czyli należy udać się z
tym na policję.