-
1. Data: 2002-02-08 22:37:49
Temat: Upierdliwy sasiad - jak mu uprzykrzyc zycie?
Od: Iktorn <i...@k...net.pl>
Witam!
Mam ma?y problem z s?siadem. Prawdopodobnie chce podkupiae moje
mieszkanie (wynajmuj? j?) i utrudnia mi ?ycie. Ostatnio napisa?
niezmywalnym markerem na moich drzwiach par? s?ów. ?adne gro 1/4 by, ani
inwektywy, ale niezmywalne. Nie mam te? dowodów, ?e to on... Czy moge to
zg?osiae na Policj?, czy postraszy go chocia? troch?? Nie chc? si? za
bardzo przem?czaae, ani robiae za du?ego szumu...
Z góry dzi?kuj? za rad?, pozdrowienia
Wiktor
--
_ _ _ ___ ____ ____ __ _ Wiktor Schmidt
| |-:_ | [__] |--< | \| i...@k...pl
-
2. Data: 2002-02-08 23:31:02
Temat: Re: Upierdliwy sasiad - jak mu uprzykrzyc zycie?
Od: m...@P...com (Bartlomiej M)
On 8 Feb 2002 22:37:49 GMT, Iktorn <i...@k...net.pl> wrote:
>
>Witam!
>Mam mały problem z sąsiadem. Prawdopodobnie chce podkupić moje
>mieszkanie (wynajmuję ję) i utrudnia mi życie. Ostatnio napisał
>niezmywalnym markerem na moich drzwiach parę słów. Żadne groźby, ani
>inwektywy, ale niezmywalne. Nie mam też dowodów, że to on... Czy moge to
>zgłosić na Policję, czy postraszy go chociaż trochę? Nie chcę się za
>bardzo przemęczać, ani robić za dużego szumu...
>
mozesz sprobowac :)
przynajmniej bedzie widzial ze nie poddasz sie latwo
pozdr!
Bartlomiej M
mailto:m...@p...com
http://www.owoce.prv.pl/
-
3. Data: 2002-02-09 08:34:14
Temat: Re: Upierdliwy sasiad - jak mu uprzykrzyc zycie?
Od: <p...@p...onet.pl>
Sposób stary i sprawdzony. Na chamstwo podwójnym chamstwem. Napisz, jeśli
potrafisz pozew do sądu o coś tam ... Najlepiej w imieniu nieistniejącej osoby
przeciwko sąsiadowi bądź też w imieniu sąsiada przeciwko jego przedsiębiorstwu
(np.w Sądzie Pracy nie ponosisz kosztów). Jeśli nie do Sądu Pracy, to napisz
wartośc przedmiotu sporu 350 zł i naklej znaki sądowe za 30 zł.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2002-03-03 17:16:05
Temat: Re: Upierdliwy sasiad - jak mu uprzykrzyc zycie?
Od: leh <l...@...pl>
Iktorn <i...@k...net.pl> skribis:
>niezmywalnym markerem na moich drzwiach par? s?ów. ?adne gro?by, ani
>inwektywy, ale niezmywalne. Nie mam te? dowodów, ?e to on...
Zwroc sie do grafologa :))
Pozdrawiam, Leh.
--
- I didn't know you can fly a plane ?
- Fly - yes. Land - no. (Indiana Jones and the Last Crusade)
{ http://www.jones.prv.pl/ } // mail:leh#z.pl