eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUnieruchomienie pojazdu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 25

  • 1. Data: 2011-04-26 07:58:45
    Temat: Unieruchomienie pojazdu
    Od: "NieJorgnijSie" <t...@u...com>

    Miałem kolizję. Auto nie nadaje się do użytku do czasu naprawy. Czy
    ubezpieczenie OC sprawcy obejmuje tutaj poza naprawą auta fakt, że muszę np
    kupić bilety komunikacji miejskiej? Jak kupię sobie bilet miesięczny, czy
    mam uderzyć z rachunkiem do ubezpieczyciela sprawcy (w tym wypadku to PZU)?


  • 2. Data: 2011-04-26 08:25:36
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: PesTYcyD <p...@w...pl>

    W dniu 2011-04-26 09:58, NieJorgnijSie pisze:
    > Miałem kolizję. Auto nie nadaje się do użytku do czasu naprawy. Czy
    > ubezpieczenie OC sprawcy obejmuje tutaj poza naprawą auta fakt, że muszę
    > np kupić bilety komunikacji miejskiej? Jak kupię sobie bilet miesięczny,
    > czy mam uderzyć z rachunkiem do ubezpieczyciela sprawcy (w tym wypadku
    > to PZU)?

    A jakbyś nie miał wypadku to bajurę masz za darmo?


  • 3. Data: 2011-04-26 10:44:46
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-04-26 09:58, NieJorgnijSie pisze:
    > Miałem kolizję. Auto nie nadaje się do użytku do czasu naprawy. Czy
    > ubezpieczenie OC sprawcy obejmuje tutaj poza naprawą auta fakt, że muszę
    > np kupić bilety komunikacji miejskiej? Jak kupię sobie bilet miesięczny,
    > czy mam uderzyć z rachunkiem do ubezpieczyciela sprawcy (w tym wypadku
    > to PZU)?

    Znajdź warsztat gdzie na czas naprawy dają bezpłatnie samochód zastępczy
    - takich warsztatów jest coraz więcej. Jeżeli prowadzisz działalność idź
    do wypożyczalni zapłać, a fakturę do ubezpieczyciela.
    Jeżeli jesteś nie przedsiębiorcom to albo jak na początku. Bądź
    udowodnisz, że bilety wyszły cię drożej niż jazda własnym autem. Wtedy
    piszesz do ubezpieczyciela i czekasz co ci odpowiedzą - znając jednak
    realia nie będą chcieli płacić. To samo z wypożyczeniem auta przez osobę
    prywatną - zapłacisz z kieszeni, a potem starasz się o zwrot od
    ubezpieczyciela :) - może w sądzie byś wygrał, a czy dobrowolnie się uda???

    Ariusz


  • 4. Data: 2011-04-26 11:13:46
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: "Konrad" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ip67n2$cu6$1@news.onet.pl...

    >z kieszeni, a potem starasz się o zwrot od ubezpieczyciela :)

    A niby dlaczego od ubezpieczyciela? To ubezpieczyciel mu furę skasował?

    Kon


  • 5. Data: 2011-04-26 12:03:10
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    NieJorgnijSie wrote:
    > Miałem kolizję. Auto nie nadaje się do użytku do czasu naprawy. Czy
    > ubezpieczenie OC sprawcy obejmuje tutaj poza naprawą auta fakt, że
    > muszę np kupić bilety komunikacji miejskiej? Jak kupię sobie bilet
    > miesięczny, czy mam uderzyć z rachunkiem do ubezpieczyciela sprawcy
    > (w tym wypadku to PZU)?

    ja bym dał do naprawy do firmy która ci da samochód zastępczy, zawsze tak
    robiłem.

    Dlaczego z powodu czyjejś winy masz latać na piechotę.


  • 6. Data: 2011-04-26 12:05:18
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Konrad wrote:
    > Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ip67n2$cu6$1@news.onet.pl...
    >
    >> z kieszeni, a potem starasz się o zwrot od ubezpieczyciela :)
    >
    > A niby dlaczego od ubezpieczyciela? To ubezpieczyciel mu furę
    > skasował?

    no pewnie, naprawić tez sobie powinien na własny koszt...

    po to jest OC aby płaciło za szkody spowodowane przez właściciela samochodu,
    szkodą jest też utrata możliwości korzystania ze swojego pojazdu.


  • 7. Data: 2011-04-26 12:51:13
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-04-26 13:13, Konrad pisze:
    >
    > Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:ip67n2$cu6$1@news.onet.pl...
    >
    >> z kieszeni, a potem starasz się o zwrot od ubezpieczyciela :)
    >
    > A niby dlaczego od ubezpieczyciela? To ubezpieczyciel mu furę skasował?
    >
    > Kon

    Uproszczenie procedury. Może napisać bezpośrednio do sprawcy, a ten
    zaniesie pismo do swojego ubezpieczyciela i ten będzie go reprezentował

    Ariusz


  • 8. Data: 2011-04-26 12:58:14
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>

    W dniu 2011-04-26 14:05, Marek Dyjor pisze:
    > Konrad wrote:
    >> Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >> news:ip67n2$cu6$1@news.onet.pl...
    >>
    >>> z kieszeni, a potem starasz się o zwrot od ubezpieczyciela :)
    >>
    >> A niby dlaczego od ubezpieczyciela? To ubezpieczyciel mu furę
    >> skasował?
    >
    > no pewnie, naprawić tez sobie powinien na własny koszt...
    >
    > po to jest OC aby płaciło za szkody spowodowane przez właściciela
    > samochodu, szkodą jest też utrata możliwości korzystania ze swojego
    > pojazdu.

    No tak - ile razy miałeś szkodę?
    Bo z tego co napisałeś wydaje mi się, że jeszcze nie miałeś przyjemności
    rozmawiania z ubezpieczycielami.

    Aby cokolwiek zwrócili musi być udokumentowane - wartość szkody wycenią
    z eurotaxsu i to nie koniecznie na nowe podzespoły. Jeżeli klient chce
    ubiegać się o opłacenie wynajmu samochodu to musi go wynająć i
    przedstawić fakturę - może jest wypożyczalnia, która od razu wyśle
    fakturę do ubezpieczyciela wątpię.
    Za to są warsztat, które mają umowy i mają samochody zastępcze.

    Ogólnie rozmowa np. z PZU jest jakby twoje argumenty nic nie znaczyły
    oni mają swoje procedury i kropka. Jak ci coś nie pasuje to ciężko się
    dogadać zostaje sąd.

    Ale życzę powodzenia

    Ariusz


  • 9. Data: 2011-04-26 14:12:57
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: "Konrad" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Ariusz" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ip6f45$9kj$1@news.onet.pl...

    > Uproszczenie procedury. Może napisać bezpośrednio do sprawcy, a ten
    > zaniesie pismo do swojego ubezpieczyciela i ten będzie go reprezentował

    Rozumiem - czyli piszę do PZU "oddajcie mi kase za rozwalony laptop bo ten
    gość co mi go rozwalił jest u was u bezpieczony" i to załatwia temat? :D

    Kon


  • 10. Data: 2011-04-26 14:59:43
    Temat: Re: Unieruchomienie pojazdu
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ip6ca5$vgu$...@n...onet.pl...
    > ja bym dał do naprawy do firmy która ci da samochód zastępczy, zawsze tak
    > robiłem.

    Co jak auto zastępcze nie jest w takim samym standardzie?

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1