-
1. Data: 2006-08-22 09:46:10
Temat: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: lukebe <l...@p...onet.pl>
Witam,
od pewnego czasu aktualizuję stronę internetową pewnego stowaryszenia.
Sprawa wygląda tak, że co miesiąc podpisujemy umowę o dzieło w postaci
aktualizacji strony. Jest oczywiście w niej wymieniona kwota, za którą
owe aktualizacje wykonuję. Usługobiorca zalega mi z płatnościami za
czerwiec i lipiec. Byłem, grzecznie powiedziałem o co mi chodzi i na
razie czekam. I tu pytanie - jeżeli dalej będą problemy z dotarciem
zapłaty na konto - jakie środki przedsięwziąc?
Za poradę z góry dzięki:)
Pozdrawiam
Łukasz.
-
2. Data: 2006-08-22 11:57:18
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: "Lookasik" <l...@o...pl>
Użytkownik "lukebe" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ecejt3$jmf$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> od pewnego czasu aktualizuję stronę internetową pewnego stowaryszenia.
> Sprawa wygląda tak, że co miesiąc podpisujemy umowę o dzieło w postaci
> aktualizacji strony. Jest oczywiście w niej wymieniona kwota, za którą owe
> aktualizacje wykonuję. Usługobiorca zalega mi z płatnościami za czerwiec i
> lipiec. Byłem, grzecznie powiedziałem o co mi chodzi i na razie czekam. I
> tu pytanie - jeżeli dalej będą problemy z dotarciem zapłaty na konto -
> jakie środki przedsięwziąc?
> Za poradę z góry dzięki:)
wezwac do zaplaty a pozniej pozew do sadu.
-
3. Data: 2006-08-22 16:40:01
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Lookasik wrote:
>> lipiec. Byłem, grzecznie powiedziałem o co mi chodzi i na razie czekam. I
>> tu pytanie - jeżeli dalej będą problemy z dotarciem zapłaty na konto -
>> jakie środki przedsięwziąc?
>> Za poradę z góry dzięki:)
>
>
> wezwac do zaplaty a pozniej pozew do sadu.
I dużo cierpliwości.
-
4. Data: 2006-08-23 08:16:02
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: lukebe <l...@p...onet.pl>
Lookasik napisał(a):
>
> wezwac do zaplaty a pozniej pozew do sadu.
>
>
Dziś odbyłem rozmowę podczas której Prezesunio stwierdził że kasy nie
ujrzę. Tu mam pytanie - wezwanie kierować do Prezesa czy do
Stowarzyszenia? Chcę uniknąć ewentualnych błędów proceduralnych (tak się
to chyba nazywa).
Jeszcze jedno. Nie mam umowy na sierpień (i raczej nie będe miał).
Jednak ze strony internetowej jednoznacznie wynika że prace były
wykonywane, poza tym jako jedyny mam dostęp do serwera (hasła). Czy te
należności też moge egzekwować czy nie mam raczej szans (brak umowy).
Pozdrawiam,
Łukasz.
-
5. Data: 2006-08-23 12:46:23
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
lukebe wrote:
> Dziś odbyłem rozmowę podczas której Prezesunio stwierdził że kasy nie
> ujrzę. Tu mam pytanie - wezwanie kierować do Prezesa czy do
Mam nadzieję, że oczywiście wziąłeś ze sobą dyktafon?
> Stowarzyszenia? Chcę uniknąć ewentualnych błędów proceduralnych (tak się
> to chyba nazywa).
Do "osoby" z którą podpisywałeś umowę. Jak z firmą - to pozew jest
przeciwko firmie.
> Jeszcze jedno. Nie mam umowy na sierpień (i raczej nie będe miał).
> Jednak ze strony internetowej jednoznacznie wynika że prace były
> wykonywane, poza tym jako jedyny mam dostęp do serwera (hasła). Czy te
> należności też moge egzekwować czy nie mam raczej szans (brak umowy).
To zależy, czy uda ci się udowodnić przed sądem że umowa była, tylko
jeszcze nie spisana (ustna).
Poza tym skoro masz hasło do serwera... ;->
-
6. Data: 2006-08-23 13:14:12
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: lukebe <l...@p...onet.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Mam nadzieję, że oczywiście wziąłeś ze sobą dyktafon?
niestety nie
>
> To zależy, czy uda ci się udowodnić przed sądem że umowa była, tylko
> jeszcze nie spisana (ustna).
>
Umów jest kilka (5 jeśli dobrze pamiętam), spisywane co miesiąc - była
to po prostu kontynuacja - tak jak pisałem fakt wykonania aktualizacji
jest bezsporny (informacja o akcji przeprowadzanej 25 sierpnia,
informacja z datą aktualizaci - choś akurat to żadnym dowodem nie jest)
> Poza tym skoro masz hasło do serwera... ;->
nie chcę przeginać ;)
-
7. Data: 2006-08-23 13:29:51
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: "William" <n...@m...mnie.pl>
Użytkownik "lukebe" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:echkb3$585$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Andrzej Lawa napisał(a):
>
> > Mam nadzieję, że oczywiście wziąłeś ze sobą dyktafon?
>
> niestety nie
>
> >
> > To zależy, czy uda ci się udowodnić przed sądem że umowa była, tylko
> > jeszcze nie spisana (ustna).
> >
> Umów jest kilka (5 jeśli dobrze pamiętam), spisywane co miesiąc - była
> to po prostu kontynuacja - tak jak pisałem fakt wykonania aktualizacji
> jest bezsporny (informacja o akcji przeprowadzanej 25 sierpnia,
> informacja z datą aktualizaci - choś akurat to żadnym dowodem nie jest)
Wyobraź sobie jak staniecie przed sądem:
Ty: aktualizowałem stronę w sierpniu
Prezes: Ale umawialismy się ustnie, że za darmo
Ty: Ale wcale nie, umawialismy się ustnie, że dostanę pieniądze
Prezes: Nieprawda
Ty: Nieprawda
-
8. Data: 2006-08-23 14:58:30
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
lukebe wrote:
>> Mam nadzieję, że oczywiście wziąłeś ze sobą dyktafon?
>
> niestety nie
Dlaczego!?
>> To zależy, czy uda ci się udowodnić przed sądem że umowa była, tylko
>> jeszcze nie spisana (ustna).
>>
> Umów jest kilka (5 jeśli dobrze pamiętam), spisywane co miesiąc - była
> to po prostu kontynuacja - tak jak pisałem fakt wykonania aktualizacji
> jest bezsporny (informacja o akcji przeprowadzanej 25 sierpnia,
> informacja z datą aktualizaci - choś akurat to żadnym dowodem nie jest)
Kwestia udowodnienia - on może np. powiedzieć, że niczego nie zamawiał,
a ty to sobie sam zrobiłeś gratis w ramach "promocji".
Dlatego tak ważnym narzędziem jest dyktafon.
-
9. Data: 2006-08-23 15:24:10
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "William" <n...@m...mnie.pl> napisał
>
> Wyobraź sobie jak staniecie przed sądem:
>
> Ty: aktualizowałem stronę w sierpniu
> Prezes: Ale umawialismy się ustnie, że za darmo
Czyli potwierdza, że zlecił wykonanie prac. To juz coś.
> Ty: Ale wcale nie, umawialismy się ustnie, że dostanę pieniądze
> Prezes: Nieprawda
A sąd rozważy że:
- za prace tego rodzaju zwykle się płaci
- przez pięć miesięcy powód wykonywał te prace za pieniądze i nie pojawił
się powód by później miał robić to za darmo
Wniosek: to powód mówi prawdę.
-
10. Data: 2006-08-24 05:10:24
Temat: Re: Umowa o dzieło - problem z wyegzekwowaniem zapłaty
Od: lukebe <l...@p...onet.pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Kwestia udowodnienia - on może np. powiedzieć, że niczego nie zamawiał,
> a ty to sobie sam zrobiłeś gratis w ramach "promocji".
Sam od siebie zrobić nie mogłem gdyż zawsze umieszczem na stronie to, co
od stowarzyszenia dostanę mailem.
> Dlatego tak ważnym narzędziem jest dyktafon.
Tu akurat jest szansa - teraz mam przy sobie i jak się coś pojawi to
nagram, jednak jak to jest z tym materiałem dowodowym w przypadku gdy go
zdobędę bez wiedzy Prezesa (przecież nie postawię go przed nim i nie
powiem :Wie Pan, teraz będę to nagrywał" tylko będe miał np. w kieszeni
czy coś).