-
1. Data: 2003-10-11 20:46:19
Temat: Umowa na czas okreslony
Od: "AP" <a...@p...onet.pl>
Mam pytanie do osób znających się na prawie pracy. Koleżanka (przedstawiciel
f-my farmaceutycznej) ma taką sytuację: ma podpisaną z firmą umowę o pracę
do stycznia 2004. Sytuacja finansowa firmy jest nienajlepsza i firma
postanowiła zwolnić moją koleżankę. Nie mają jej nic do zarzucenia, a nawet
są bardzo zadowoleni z jej pracy (w ciągu 2 m-cy zwiększyła obroty na jej
terenie o 200%), ale "niestety, bardzo nam przykro" - jest najmłodszym
stażem pracownikiem. Sorry, jeśli zadaję infantylne pytanka, ale się
zupełnie nie znam na umowach: czy przy umowie na czas określony firma może
ją zwolnić, jeśli nie mają jej nic do zarzucenia? Koleżanka nie chce
rozwiązania za porozumieniem stron, chyba że będą jej wypłacać pensję do
czasu wygaśnięcia umowy (tak już się zdarzyło w jej poprzedniej firmie). Czy
jest jakieś dobre wyjście z tej sytuacji dla mojej kumpeli?
Pozdrawiam,
Ania P.
-
2. Data: 2003-10-11 21:28:11
Temat: Re: Umowa na czas okreslony
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sat, 11 Oct 2003 22:46:19 +0200, "AP"
<a...@p...onet.pl> zakodował:
>zupełnie nie znam na umowach: czy przy umowie na czas określony firma może
>ją zwolnić, jeśli nie mają jej nic do zarzucenia? Koleżanka nie chce
>rozwiązania za porozumieniem stron, chyba że będą jej wypłacać pensję do
Na jak długo została zawarta umowa i czy w samej umowie jest klauzula
o możliwości jej wypowiedzenia?
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded
-
3. Data: 2003-10-11 21:46:47
Temat: Re: Umowa na czas okreslony
Od: "Marek Świtała" <w...@N...lexpress.pl>
> zupełnie nie znam na umowach: czy przy umowie na czas określony firma może
> ją zwolnić, jeśli nie mają jej nic do zarzucenia? Koleżanka nie chce
> rozwiązania za porozumieniem stron, chyba że będą jej wypłacać pensję do
> czasu wygaśnięcia umowy (tak już się zdarzyło w jej poprzedniej firmie).
Zasadniczo umowy na czas określony się nie rozwiązauje w drodze
wypowiedzenia. Istanieje taka możliwosc jedynie w odniesieniu do umów na
czas określony zawieranych na czas dłuższy niż 6 m-cy - ale wówczas w umowie
o pracę nalezy zastrzec, że mozna ją rozwiązać za dwutygodniowym
wypowiedzeniem. A contrario - umów zawartych na okres ponizej 6 m-cy nie da
sie w ogóle rozwiązac w drodze wypowiedzenia. (art. 33 K.p)
Nie podałaś jak długo Twoja kumpela jest zatrudniona. Myslę jednak, że w
każdym przypadku najlepszym rozwiązaniem dla niej byłoby poczekać aż umowa
wygaśnie (czyli do stycznia 2004.) Rozwiązanie umowy za porozumieniem byłoby
opłacalne jedynie wówczs, gdyby wraz z ustaniem stosunku pracy dostała
wynagrodzenie za pozostały okres -a nawet powinna wydębić cos więcej
powowłujac się na blizej nieokreślone straty zwiazane z z utratą pracy
niejako przed terminem (wzięty kredyt albo i co...).
Krótko mówiąc - nie dawać się, nie podpisywac niczego w tej chwili - jezeli
nie zaoferują niczego ponad to co i tak dostaniepracując do stycznia. Uważać
na podkładane świnie (dyscyplinarka). W każdym przypadku zwolneniea w tej
chwili - sad pracy (sprawa raczej wygrana)
Marek Świtała
----------------------------------------------------
-
www.lexpress.pl - o prawie nie (tylko) dla prawników
-
4. Data: 2003-10-11 22:14:50
Temat: Re: Umowa na czas okreslony
Od: "lablador" <l...@p...fm>
> Zasadniczo umowy na czas określony się nie rozwiązauje w drodze
> wypowiedzenia. Istanieje taka możliwosc jedynie w odniesieniu do umów na
> czas określony zawieranych na czas dłuższy niż 6 m-cy - ale wówczas w
umowie
> o pracę nalezy zastrzec, że mozna ją rozwiązać za dwutygodniowym
> wypowiedzeniem. A contrario - umów zawartych na okres ponizej 6 m-cy nie
da
> sie w ogóle rozwiązac w drodze wypowiedzenia. (art. 33 K.p)
>
Ale w poscie jest mowa o trudnosciach ekonomicznych a w tych przypadka umowy
zawarte na czas okreslony moga byc rozwiazane za dwutygodniowym
wypowiedzeniem - art 5 ust 5 ustawy o zwolnieniach grupowych.
Dan
-
5. Data: 2003-10-11 22:25:20
Temat: Re: Umowa na czas okreslony
Od: "Marek Świtała" <m...@i...pl>
> Ale w poscie jest mowa o trudnosciach ekonomicznych a w tych przypadka
umowy
> zawarte na czas okreslony moga byc rozwiazane za dwutygodniowym
> wypowiedzeniem - art 5 ust 5 ustawy o zwolnieniach grupowych.
>
Fakt.
Ale w takim razie jeszcze należałoby ustalić ile osób zatrudnia jej zakład
pracy.
Ponadto - jeżeli zastosują tutaj ten tryb to koleżance będzie przysługiwac
odprawa (ale chyba najmniejsza z możliwych)
MŚ
-
6. Data: 2003-10-12 11:41:31
Temat: Re: Umowa na czas okreslony
Od: "AP" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Kaizen" <x...@c...sz> napisał w wiadomości
> Na jak długo została zawarta umowa i czy w samej umowie jest klauzula
> o możliwości jej wypowiedzenia?
>
Umowa została zawarta na okres między 29.07.2003 a 31.01.2004 - czyli jeśli
dobrze liczę :) na 6 miesięcy i 2 dni. W umowie jest klauzula o możliwości
zwolnienia za 2 tyg. wypowiedzeniem.
Nie są to zwolnienia grupowe - firma zatrudnia ok. 20 pracowników - tylko
tzw. reorganizacja.
Czyli można ją zwolnić? :( Ma moja kumpela jeszcze jakieś wyjście?
Ania P.
-
7. Data: 2003-10-12 12:11:18
Temat: Re: Umowa na czas okreslony
Od: "Marek Świtała" <m...@i...pl>
> >
> Umowa została zawarta na okres między 29.07.2003 a 31.01.2004 - czyli
jeśli
> dobrze liczę :) na 6 miesięcy i 2 dni. W umowie jest klauzula o możliwości
> zwolnienia za 2 tyg. wypowiedzeniem.
> Nie są to zwolnienia grupowe - firma zatrudnia ok. 20 pracowników - tylko
> tzw. reorganizacja.
> Czyli można ją zwolnić?
Zwolnić - nie. Wypowiedzieć umowę - owszem. Raczej trudno się będzie przed
tym obronić.
Ustawa o zwolnieniach grupowych miałaby tu zastosowanie gdyż stosuje sie ją
takze do indywidualnych przypadków - z przyczyn ekonomicznych. Wydaje mi się
jednak, że skoro kumpela przyczynia się do zwiększenia obrotów firmy to
zwolneinie jej byłoby nieuzasdnione ekonomicznie (bo zwolenie jej sytuację
firmy pogorszy zamiast polepszyć) - a zatem wypowiedzenie na podstawie
ustawy o zwol. grup byłoby nieuzasadnione - ale to tylko tak na marginesie,
gdyż umowa zawarta była na więcej niż 6 m-cy i przewidziano możliwosć jej
rozwiązania
Marek Świtała
----------------------------------------------------
-
www.lexpress.pl - o prawie nie (tylko) dla prawników
-
8. Data: 2003-10-12 12:31:01
Temat: Re: Umowa na czas okreslony
Od: Kaizen <x...@c...sz>
Pięknego dnia Sun, 12 Oct 2003 13:41:31 +0200, "AP"
<a...@p...onet.pl> zakodował:
>Umowa została zawarta na okres między 29.07.2003 a 31.01.2004 - czyli jeśli
>dobrze liczę :) na 6 miesięcy i 2 dni. W umowie jest klauzula o możliwości
>zwolnienia za 2 tyg. wypowiedzeniem.
No to mogą ją zwolnić. Co istotne - takie wypowiedzenie nie musi
zawierać uzasadnienia.
>Nie są to zwolnienia grupowe - firma zatrudnia ok. 20 pracowników - tylko
>tzw. reorganizacja.
Istotne jest ile osób zatrudnia w przeliczeniu na pełne etaty - firmy,
które zatrudniają mniej niż 20 osób w przeliczeniu na pełne etaty
(czyli np. 30 półetatowców) nie wypłacają odpraw.
Jeżeli firma zatrudnia przynajmniej 20 osób w przeliczeniu na etaty to
wypłaca odprawy nawet przy pojedynczych zwolnieniach - ważne, by
przyczyna była ekonomiczna. Tylko, że w przypadku wypowiadania umowy
na czas określony nie trzeba podawać w wypowiedzeniu przyczyny i
trudno będzie udowodnić, co było przyczyną.
--
Pozdrawiam,
Kaizen x...@c...sz zanim zapytasz odwiedź www.google.com
GG 2122; ICQ#: 64457775
e-mail Rot13 coded