Witam!

Właśnie czytam umowę licencyjną pomiędzy Fujifilm i użytkownikiem. Moje
wątpliwości budzą takie zapisy:

6. Ograniczenie odpowiedzialności.
W żadnym wypadku Fujifilm nie poniesie odpowiedzialności, za żadne ogólne,
szczególne, bezpośrednie, pośrednie, nieprzypadkowe lub przypadkowe
uszkodzenia poniesionych w skutek użycia lub niemożności użycia produktu,
nawet jeśli fujifilm wiedział o możliwości powstania takich uszkodzeń.

Czy pod ten punkt właściwie można podciągnąć wszystkie uszkodzenia? Także
te, które gwarancją powinny być objęte?

12. Obowiązujące prawo.
Ta Umowa jest podporządkowana i została sformułowana zgodnie z prawem
Japonii.

Zwłaszcza ten punkt. Czy czasem nie jest tak, że w Polsce obowiązuje prawo
Polskie?



pozdrawiam
Greg

do góry

Dnia Sat, 25 Dec 2004 13:18:34 +0100, Greg naskrobał(a):

> Witam!
>
> Właśnie czytam umowę licencyjną pomiędzy Fujifilm i użytkownikiem. Moje
> wątpliwości budzą takie zapisy:

nie za bardzo rozumiem czego dotyczy licencja i kto to użytkownik

> 6. Ograniczenie odpowiedzialności.
> W żadnym wypadku Fujifilm nie poniesie odpowiedzialności, za żadne ogólne,
> szczególne, bezpośrednie, pośrednie, nieprzypadkowe lub przypadkowe
> uszkodzenia poniesionych w skutek użycia lub niemożności użycia produktu,
> nawet jeśli fujifilm wiedział o możliwości powstania takich uszkodzeń.

niedozwolona klauzula umowna a jeżeli użytkownikiem jest konsument nieważna
z mocy prawa.


> 12. Obowiązujące prawo.
> Ta Umowa jest podporządkowana i została sformułowana zgodnie z prawem
> Japonii.

Jeżeli obrót odbywa sie na terenie RP to nieważne z mocy prawa. Oczywiście
należy sprawdzic czego dokładnie dotyczy umowa lic. i czy przypadkiem w tej
dziedzinie RP nie ratyfikowała jakiś umów szczególnych pozwalających na
tego typu klauzule.



--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

Sebol" <"lobo_(usun_to) w news:cqltvn$t0h$1@news.onet.pl napisał(a):
>
>> Właśnie czytam umowę licencyjną pomiędzy Fujifilm
>> i użytkownikiem. Moje wątpliwości budzą takie zapisy:
> nie za bardzo rozumiem czego dotyczy licencja i kto to użytkownik

"Ta Umowa Licencyjna Użytkownika ("Umowa") jest umową pomiędzy Fuji Photo
Film Co., Ltd. ("FUJIFILM") i Użytkownikiem, która ustala warunki licencji
udostępnionej Użytkownikowi pozwalającej na używanie programów dostarczonych
przez FUJIFILM."

>> 6. Ograniczenie odpowiedzialności.
> niedozwolona klauzula umowna a jeżeli użytkownikiem
> jest konsument nieważna z mocy prawa.

Takie właśnie odniosłem wrażenie. Podobnie dziwnym wydaje mi się zapis z
punktu 6 (powyższy źle oznaczyłem - to punkt 7) zatytułowanego "Zaprzeczenie
gwarancji":
"... Fujifilm nie zapewnia żadnej gwarancji wyrażonej, zakładanej lub
ustawowej, ani też dotyczącej innych spraw, łącznie, ale nie ograniczając
się do nienaruszania praw autorskich, patentu, tajemnicy handlowej, ani
innych praw własności jakichkolwiek stron trzecich, kompetencji i kondycji
handlowych w jakimkolwiek szczególnym celu."

Chociaż nie czepiam się za mocno, bo chodzi może o to, że FUJI pośredniczy
tylko w przekazaniu oprogramowania do użytkownika od właściwej firmy. Jednak
podobnie jest przecież z normalnymi sklepami - tam też chodzi właściwie o
pośrednika pomiędzy klientem a producentem (lub innym handlowcem), a nie
mają prawa zrzec się tego co narzuca im ustawa.

>> 12. Obowiązujące prawo.
>> Ta Umowa jest podporządkowana i została sformułowana zgodnie
>> z prawem Japonii.
> Oczywiście należy sprawdzic czego dokładnie dotyczy umowa lic. i czy
> przypadkiem w tej dziedzinie RP nie ratyfikowała jakiś umów
> szczególnych pozwalających na tego typu klauzule.

Najszybciej w LEXie np. na słowo kluczowe "oprogramowanie"?



pozdrawiam
Greg

do góry