eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUbezpieczeniowy bzik (DG)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 28

  • 1. Data: 2011-04-18 08:13:52
    Temat: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: Jasko Bartnik <b...@g...com>

    Witam.

    Już bzika dostaję... chciałem być ubezpieczony zdrowotnie w NFZ: ja,
    żona i dziecko. Mam trzy opcje:
    1. bezrobocie żony (wszyscy ubezpieczeni, państwo ubezpiecza "za
    frajer" całą trójkę i jeszcze wypłaca zasiłek)... dostępne
    najwcześniej za 3 miesiące, więc chwilowo odpada.
    2. dobrowolne opłacanie składek (~325 PLN i rodzina ubezpieczona)
    3. założenie firmy... no właśnie - gdybym założył firmę i chciał w ten
    sposób wspomóc nasze państwo... muszę wtedy odprowadzać 1, 2, czy 3 *
    325 PLN (zakładając, że zgłoszę całą rodzinę do ubezpieczenia)? Nawet
    jeśli tylko 1*325 to czy nie jest to jakaś paranoja - państwo woli dać
    nam pieniądze i ubezpieczyć niż je brać od podatnika?

    Z góry dziękuję za pomocne odpowiedzi.

    --
    Pozdrawiam,
    Jan Bartnik


  • 2. Data: 2011-04-18 08:19:49
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-18 10:13, Jasko Bartnik pisze:


    > 3. założenie firmy... no właśnie - gdybym założył firmę i chciał w ten
    > sposób wspomóc nasze państwo... muszę wtedy odprowadzać 1, 2, czy 3 *
    > 325 PLN (zakładając, że zgłoszę całą rodzinę do ubezpieczenia)? Nawet
    > jeśli tylko 1*325 to czy nie jest to jakaś paranoja - państwo woli dać
    > nam pieniądze i ubezpieczyć niż je brać od podatnika?

    Dziecko (niepełnoletnie) jest ubezpieczone zdrowotnie bez względu na
    ubezpieczenie rodziców.

    A wy sami, cóż, pójdźcie może do agencji pracy, poproście o pracę na 1
    dzień przy jakimś pomocniczym rozładunku, w magazynie, żona może do
    jakiejś inwentaryzacji w sklepie (ważne, aby była umowa zlecenie, a nie
    dzieło), popracujecie 1 dzień, dostaniecie RMUA, z ubezpieczeniem na
    pewien czas spokój. Tak co 2 miesiące czynność powtarzać.

    --
    Liwiusz


  • 3. Data: 2011-04-18 10:47:59
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Jasko Bartnik" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:5ddb02c3-cbbe-4d7b-876a-726e4233a65f@32g2000vbe
    .googlegroups.com...
    Witam.


    >3. założenie firmy... no właśnie - gdybym założył firmę i chciał w ten
    >sposób wspomóc nasze państwo... muszę wtedy odprowadzać 1, 2, czy 3 *
    >325 PLN (zakładając, że zgłoszę całą rodzinę do ubezpieczenia)? Nawet
    >jeśli tylko 1*325 to czy nie jest to jakaś paranoja - państwo woli dać

    1*243,39

    Pozdrawiam
    SDD



  • 4. Data: 2011-04-18 10:52:33
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Jasko Bartnik" <b...@g...com> napisał w wiadomości
    news:5ddb02c3-cbbe-4d7b-876a-726e4233a65f@32g2000vbe
    .googlegroups.com...

    Dobrowolne ubezpieczenie zdrowotne jest chyba najgorsza opcja:
    1. Placi sie prawei 100 zl wiecej niz w przypadku DG
    2. Nie mozna tego odliczyc od podatku
    - w przypadku, gdy zalozysz nieczynna DG a bedziesz mial podatek do
    zaplacenia (bo np. masz umowy o dzielo z innego zakresu niz ta nieczynna DG)
    to sobie z tych 243,39 zł odliczysz od podatku co miesiac 209,58
    3. Jest to ubezpieczenie dobrowolne - a wiec spoznisz sie 1 dziemn z zaplata
    skladki... i moze byc roznie

    Najlepiej sie dogadac z kims kto ma DG, niech Cie zatrudni za na te
    przyslowiowe 2 zl miesiecznie (np. za czyszczenie raz w miesiacu kurzu z
    firmowego laptopa) i jestes ubezpieczony

    Pozdrawiam
    SDD





  • 5. Data: 2011-04-18 11:35:50
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: Kamil <a...@a...com>

    Dnia Mon, 18 Apr 2011 12:52:33 +0200, SDD napisał(a):


    > Najlepiej sie dogadac z kims kto ma DG,[...] i jestes ubezpieczony

    Czy to się nie nazywa fikcją?
    To nielegalne przecież.
    A co z babami w ciąży które znajda zatrudnienie?
    od strzału JEST PODEJRZENIE że to w celu uzyskania (późniejszego)
    świadczenia.


  • 6. Data: 2011-04-18 11:44:26
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-18 13:35, Kamil pisze:
    > Dnia Mon, 18 Apr 2011 12:52:33 +0200, SDD napisał(a):
    >
    >
    >> Najlepiej sie dogadac z kims kto ma DG,[...] i jestes ubezpieczony
    >
    > Czy to się nie nazywa fikcją?
    > To nielegalne przecież.
    > A co z babami w ciąży które znajda zatrudnienie?
    > od strzału JEST PODEJRZENIE że to w celu uzyskania (późniejszego)
    > świadczenia.

    Przecież praca nie musi być fikcyjna.

    --
    Liwiusz


  • 7. Data: 2011-04-18 11:47:49
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: Jasko Bartnik <b...@g...com>

    > 1*243,39

    Faktycznie, pomyliło mi się z dobrowolnym. Dziękuję za poprawienie i
    odpowiedź.

    Co się tyczy zaś jednodniowego zlecenia - chciałem to zrobić bez
    kombinowania. Chyba założenie własnej firmy wydaje się przyzwoitą
    opcją - uczciwsze to niż siedzenie na bezrobociu i dorabianie dziełami.


  • 8. Data: 2011-04-18 11:52:54
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Kamil" <a...@a...com> napisał w wiadomości
    news:18j65ij4srzfq.owo5dzcr9l1z.dlg@40tude.net...

    >> Najlepiej sie dogadac z kims kto ma DG,[...] i jestes ubezpieczony
    >
    > Czy to się nie nazywa fikcją?

    A jesli *naprawde* ostatniego dnia kazdego miesiaca bedzie przecieral mu
    ircha te matryce i za to bedzie *naprawde* dostawal te kilkaset groszy?
    Tez to bedzie fikcja?

    Pozdrawiam
    SDD




  • 9. Data: 2011-04-18 11:57:37
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2011-04-18 13:47, Jasko Bartnik pisze:
    >> 1*243,39
    >
    > Faktycznie, pomyliło mi się z dobrowolnym. Dziękuję za poprawienie i
    > odpowiedź.
    >
    > Co się tyczy zaś jednodniowego zlecenia - chciałem to zrobić bez
    > kombinowania. Chyba założenie własnej firmy wydaje się przyzwoitą
    > opcją - uczciwsze to niż siedzenie na bezrobociu i dorabianie dziełami.

    Skoro masz co robić w swojej firmie, to załóż ją nie dla zdrowotnego,
    tylko dla samej pracy.

    Ale zakładać firmę tylko dla zdrowotnego i nic nie robić, to dopiero dziwne.

    A przy bezrobociu wylatuje się z niego też w czasie pracy na dzieło,
    więc nie można "siedzieć na bezrobociu i dorabiać dziełami".

    --
    Liwiusz


  • 10. Data: 2011-04-18 12:06:03
    Temat: Re: Ubezpieczeniowy bzik (DG)
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ioh8vh$qmm$1@news.onet.pl...

    > Ale zakładać firmę tylko dla zdrowotnego i nic nie robić, to dopiero
    > dziwne.
    >
    > A przy bezrobociu wylatuje się z niego też w czasie pracy na dzieło, więc
    > nie można "siedzieć na bezrobociu i dorabiać dziełami".

    Ale moze sie bardziej oplacac podatkowo zalzoyc firme np. wykonujaca uslugi
    zawijania w sreberko (czy jakies inna, na kotre popyt bedzie znikomy a
    najlepiej zerowy) a wykonywac dziela z autorskimi KUP i od podatku sobie
    odliczac zaplacone zdrowotne. Przynajmniej przez pierwsze dwa lata ;)

    Pozdrawiam
    SDD


strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1