-
1. Data: 2002-09-03 07:05:06
Temat: UMOWA KONSORCJUM - SZUKAM
Od: "xaree" <x...@p...onet.pl>
Jak w temacie. Jeżeli ktoś z szanownych grupowiczów mógłby podać miejsce w
sieci lub przesłać na priv. w wersji elektronicznej to byłbym zobowiązany.
Z góry dzięki!
-
2. Data: 2002-09-04 17:33:01
Temat: Re: UMOWA KONSORCJUM - SZUKAM
Od: Wojciech <b...@p...wp.pl>
On Tue, 03 Sep 2002 09:05:06 +0200, xaree wrote:
> Jak w temacie. Je?eli kto? z szanownych grupowiczów móg?by podaae miejsce
> w sieci lub przes?aae na priv. w wersji elektronicznej to by?bym
> zobowi?zany.
Nie jest to umowa jakos specjalnie rozpowszechniona,
zreszta jezeli zamierzasz sie pakowac w konsorcjum to lepiej pojdz do
prawnika i z nim to napisz.Byc moze unikniesz sporych klopotow,
Jezeli mimo wszystko chcesz sprobowac samodzielnie (i nie uda ci sie
zdobyc nigdzie wzoru) to sprobuj zdobyc gdzies umowe spolki cywilnej i
odpowiednio ja przerob (konsorcjum to w zasadzie spolka cywilna).
Wazne jest zeby w umowie bardzo dokladnie okreslic:
cel w jakim stworzono konsorcjum,
podzial obowiazkow miedzy uczestnikami konsorcjum,
zasady wspoldzialania (a w szczegolnosci sposob podejmowania decyzji),
zasady reprezentacji,
zasady odpowiedzialnosci za niewykonanie obowiazkow,
zasady rozliczen,
kwestie dopuszczalnosci rozwiazania konsorcjum (i tryb postepowania)
itp.
w celu wzmocnienia calej tej konstrukcji mozna ustanowic jednego
konsorcjanta "partnerem wiodacym" i powierzyc mu koordynacje dzialan.
Wszystko zalezy od tego do czego ta umowa ma sluzyc.
Jezeli nie jestes na 100 % pewny konsorcjantow, to ja bardzo mocno radze
pojscie do jakiegos radcy prawnego i spisanie tego porzadnie, pod
konkretna sytuacje prawna.
Mysle, ze znacznie mniej bedzie cie to kosztowalo niz ewentualne
problemy, jakie moga wyniknac, jezeli czegos nie przewidzisz.
(zreszta nawet jak przewidzisz, to i tak konstrukcja spolki cywilnej w
sytuacjach konfliktowych nie sprawdza sie najlepiej)
Jest dosyc ciekawa praca na temat konsorcjum,
autor Leopold Stecki,
tytul "Konsorcjum",
wydanie z 1997 r
(byae moze jest jakies wznowienie, a jezeli nie to trzeba zajrzec do
biblioteki)
Jezeli nie jestes prawnikiem, to nie radze przy tym samodzielnie
manipulowac (chyba ze jestes na 100% pewny swoich partnerow i wiesz, ze
cokolwiek bys tam nie napisal, to wszystko bedzie ok, bo zawsze sie
dogadacie)
--
Wojciech