-
1. Data: 2004-04-13 16:19:49
Temat: Testy w Policji
Od: "Krzysiek Nowak" <j...@g...pl>
Czesc Wam
Czy ktos z was wie jak przebiegaja
testy psychologiczne w Policji i jak
nalezy sie zachowywac zeby zdac :)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2004-04-13 17:44:40
Temat: Re: Testy w Policji
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Krzysiek Nowak wrote:
> Czesc Wam
> Czy ktos z was wie jak przebiegaja
> testy psychologiczne w Policji i jak
> nalezy sie zachowywac zeby zdac :)
O ile mi wiadomo treść testów jest niejawna i zdajacy podpisuje
zobowiązanie ich nieujawniania.
A sprawnościówki się nie boisz? ;)
-
3. Data: 2004-04-13 18:58:23
Temat: Re: Testy w Policji
Od: j...@g...pl
sprawnosciowke przeszedlem,nie chodzi mi o konkretne pytania ale ogolnie o
sposob zachowania i udzielania odpowiedzi.Maja pewnie jekies kryteria tylko
jakie kurcze.
> Krzysiek Nowak wrote:
> > Czesc Wam
> > Czy ktos z was wie jak przebiegaja
> > testy psychologiczne w Policji i jak
> > nalezy sie zachowywac zeby zdac :)
>
> O ile mi wiadomo treść testów jest niejawna i zdajacy podpisuje
> zobowiązanie ich nieujawniania.
>
> A sprawnościówki się nie boisz? ;)
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2004-04-13 19:15:19
Temat: Re: Testy w Policji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Krzysiek Nowak" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:0c6c.000003d7.407c1325@newsgate.onet.pl...
Mniej więcej testy psychologiczne są podobne do testów na inteligencje.
Jest tego od groma w księgarniach. Dodatkowo rozmowa z psychologiem.
Zachowanie nie ma większego znaczenia w wypadku samych testów, bo po
prostu siedzisz i masz tu wypełnić. No a przy rozmowie z psychologiem, to
chyba najlepiej być sobą.
-
5. Data: 2004-04-13 19:38:10
Temat: Re: Testy w Policji
Od: "mithos" <mithos@op[NoSPAM].pl>
> A sprawnościówki się nie boisz? ;)
Z tabelki wynika, ze to nic trudnego.
pozdrawiam
--
Mithos
mithos@op[NOSPAM].pl
GG : 3442873
-
6. Data: 2004-04-13 21:11:53
Temat: Re: Testy w Policji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:0c6c.00000490.407c384e@newsgate.onet.pl...
>
> sprawnosciowke przeszedlem,nie chodzi mi o konkretne pytania ale ogolnie
o
> sposob zachowania i udzielania odpowiedzi.Maja pewnie jekies kryteria
tylko
> jakie kurcze.
To są testy pisemne. Tylko rozmowa z psychologiem.
-
7. Data: 2004-04-13 21:31:54
Temat: Testy w Policji
Od: Artur <a...@j...net>
> -----Original Message-----
> From: m...@o...pl@xx86.internetdsl.tpnet.pl
> [mailto:m...@o...pl@xx86.internetdsl.tpnet.pl] On Behalf Of mithos
> Posted At: Tuesday, April 13, 2004 9:38 PM
> Posted To: prawo
> Conversation: Testy w Policji
> Subject: Re: Testy w Policji
>
>
>
> > A sprawnościówki się nie boisz? ;)
>
> Z tabelki wynika, ze to nic trudnego.
Bo nie jest. Ale nie dla wszystkich.
Choc widze inna hipoteze - Lawa chcial znowu blysnac (marna) znajomoscia
kolejnego tematu.
A.
-
8. Data: 2004-04-14 01:40:13
Temat: Re: Testy w Policji
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
mithos wrote:
>>A sprawnościówki się nie boisz? ;)
>
>
> Z tabelki wynika, ze to nic trudnego.
Hmm... Niektóre są trywialne - np. podciąganie. Parę tygodni delikatnego
terningu (kilka podciągnięć dwa - trzy razy dziennie dziennie) i da się
uzyskać 'dostateczny', nawet jak jest się kompletnie bez kondycji.
A jak Ci idzie rzucanie 3kg piłką i szybkie biegi na dłuższe dystanse?
(tutaj mające formę 'skompresowaną' - przygłupiasty 'test harwardzki').
ATSD to ciekaw jestem, jaki procent policjantów ze stażem powiedzmy
10-15 lat byłby w stanie zaliczyć ten test 'wejściowy' ;) Przecież duża
ich część w pasie jest dość, hmm, obfita...
-
9. Data: 2004-04-14 06:46:37
Temat: Re: Testy w Policji
Od: "d" <j...@g...pl>
> Użytkownik "Krzysiek Nowak" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:0c6c.000003d7.407c1325@newsgate.onet.pl...
>
> Mniej więcej testy psychologiczne są podobne do testów na inteligencje.
> Jest tego od groma w księgarniach. Dodatkowo rozmowa z psychologiem.
> Zachowanie nie ma większego znaczenia w wypadku samych testów, bo po
> prostu siedzisz i masz tu wypełnić. No a przy rozmowie z psychologiem, to
> chyba najlepiej być sobą.
>
no tak ale slyszalem ze nie lubia ludzi ktorzy np moga cechowac sie pewnego
rodzaju indywidualnoscia ze np preferuja ludzi poslusznych moze to bzdurki.:)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2004-04-14 17:42:25
Temat: Re: Testy w Policji
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "d" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:0c6c.000005a8.407cde4c@newsgate.onet.pl...
> no tak ale slyszalem ze nie lubia ludzi ktorzy np moga cechowac sie
pewnego
> rodzaju indywidualnoscia ze np preferuja ludzi poslusznych moze to
bzdurki.:)
Podejrzewam, że to silnie zależy od lekarza badającego. Trudno mi się
odnieść jakie wytyczne mają lekarze. Tak, czy inaczej wydaje mi się, że
próba wciskania kitu wypadnie gorzej, niż bycie sobą. W końcu oni skądś te
wytyczne biorą i pewnie mają na celu odfiltrowanie jakiś dewiantów. Lepiej
odpaść na teście psychologicznym, niż później przez całe życie męczyć
siebie i innych swoją osobą. A znam wielu takich policjantów - niestety.
Z tego co sobie przypominam, to w każdym razie dyskryminują wszelkie
samookaleczenia.