-
1. Data: 2003-10-05 18:18:50
Temat: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: "Szymon Nitka" <s...@a...pl>
Cześć,
Sytuacja dość kuriozalna...
Po trzech i pół roku od zmiany właściciela telefonu,
TP SA domaga się od poprzedniego właściciela zaległych
pieniędzy za rzekomo nieopłacony rachunek telefoniczny.
Nigdy wcześniej poprzedni właściciel nie otrzymał
żadnego wezwania, nic.
Nie pomogły tłumaczenia, iż warunkiem dokonania
cesji w 2000r. było uregulowanie należności pierwszego
właściciela - czyli czyste konto numeru.
A kwota jest wystarczająco wysoka (plus odsetki)
by próbować się bronić.
Czy może okres po jakim przyszło wezwanie może być
powodem do jego odrzucenia?
Pismo Intrum Justitia z dnia 27 sierpnia 2003r.,
a data płatności rachunku... 31 marca 2000r.!
Szy.
-
2. Data: 2003-10-05 18:36:24
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: LMB <N...@s...pl>
Szymon Nitka wrote:
>
> Cześć,
>
> Sytuacja dość kuriozalna...
>
> Po trzech i pół roku od zmiany właściciela telefonu,
> TP SA domaga się od poprzedniego właściciela zaległych
> pieniędzy za rzekomo nieopłacony rachunek telefoniczny.
Na 99,5% takie należności ulegają przedawnieniu po
- dwóch latach jeśli osoba ta nie prowadziła działalności gosp.
- trzech latach jeśli prowadziła.
Liczy się od daty wymagalności, czyli faktura + 14 dni.
> Nigdy wcześniej poprzedni właściciel nie otrzymał
> żadnego wezwania, nic.
No to kól.
> A kwota jest wystarczająco wysoka (plus odsetki)
> by próbować się bronić.
Proponuję przynajmniej porozmawiać z jakimś prawnikiem.
> Czy może okres po jakim przyszło wezwanie może być
> powodem do jego odrzucenia?
>
> Pismo Intrum Justitia z dnia 27 sierpnia 2003r.,
[pewnie jeszcze listem zwykłym?]
> a data płatności rachunku... 31 marca 2000r.!
Ach, to nie firma telekomunikacyjna tylko ta
burdel-pseudo-firma-wyciągarka-pieniędzy! Proponuję "olać" z góry. Mnie
grozili konsekwencjami za zapłacony rachunek NOMu. Kiedy do nich
zadzwoniłem, to jeszcze mieli czelność pytać o datę wpłaty> Niestety,
panowie z IJ, poczekam az złożycie pozew i wtedy dam zarobić mojemu
prawnikowi. Co tam, prawnik też człowiek ;) (oczywiście dowód wpłaty mam
przed sobą)
> Szy.
LMB
--
== Download SiteFinder and get Warez, MP3, Movies, etc. from IRC ==
============== http://www.sitefinder.pl =====================
-
3. Data: 2003-10-05 18:46:54
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: "poilkj" <p...@g...pl>
"Szymon Nitka" <s...@a...pl> wrote in message
news:blpnb9$888$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Cześć,
>
> Sytuacja dość kuriozalna...
>
> Po trzech i pół roku od zmiany właściciela telefonu,
> TP SA domaga się od poprzedniego właściciela zaległych
> pieniędzy za rzekomo nieopłacony rachunek telefoniczny.
>
>
> Nigdy wcześniej poprzedni właściciel nie otrzymał
> żadnego wezwania, nic.
>
> Nie pomogły tłumaczenia, iż warunkiem dokonania
> cesji w 2000r. było uregulowanie należności pierwszego
> właściciela - czyli czyste konto numeru.
>
> A kwota jest wystarczająco wysoka (plus odsetki)
> by próbować się bronić.
>
>
> Czy może okres po jakim przyszło wezwanie może być
> powodem do jego odrzucenia?
>
> Pismo Intrum Justitia z dnia 27 sierpnia 2003r.,
> a data płatności rachunku... 31 marca 2000r.!
>
> Szy.
Po pierwsze po trzech latach to już się przedawniło, po drugie zadzwonić do
tepsy i się upewnić, że zapłacone, po trzecie objechać z góry na dół tepse,
za burdel w papierach, po czwarte objechać Intrum, żeby sobie wyjaśnili z
tepsą, że tego długu nie ma.
-
4. Data: 2003-10-05 19:20:54
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: Remi Schleicher <r...@p...net>
Ave!
> Sytuacja dość kuriozalna...
> Po trzech i pół roku od zmiany właściciela telefonu,
> TP SA domaga się od poprzedniego właściciela zaległych
> pieniędzy za rzekomo nieopłacony rachunek telefoniczny.
Od kogo ? od poprzedniego właściciela ?
Po TRZECH latach ?
> Nigdy wcześniej poprzedni właściciel nie otrzymał
> żadnego wezwania, nic.
> Nie pomogły tłumaczenia, iż warunkiem dokonania
> cesji w 2000r. było uregulowanie należności pierwszego
> właściciela - czyli czyste konto numeru.
> A kwota jest wystarczająco wysoka (plus odsetki)
> by próbować się bronić.
> Czy może okres po jakim przyszło wezwanie może być
> powodem do jego odrzucenia?
A po jakim czasie przedawniają się roszczenia z tytułu
prowadzonej działalności gospodarczej ?
Lektura Kodeksu Cywilnego powinna Ci wiele rozjaśnić :->.
> Pismo Intrum Justitia z dnia 27 sierpnia 2003r.,
> a data płatności rachunku... 31 marca 2000r.!
Przyszło listem poleconym ? - nie...
z potwierdzeniem odbioru ? - nie...
Znaczy się: zginęło na poczcie :-)
Ceterum censeo hostem #D5D84B2E delendum esse
--
Pozdrowienia z Wrocławia - Remi ,,Virous'' Schleicher
mailto:r...@p...net, http://www.faq.telefonia.prv.pl
GSM: +48603579369 powered by /// R380e
Origin: Si vis pacem, para bellum!
-
5. Data: 2003-10-05 19:40:52
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: futszaK <f...@W...irc.pl>
On Sun, 5 Oct 2003 20:18:50 +0200, "Szymon Nitka" <s...@a...pl>
wrote:
> Czy może okres po jakim przyszło wezwanie może być
> powodem do jego odrzucenia?
> Pismo Intrum Justitia z dnia 27 sierpnia 2003r.,
> a data płatności rachunku... 31 marca 2000r.!
Intrum Justitia żyje z tego ze ściągają należności, kupują je hurtowo
i pozniej sciagaja ile wlezie nawet jak są przeterminowane.
1.Okres przedawnienia platnosci za rachunki telekomunikacyjne wynosi 2
lata więc możesz olać
2.Z Intrum Justitia się nie rozmawia bo jeszcze nie widziałem żeby
cokolwiek odpowiadali na pisma tylko wysyłają dalej wezwania do
zapłaty, więc olać, ewentualnie zbierać do kolekcji :)
--
futszaK
Pl-Plus 601061867 Pl-Idea nie żyje POTS (59)8339018
Nie rozumiem jak sie bardziej oplaca cos, co kosztuje dwa razy wiecej i
wiezie trzy razy wiecej powietrza? (C)Piottr
pl.misc.kolej
-
6. Data: 2003-10-05 20:25:41
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: "Pe.Ka" <n...@p...onet.pl>
Użytkownik "Szymon Nitka" napisał:
| Po trzech i pół roku od zmiany właściciela telefonu,
| (...)
| Pismo Intrum Justitia z dnia 27 sierpnia 2003r.,
| a data płatności rachunku... 31 marca 2000r.!
Witam,
Wyśmieć to.
Zaległości finansowe z tytułu nieuregulowanych płatności przedawniają sie po 3
latach.
BTW: Każą płacić Tobie czy poprzedniemu właścicielowi bo tego jakoś nie
doczytałem ?
--
Pozdrawiam
Paweł
-
7. Data: 2003-10-05 21:15:25
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
"Szymon Nitka" <s...@a...pl> writes:
> Po trzech i pół roku od zmiany właściciela telefonu,
> TP SA domaga się od poprzedniego właściciela zaległych
> pieniędzy za rzekomo nieopłacony rachunek telefoniczny.
Co, jak, przyszedl list zaadresowany na poprzedniego wlasciciela na
jego stary adres? List zwykly, bo poleconego nowy wlasciciel by nie
odebral...
No to w czym problem - wyrzuc. Na poczcie zgubili.
MJ
-
8. Data: 2003-10-05 21:24:44
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: J.F. <j...@p...onet.pl>
On Sun, 5 Oct 2003 20:18:50 +0200, Szymon Nitka wrote:
> Sytuacja dość kuriozalna...
> Po trzech i pół roku od zmiany właściciela telefonu,
>TP SA domaga się od poprzedniego właściciela zaległych
>pieniędzy za rzekomo nieopłacony rachunek telefoniczny.
Ja sie nie znam, ale ogolny przepis brzmi tak:
Art. 118.
Jesli przepis szczególny nie stanowi inaczej, termin przedawnienia
wynosi lat dziesiec , a dla roszczen o świadczenia okresowe oraz
roszczen zwiazanych z prowadzeniem dzialalnosci gospodarczej - trzy
lata.
Jak na moj gust 3 lata minely ...
> Pismo Intrum Justitia z dnia 27 sierpnia 2003r.,
>a data płatności rachunku... 31 marca 2000r.!
Czyli nie tyle TPSA, co rzekomy dlug zostal sprzedany IJ.
Ja bym ich troche pociagal .. nic nie wspominajac o przedawnieniu
niech ci np podesla podstawe do roszczenia. Niech pojda w koszta i
czas. Tylko musisz byc odporny na ich chamstwo ale sprawiac wrazenie
ze sie lamiesz i zaplacisz.
A na koniec zazadac od tepsy odszkodowania za oszczerstwo - wszak
powiedzieli osobie trzeciej ze nie placisz dlugow. I sprawdzil
czy nie umiescili cie w tym nowym rejestrze zalegajacych dluznikow ..
J.
-
9. Data: 2003-10-06 01:46:11
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: Marcin Debowski <a...@n...net>
In article <blpouq$6gi$1@inews.gazeta.pl>, poilkj wrote:
> Po pierwsze po trzech latach to już się przedawniło, po drugie zadzwonić do
> tepsy i się upewnić, że zapłacone, po trzecie objechać z góry na dół tepse,
> za burdel w papierach, po czwarte objechać Intrum, żeby sobie wyjaśnili z
> tepsą, że tego długu nie ma.
Jasne :) W lipcu, z miesiecznym wypowiedzeniem i za zwrotnym
potwierdzeniem odbioru które doszło, wypowiedzieliśmy tpsa umowę. Telefon
odcieli szybciej niż wynikałoby z wypowiedzenie. Zaległości żadnych nie
było. Za miesiąc sierpień abonamentu już nie chcieli. Chcą za to za
wrzesień :) Na telefon i "objechanie" stwierdzili że to my mamy im
udowodnić że umowa została rozwiązana :) Mam zamiar wysłać im to jeszcze
raz na piśmie z konkretnymi faktami i datami i z żądaniem pokrycia kosztów
tej korespondecji, ale spodziewam się że skutek może być taki jak przy
owej rozmowie telefoniecznej. W związku z tym, zastanawiam się czy jak
nadal będą chcieli za ten (i pewnie następny) abonament czy jednak nie
zapłacić i czy wtedy nie podpada to już czasem pod Art. 286kk lub pod coś
innego?
--
Marcin
-
10. Data: 2003-10-06 06:33:44
Temat: Re: TP SA: wezwanie po ponad trzech latach
Od: "Szymon Nitka" <s...@a...pl>
Michal Jankowski napisał:
> Co, jak, przyszedl list zaadresowany na poprzedniego wlasciciela na
> jego stary adres? List zwykly, bo poleconego nowy wlasciciel by nie
> odebral...
Do poprzedniego właściciela, polecony.
Szy.