eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSzkoda parkingowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 1. Data: 2007-04-01 18:13:41
    Temat: Szkoda parkingowa
    Od: "Emil" <e...@o...pl>

    Witam
    Mam taka sprawe :(
    na parkingu wyrzadzilem szkode gosciowi ktory stak na zakazie zatrzymywania
    i postoju
    po tym wysiadlem obejrzalem poszedlem do obslugi tej instytucji i
    powiedzalem co i jak zostawilem namiary oni splawili mnie a ja naiwny
    (podadza komu trzeba) troche zszokowany pojechalem dalej
    po 3 tygodniach dzwoni policja i stwiedza ze ucieklem z miejsca szkody
    na to ze zostawilem samochod i poszedlem porozmawiac mam 3 swiadkow (samej
    rozmowy nie slyszeli)

    Co dalej bedzie?
    jak mam sie zachowywac (oczywiscie przyznalem sie policjant ma niedlugo
    ponownie zadzwonic)?
    co mi grozi?
    wlasnie sie zastanawiam czy poznam dziewczyne z ktora rozmawialem
    (pracuje ich tam kilka w takich samych uniformach) pamietam ze byla brunetka
    :(
    E



  • 2. Data: 2007-04-01 18:34:48
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "Emil" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:euosqa$pkf$1@atlantis.news.tpi.pl...

    A rzeczona instytucja nie ma czasem kamer?


  • 3. Data: 2007-04-01 18:39:23
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Emil napisał(a):
    > na parkingu wyrzadzilem szkode gosciowi ktory stak na zakazie zatrzymywania
    > i postoju
    > po tym wysiadlem obejrzalem poszedlem do obslugi tej instytucji i
    > powiedzalem co i jak zostawilem namiary oni splawili mnie a ja naiwny
    > (podadza komu trzeba) troche zszokowany pojechalem dalej
    > po 3 tygodniach dzwoni policja i stwiedza ze ucieklem z miejsca szkody
    > na to ze zostawilem samochod i poszedlem porozmawiac mam 3 swiadkow (samej
    > rozmowy nie slyszeli)
    >
    > Co dalej bedzie?

    pewnie nic

    > jak mam sie zachowywac (oczywiscie przyznalem sie policjant ma niedlugo
    > ponownie zadzwonic)?

    jeśli to rzeczywiście parking (parking i zakaz?), to spytać się jakie to
    wykroczenie miałeś popełnić i dlaczego policja się tym zajmuje...

    KG


  • 4. Data: 2007-04-01 18:47:37
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: "Emil" <e...@o...pl>


    Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
    news:euou8n$fc9$2@inews.gazeta.pl...
    > Emil napisał(a):
    > > na parkingu wyrzadzilem szkode gosciowi ktory stak na zakazie
    zatrzymywania
    > > i postoju
    > > po tym wysiadlem obejrzalem poszedlem do obslugi tej instytucji i
    > > powiedzalem co i jak zostawilem namiary oni splawili mnie a ja naiwny
    > > (podadza komu trzeba) troche zszokowany pojechalem dalej
    > > po 3 tygodniach dzwoni policja i stwiedza ze ucieklem z miejsca szkody
    > > na to ze zostawilem samochod i poszedlem porozmawiac mam 3 swiadkow
    (samej
    > > rozmowy nie slyszeli)
    > >
    > > Co dalej bedzie?
    >
    > pewnie nic
    >
    > > jak mam sie zachowywac (oczywiscie przyznalem sie policjant ma niedlugo
    > > ponownie zadzwonic)?
    >
    > jeśli to rzeczywiście parking (parking i zakaz?),

    czasami tak jest jesli droga dojazdowa jest tak waska iz mozna parkowac nie
    blokujac ruchu z jednej strony
    to spytać się jakie to

    > wykroczenie miałeś popełnić i dlaczego policja się tym zajmuje...

    bo ucieklem z miejsca wypadku i jest na to świadek

    >
    > KG



  • 5. Data: 2007-04-01 18:59:47
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: "Emil" <e...@o...pl>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:euoupl$k61$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Emil" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:euosqa$pkf$1@atlantis.news.tpi.pl...
    >
    > A rzeczona instytucja nie ma czasem kamer?
    nie wiem :(
    poztym co by to dało?
    E
    >



  • 6. Data: 2007-04-01 19:15:32
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
    news:euou8n$fc9$2@inews.gazeta.pl...

    > jeśli to rzeczywiście parking (parking i zakaz?), to spytać się jakie to
    > wykroczenie miałeś popełnić i dlaczego policja się tym zajmuje...

    Wydaje mi się, że nie do końca go zrozumiałeś. On chyba uderzył w ten stojący na
    zakazie samochód. Mimo wszystko to jednak kolizja.


  • 7. Data: 2007-04-01 19:26:13
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: kam <x#k...@w...pl#x>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Wydaje mi się, że nie do końca go zrozumiałeś. On chyba uderzył w ten
    > stojący na zakazie samochód. Mimo wszystko to jednak kolizja.

    pisał jednak o instytucji, więc czy to aby na pewno droga publiczna?

    KG


  • 8. Data: 2007-04-01 19:27:42
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Emil" <e...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:euovh0$5vr$1@atlantis.news.tpi.pl...

    >> A rzeczona instytucja nie ma czasem kamer?
    > nie wiem :(
    > poztym co by to dało?

    Widać by było na nagraniu, ze nie uciekłeś z miejsca kolizji, tylko podjąłeś
    starania w celu ustalenia pokrzywdzonego.


  • 9. Data: 2007-04-01 19:28:45
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
    news:eup10h$tn$1@inews.gazeta.pl...
    > Robert Tomasik napisał(a):
    >> Wydaje mi się, że nie do końca go zrozumiałeś. On chyba uderzył w ten stojący
    >> na zakazie samochód. Mimo wszystko to jednak kolizja.
    > pisał jednak o instytucji, więc czy to aby na pewno droga publiczna?

    Załóżmy, ze nie jest to droga publiczna. I co to zmieni w tej sytuacji? Na
    drodze niepublicznej wolno wjeżdżać bezkarnie w cudze pojazdy i uciekać?


  • 10. Data: 2007-04-01 19:29:17
    Temat: Re: Szkoda parkingowa
    Od: "Emil" <e...@o...pl>


    Użytkownik "kam" <x#k...@w...pl#x> napisał w wiadomości
    news:eup10h$tn$1@inews.gazeta.pl...
    > Robert Tomasik napisał(a):
    > > Wydaje mi się, że nie do końca go zrozumiałeś. On chyba uderzył w ten
    > > stojący na zakazie samochód. Mimo wszystko to jednak kolizja.
    >
    > pisał jednak o instytucji, więc czy to aby na pewno droga publiczna?
    >
    > KG
    raczej nie jest to droga publiczna
    to cos zmienia?
    Emil


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1