-
1. Data: 2007-12-13 18:00:20
Temat: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: "adam.eu" <a...@g...SKASUJ-TO.pl>
Witam
Jest dla mnie oczywiste, że strona w postępowaniu cywilnym nie odpowiada za
rozminięcie się z prawdą w zeznaniach przed sądem tak samo, jak nie odpowiada
oskarżony w procesie karnym. Ale jeżeli ta osoba w tym samym postępowaniu
wcześniej składała nieprawdziwe pisma do sądu, zanim jeszcze została stroną,
to czy może ponosić odpowiedzialność prawną? Powtarzam, mam na myśli działania
tej osoby jeszcze przed jej przystąpieniem do sprawy w charakterze strony.
Adam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2007-12-13 18:17:32
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: Johnson <j...@n...pl>
adam.eu pisze:
>
> Jest dla mnie oczywiste, że strona w postępowaniu cywilnym nie odpowiada za
> rozminięcie się z prawdą w zeznaniach przed sądem tak samo, jak nie odpowiada
> oskarżony w procesie karnym.
Czasem strona tez odpowiada, ale to rzeczywiście wyjątek.
> Ale jeżeli ta osoba w tym samym postępowaniu wcześniej składała nieprawdziwe pisma
do sądu, zanim jeszcze została stroną,
> to czy może ponosić odpowiedzialność prawną? Powtarzam, mam na myśli działania
> tej osoby jeszcze przed jej przystąpieniem do sprawy w charakterze strony.
Nieprawdziwe pisma ? Co to znaczy?
jeśli tylko w tych dokumentach napisała nieprawdę, a nie jest
funkcjonariuszem publicznym ani osobą pełniąca funkcje publiczną to nic
jej nie grozi z punktu widzenia prawa karnego.
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"
-
3. Data: 2007-12-13 20:15:00
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: "adam.eu" <a...@W...gazeta.pl>
> Nieprawdziwe pisma ? Co to znaczy?
Świadomie oczernia drugą osobę. Treść tych pism jest brana pod uwagę przez sąd
przy wydawaniu niekorzystnego postanowienia wobec innej strony postępowania.
> jeśli tylko w tych dokumentach napisała nieprawdę, a nie jest
> funkcjonariuszem publicznym ani osobą pełniąca funkcje publiczną to nic
> jej nie grozi z punktu widzenia prawa karnego.
Czy pracownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie jest uważany za osobę
spełniająca funkcję publiczną? Bo jeżeli tak, to takowa osoba też ma co nieco
istotnego na sumieniu, jeżeli chodzi o pisma do sądu. Stroną ten pracownik nie
był jak i treść jego pism miała zapewne mniejszy wpływ na decyzję sądu według
mojej oceny.
Adam
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
4. Data: 2007-12-13 21:08:50
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: Johnson <j...@n...pl>
adam.eu pisze:
>
> Świadomie oczernia drugą osobę. Treść tych pism jest brana pod uwagę przez sąd
> przy wydawaniu niekorzystnego postanowienia wobec innej strony postępowania.
Skąd wiesz? Tak stoi w uzasadnieniu?
> Czy pracownik Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie jest uważany za osobę
> spełniająca funkcję publiczną?
jeśli to jakieś zaświadczenie to zapewne tak.
jeśli natomiast pisze to "prywatnie" to, to gdzie pracuje nie ma znaczenia.
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"
-
5. Data: 2007-12-14 11:29:39
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>
"Johnson" <j...@n...pl> wrote
> Nieprawdziwe pisma ? Co to znaczy?
> jeśli tylko w tych dokumentach napisała nieprawdę, a nie jest
> funkcjonariuszem publicznym ani osobą pełniąca funkcje publiczną to nic
> jej nie grozi z punktu widzenia prawa karnego.
Jak to? A poświadczenie nieprawdy ujęte w kk?
-
6. Data: 2007-12-14 13:25:02
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: Johnson <j...@n...pl>
Piotr [trzykoty] pisze:
> Jak to? A poświadczenie nieprawdy ujęte w kk?
>
Tak to. Ja sobie napisze na kartce że jestem geniuszem, to też popełnię
przestępstwo? Nawet jeśli tę kartkę, podpisaną złoże gdziekolwiek?
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"
-
7. Data: 2007-12-14 15:43:02
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: suddengunfire <d...@g...com>
On Dec 14, 1:25 pm, Johnson <j...@n...pl> wrote:
> Ja sobie napisze na kartce że jestem geniuszem, to też popełnię
> przestępstwo? Nawet jeśli tę kartkę, podpisaną złoże gdziekolwiek?
gdybys te kartke mial zlozyc w miejscu, w ktorym zostales uprzedzony o
odpowiedzialnosci karnej przy skladaniu falszywych oswiadczen, nadal
bys ja tak brawurowo chcial tam zostawic? W nastepnym kroku strona
przeciwna udowadnia, ze zaden z ciebie geniusz - myslisz, ze wtedy
nadal liczylaby sie tylko twoja smiala opinia?
-
8. Data: 2007-12-14 16:50:04
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: "Paweł Marcisz" <p...@g...com>
On Dec 14, 4:43 pm, suddengunfire <d...@g...com> wrote:
> On Dec 14, 1:25 pm, Johnson <j...@n...pl> wrote:
>
> > Ja sobie napisze na kartce że jestem geniuszem, to też popełnię
> > przestępstwo? Nawet jeśli tę kartkę, podpisaną złoże gdziekolwiek?
>
> gdybys te kartke mial zlozyc w miejscu, w ktorym zostales uprzedzony o
> odpowiedzialnosci karnej przy skladaniu falszywych oswiadczen, nadal
> bys ja tak brawurowo chcial tam zostawic?
A kiedy to nastąpiło owo pouczenie o odpowiedzialności karnej w
wypadku pism w postępowaniu cywilnym?
-
9. Data: 2007-12-14 17:20:58
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: suddengunfire <d...@g...com>
On Dec 14, 4:50 pm, "Paweł Marcisz" <p...@g...com> wrote:
> A kiedy to nastąpiło owo pouczenie o odpowiedzialności karnej w
> wypadku pism w postępowaniu cywilnym?
napisal "zloze gdziekolwiek"
-
10. Data: 2007-12-14 17:28:24
Temat: Re: Strona w postępowaniu cywilnym, fałszywe zeznania.
Od: Johnson <j...@n...pl>
suddengunfire pisze:
>
>> Ja sobie napisze na kartce że jestem geniuszem, to też popełnię
>> przestępstwo? Nawet jeśli tę kartkę, podpisaną złoże gdziekolwiek?
>
> gdybys te kartke mial zlozyc w miejscu, w ktorym zostales uprzedzony o
> odpowiedzialnosci karnej przy skladaniu falszywych oswiadczen, nadal
> bys ja tak brawurowo chcial tam zostawic?
Wskaż przepis gdzie takie rygor jest przewidziany dla oświadczeń o tym,
że jestem geniuszem. Podpowiem: nie ma takiego.
A autor wątku jakoś o takiej sytuacji nie wspominał. Konfabulujesz
(czyli wydaje ci się co autor miał na myśli)?
--
@2007 Johnson
"Mądrość jest córką doświadczenia"