-
1. Data: 2005-05-24 09:55:49
Temat: Sprzedaż na aukcji Allegro vs zwrot towaru
Od: Herbi <x...@a...pl>
Witam.
Pisze z takim zapytaniem, może ktoś ma pomysł jak rozwiązać taka sprawę:
- sprzedałem na aukcji procesor, który był w 'użyciu'. osoba która
wylicytowała w opcji 'Kup teraz' wpłaciła pieniądze, procesor został jej
wysłany przesyłką ubezpieczoną. Po otrzymaniu maila od kupca w którym pisał
że 'procesor" ma lekkie ukruszenie ale że działa bezproblemowo i stabilnie
chciał by mu z tego tytułu 'zwrócić' częśę pieniędzy - ok 80zł co
stanowiłoby ok 25% wartości procesora. Zapronowałem zwrot 50zł - chciałem
wykazać się zrozumieniem i odpowiednim podejściem do sprawy.
Kupujący jednak zmienił zdanie i chce ..... zwrotu całości pieniędzy.
Napisałem mu że potrącam w takim razie prowizje za aukcje, koszty przesyłki
faktyczne a nie hipoteteczne które mi zapłacił kupujący - na to on sie
oburzył w mailu że on ponosi koszt wysyłki procesora z powrotem do mnie.
Tutaj mam pytanie - czy mam obowiązek przyjęcia towaru skoro kupujący
stwierdził w mailach że towar działa poprawnie i stabilnie?
Zarówno sprzedający jak i kupujący są osobami fizycznymi, nie
przedsiębiorcami.
Generalnie, nie chciałbym wyjść na 'oszołoma' ale też nie mam zamiaru
tracić na przesyłkach itp itd - tym bardziej że kupujący używa ten procesor
ponad dwa tygodnie.
Za sugestie z góry dziękuje.
--
Herbi
24-05-2005 11:55:39
-
2. Data: 2005-05-24 14:01:26
Temat: Re: Sprzedaż na aukcji Allegro vs zwrot towaru
Od: "gardziej" <gardziejewski@tlen(czyli o2).pl>
> Witam.
>
> Pisze z takim zapytaniem, może ktoś ma pomysł jak rozwiązać taka sprawę:
> - sprzedałem na aukcji procesor, który był w 'użyciu'. osoba która
> wylicytowała w opcji 'Kup teraz' wpłaciła pieniądze, procesor został jej
> wysłany przesyłką ubezpieczoną. Po otrzymaniu maila od kupca w którym
> pisał
> że 'procesor" ma lekkie ukruszenie ale że działa bezproblemowo i stabilnie
> chciał by mu z tego tytułu 'zwrócić' częśę pieniędzy - ok 80zł co
> stanowiłoby ok 25% wartości procesora. Zapronowałem zwrot 50zł - chciałem
> wykazać się zrozumieniem i odpowiednim podejściem do sprawy.
> Kupujący jednak zmienił zdanie i chce ..... zwrotu całości pieniędzy.
> Napisałem mu że potrącam w takim razie prowizje za aukcje, koszty
> przesyłki
> faktyczne a nie hipoteteczne które mi zapłacił kupujący - na to on sie
> oburzył w mailu że on ponosi koszt wysyłki procesora z powrotem do mnie.
>
> Tutaj mam pytanie - czy mam obowiązek przyjęcia towaru skoro kupujący
> stwierdził w mailach że towar działa poprawnie i stabilnie?
> Zarówno sprzedający jak i kupujący są osobami fizycznymi, nie
> przedsiębiorcami.
>
> Generalnie, nie chciałbym wyjść na 'oszołoma' ale też nie mam zamiaru
> tracić na przesyłkach itp itd - tym bardziej że kupujący używa ten
> procesor
> ponad dwa tygodnie.
>
> Za sugestie z góry dziękuje.
mam nadzieje, ze widzisz, ze chce cie zrobic w balona, trzeba bylo napisac
na alt.pl.allegro, wszystko by ci wytlumaczyli :).
1. popros o zdjecie ukruszonego procesora.
2. popros o wyslanie do ciebie na jego koszt.
3. jak juz bedziesz go mial (ten sam, w takim stanie jak wyslales),
zastanowisz sie co robic dalej...