Witam.
Za kilka dni finalizuje sprzedaz auta.
Nie sa to dosyc duze pieniadze, (12tys zl) jak ustrzec sie
oszustwa? Czy mam sprawdzac wszystkie pieniadze
nad jakims czytnikiem? Czy moze udac sie do banku
w obecnosci kupca? Mozna sprawdzic?
Nie chce by wygladalo to nieelegancko...
Moze to i prostackie pytanie ale dla mnie wazne.
Pozdrawiam - ELCO.

do góry

Dnia Wed, 04 Oct 2006 21:29:50 +0200, ELCO napisał(a):


> Nie chce by wygladalo to nieelegancko...
> Moze to i prostackie pytanie ale dla mnie wazne.
Powiedz ze boisz sie nosic taka gotowke i dogadajcie sie aby platnosc byla
przelewem. Jesli masz konto internetowe to bedzie mial od razu informacje
i masz sprawe z glowy.
Pozdrawiam
--
Jakub (JFK) Kasica
adres z from jest poprawny bez
usuwania czegokolwiek.

do góry

> Nie sa to dosyc duze pieniadze, (12tys zl) jak ustrzec sie
> oszustwa?

Przecież podpisujesz umowę, sprawdzasz DO itd.itp.

> Mozna sprawdzic?

Ta... Tylko jak będą trefne to je tracisz :-)

> Moze to i prostackie pytanie ale dla mnie wazne.

Fakt. Trochę prostackie.

+inż.prawa+

do góry

ELCO wrote:
> Za kilka dni finalizuje sprzedaz auta.
> Nie sa to dosyc duze pieniadze, (12tys zl) jak ustrzec sie
> oszustwa? Czy mam sprawdzac wszystkie pieniadze
> nad jakims czytnikiem? Czy moze udac sie do banku
> w obecnosci kupca?

Widzę trzy proste rozwiązania, wszystkie zakładające współudział banku:

1. wspólna wizyta w banku kupującego, on wybiera gotówkę, Ty ją
zabierasz
2. wspólna wizyta w Twoim banku, on wpłaca gotówkę na Twoje konto
3. przelew (np. zlecony w czasie wspólnej wizyty w banku)

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

ELCO napisał(a):
> Witam.
> Za kilka dni finalizuje sprzedaz auta.
> Nie sa to dosyc duze pieniadze, (12tys zl) jak ustrzec sie
> oszustwa? Czy mam sprawdzac wszystkie pieniadze
> nad jakims czytnikiem? Czy moze udac sie do banku
> w obecnosci kupca? Mozna sprawdzic?

Najlepiej pozyczyc sobie od kogos tester banknotow i sprawdzic (Albo
kupic - koszt niewielki, a przyda sie i na inne okazje).

Do banku nie radze, bo mozna sie przez przypadek pozbyc lewych
pieniedzy. Sam kiedys bylem na stacji Orlen i tam mi sprawdzili ;)

> Nie chce by wygladalo to nieelegancko...

W interesach takie cos nie istnieje ;)

pozdrawiam,
Przemek O.

do góry

Przemyslaw Osmanski wrote:

> Do banku nie radze, bo mozna sie przez przypadek pozbyc lewych
> pieniedzy. Sam kiedys bylem na stacji Orlen i tam mi sprawdzili ;)

Pozbędzie się ich kupujący, więc to jego problem...

do góry

Dnia Wed, 4 Oct 2006 21:41:39 +0200, *piotr'ek* napisał(a):

>> Nie sa to dosyc duze pieniadze, (12tys zl) jak ustrzec sie
>> oszustwa?
> Przecież podpisujesz umowę, sprawdzasz DO itd.itp.

I tak naprawde przed czym to chroni?

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

Użytkownik "ELCO" <t...@n...pisz.pl> napisał w wiadomości
news:eg122u$3eo$1@news.onet.pl...


> Nie chce by wygladalo to nieelegancko...
> Moze to i prostackie pytanie ale dla mnie wazne.

nie bedzie to wygladalo nieielegancko, ja jak poltora roku temu kupowalem
swoje autko, 22 tys sam zaproponowalem sprzedawcy ze formalnosci dokonamy w
banku, ja bylem zadowolony bo nie musialem wozic ze soba gotowki, on bo mial
pewnosc ze kasa jest ok

takze nie przejmuj sie zupelnie i naginaj do banku, uczciwy kupujacy nie
bedzie mial z tym problemu

do góry

Andrzej Lawa napisał(a):
> Przemyslaw Osmanski wrote:
>
>> Do banku nie radze, bo mozna sie przez przypadek pozbyc lewych
>> pieniedzy. Sam kiedys bylem na stacji Orlen i tam mi sprawdzili ;)
>
> Pozbędzie się ich kupujący, więc to jego problem...

Akurat w tym przypadku, to byl moj znajomy wiec to odpadalo ;)
Poza tym bylem razem z kupujacym i to on sprawdzal pieniadze.

W sumie jakby to mialo inaczej wygladac?
Biore pieniadze i sam jade sprawdzic?
Jesli bylbym kupujacym to po takim czyms sprzedajacy moglby mnie cmoknac
gdziec. Bo niby skad mialbym wiedziec ze nie podmienil pieniedzy po
drodze? (Zakladajac ze mam dosc duza pewnosc ze pieniadze byly
oryginalne ;) )

pozdrawiam,
Przemek O.

do góry

Paweł Sakowski napisał(a):
> 3. przelew (np. zlecony w czasie wspólnej wizyty w banku)
ODRADZAM ZDECYDOWANIE !!!
jesli zlecenie przelewu nastapi na jakiś czas przed najbliższą
sesją wychodzącą, to kupujący może się pożegnać ładnie i
wrócić , aby anulować zlecenie!!! - bez wiedzy sprzedającego.
Zlecenia przelewów sa realizowane na sesjach co kilka godzin i w tym
czasie można je wycofać.

do góry