Witam

Sprzedalem samochod prawie 2 tygodnie temu. Zglosilem to do
ubezpieczalni i do wydzialu komunikacji. Dzis wydzwania do mnie rodzina
wlasciciela (mlody chlopak) z prosba o "przepisanie" umowy na nich,
poniewaz wlasciciel stracil prawko za jazde na podwojnym gazie...

Generalnie malo mnie to obchodzi ale nie widze powodu zeby ludziom zycie
utrudniac... ALE... wydzial komunikacji ma ksero umowy, ubezpieczyciel
tez... nie wyobrazam sobie przedarcia sterej i napisania nowej z tego
powodu... Rodzina wlasciciela prosi o aneks...

I TU PYTANIE: czy aneks do umowy ktory zmienia dane kupujacego jest
zgodny z prawem?

proponowalem im zeby miedzy soba sporzadzili umowe darowizny albo
kupna-sprzedazy ale zal im placic podatki.... eh...


pozdrawiam!

do góry

On 2011-05-18, Mario <m...@g...pl> wrote:

[...]

> proponowalem im zeby miedzy soba sporzadzili umowe darowizny albo
> kupna-sprzedazy ale zal im placic podatki.... eh...

Przecież od prawidłowo wykonanej darowizny w grupie I-szej nie ma podatku...

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Użytkownik "Mario" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ir14fl$2e$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Sprzedalem samochod prawie 2 tygodnie temu. Zglosilem to do ubezpieczalni
> i do wydzialu komunikacji. Dzis wydzwania do mnie rodzina wlasciciela
> (mlody chlopak) z prosba o "przepisanie" umowy na nich, poniewaz
> wlasciciel stracil prawko za jazde na podwojnym gazie...

A co to ma do rzeczy?
Przeciez to formalnie i pozornie wolny kraj i mozna miec nawet cala flote
TIRow nie widzac nigdy prawa jazdy na oczy.
No chyba, ze na skladki OC ma to wplyw jakis...

Pozdrawiam
SDD

do góry

On 2011-05-18, SDD <s...@t...pl> wrote:

[...]

> No chyba, ze na skladki OC ma to wplyw jakis...

wg różnych kalkulatorów, i owszem - ma.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał w wiadomości
news:slrnit87va.sh9.proteus@pl-test.org...
> On 2011-05-18, SDD <s...@t...pl> wrote:
>
> [...]
>
>> No chyba, ze na skladki OC ma to wplyw jakis...
>
> wg różnych kalkulatorów, i owszem - ma.

A jak właściciel nie ma w ogóle prawa jazdy?

do góry

> A co to ma do rzeczy?
> Przeciez to formalnie i pozornie wolny kraj i mozna miec nawet cala flote
> TIRow nie widzac nigdy prawa jazdy na oczy.
> No chyba, ze na skladki OC ma to wplyw jakis...

nie wiem jaki to ma wplyw, moze nie chca pozwolic mu prowadzic mimo
zakazu... kto tam wie... napisalem to dlatego, ze tez uwazam, ze
sytuacja jest przekombinowana...

ale wracajac do pytania: czy aneks zmieniajacy tak istotny fragment tej
umowy jest dopuszczalny?


pzdr

do góry

Użytkownik "Mario" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ir14fl$2e$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> Sprzedalem samochod prawie 2 tygodnie temu. Zglosilem to do ubezpieczalni
> i do wydzialu komunikacji. Dzis wydzwania do mnie rodzina wlasciciela
> (mlody chlopak) z prosba o "przepisanie" umowy na nich, poniewaz
> wlasciciel stracil prawko za jazde na podwojnym gazie...
>
> Generalnie malo mnie to obchodzi ale nie widze powodu zeby ludziom zycie
> utrudniac... ALE... wydzial komunikacji ma ksero umowy, ubezpieczyciel
> tez... nie wyobrazam sobie przedarcia sterej i napisania nowej z tego
> powodu... Rodzina wlasciciela prosi o aneks...
>
> I TU PYTANIE: czy aneks do umowy ktory zmienia dane kupujacego jest
> zgodny z prawem?
>
> proponowalem im zeby miedzy soba sporzadzili umowe darowizny albo
> kupna-sprzedazy ale zal im placic podatki.... eh...

Odradzam, jeśli już nadałeś bieg prawny dokumentom.

do góry

begin Mario

> Sprzedalem samochod prawie 2 tygodnie temu. Zglosilem to do
> ubezpieczalni i do wydzialu komunikacji. Dzis wydzwania do mnie rodzina
> wlasciciela (mlody chlopak) z prosba o "przepisanie" umowy na nich,
> poniewaz wlasciciel stracil prawko za jazde na podwojnym gazie...
>
> Generalnie malo mnie to obchodzi ale nie widze powodu zeby ludziom zycie
> utrudniac... ALE... wydzial komunikacji ma ksero umowy, ubezpieczyciel
> tez... nie wyobrazam sobie przedarcia sterej i napisania nowej z tego
> powodu... Rodzina wlasciciela prosi o aneks...
>
> I TU PYTANIE: czy aneks do umowy ktory zmienia dane kupujacego jest
> zgodny z prawem?
>
> proponowalem im zeby miedzy soba sporzadzili umowe darowizny albo
> kupna-sprzedazy ale zal im placic podatki.... eh...

Może auto było prezentem, ale im się odwidziało i chcą mu je zabrać, a
ten się nie zgadza? ;)

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

do góry

On 5/18/2011 1:52 PM, Mario wrote:
> Witam
>
> Sprzedalem samochod prawie 2 tygodnie temu. Zglosilem to do
> ubezpieczalni i do wydzialu komunikacji. Dzis wydzwania do mnie rodzina
> wlasciciela (mlody chlopak) z prosba o "przepisanie" umowy na nich,
> poniewaz wlasciciel stracil prawko za jazde na podwojnym gazie...
>
> Generalnie malo mnie to obchodzi ale nie widze powodu zeby ludziom zycie
> utrudniac... ALE... wydzial komunikacji ma ksero umowy, ubezpieczyciel
> tez... nie wyobrazam sobie przedarcia sterej i napisania nowej z tego
> powodu... Rodzina wlasciciela prosi o aneks...
>
> I TU PYTANIE: czy aneks do umowy ktory zmienia dane kupujacego jest
> zgodny z prawem?
>
> proponowalem im zeby miedzy soba sporzadzili umowe darowizny albo
> kupna-sprzedazy ale zal im placic podatki.... eh...
>
>

nie pchałbym się.
Skad wiesz co się z tym samochodem przez ten czas działo?
Za chwilę się okaże, że obie umowy gdzieś wypłynął a ty będziesz siedział.
Samochód sprzedałeś nie jest już twój, wiec nie za bardzo jest do czego
aneks sporządzać.
Ankes to sobie można zrobić to umowy, która ma jakiś czas trwania, a nie
do czegoś co nie ma czasu trwania, a po prostu zmienia stan posiadania.

do góry

Użytkownik "Mario" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ir1922$fke$1@inews.gazeta.pl...

> ale wracajac do pytania: czy aneks zmieniajacy tak istotny fragment tej
> umowy jest dopuszczalny?

Trudno to nazwac aneksem, bo zmienilaby sie strona umowy,

Pozdrawiam
SDD

do góry