Witam serdecznie.
Jestem wzywany do niemieckiego sądu na sprawę karną przeciw mojej osobie.
Problem w tym, że na dobrą sprawę nie wiem dokładnie o co chodzi, ani jakie
mają przeciwko mnie dowody.

Moje pytanie brzmi:
Czy mogę napisać do odpowiedniego organu (prokuratura, sąd) list z prośbą o
przesłanie mi materiału dowodowego (na 100% są to jedynie dokumenty, kopie
dokumentów itp., żadne narzędzia zbrodni etc. :) )? Czy jest szansza, że tak
owe otrzymam? Chodzi o to, że nie wiem na jakiej podstawie mnie oskarżają, a
co za tym idzie jaką linię obrony powinienem obrać. Czy moja prośba ma
szanse pozytywnego rozpatrzenia? Do kąd kierować pismo, sądu czy
prokuratury?

Dziękuję za każdą radę.

Serdecznie pozdrawiam,
Wycior

do góry

Wycior napisał(a):

[...]

Ile razy jeszcze bedziesz to wysylal?

j.

do góry

> Ile razy jeszcze bedziesz to wysylal?

Przepraszam, ale myślałem, że coś nie tak z moim czytnikiem. Nadal nie
pokazuje moich wiadomości, więc próbowałem wysyłać ponownie. Przed
momentem dopiero wyguglałem swojego posta z waszymi odpowiedziami.

Sądzę, że nie jest to żart, ani też zdjęcie z radaru. Zostałem
zatrzymany w Niemczech prowadzac pojazd niezarejestrowany jeszcze w
Pl, który zaopatrzony był w niemieckie numery rejestracyjne pochodzące
z innego pojazdu. W takim stanie kupiłem, a to jak znalazłem się na
terenie Niemiec to inna bajka. Początkowo dostałem pismo z prokuratury
niemieckiej, że zarzucma mi się prowadzenie pojazdu bez obowiązkowego
OC i o "podrabianie dokumentów". Blachy miałem założone właśnie w celu
wypisania polisy miesięcznej, więc szybciutko przesłałem sąsiadom
kopię polisy. W kolejnym piśmie, otrzymałem informacje o terminie
rozprawy i że oskarżony jestem o podrabianie dokumentów.

--
Pzdr., Wycior

do góry

Użytkownik "Wycior" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:2efa44b7-7ac2-4fb9-97a6-d3b2c8b722ff@o32g2000yq
m.googlegroups.com...

> a to jak znalazłem się na terenie Niemiec to inna bajka.

Tsunami?


--
andreas

do góry

> Tsunami?

Masz coś jeszcze do powiedzenia? Odpowiedź przeczaca bardzo mnie
ucieszy. Nie masz zamiaru udzielić wskazówki, to odpuść sobie
głupkowate teksty. Niektórzy uważają, że maja problem i liczą na
czyjąś pomoc, a nie bezsensy...

--
Wycior

do góry

Użytkownik "Wycior" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:7c6f66bb-1d1d-4679-a80e-f0f66553f555@r34g2000vb
a.googlegroups.com...
> Tsunami?

Masz coś jeszcze do powiedzenia? Odpowiedź przeczaca bardzo mnie
ucieszy. Nie masz zamiaru udzielić wskazówki, to odpuść sobie
głupkowate teksty. Niektórzy uważają, że maja problem i liczą na
czyjąś pomoc, a nie bezsensy...

Masz dwa wyjścia albo to olać albo nie olewać. Jak olejesz to wystawią wyrok
zaoczny i przesla go do PL do wykonania wtedy wjedzie do Ciebie AT i możesz
iść siedzieć jak nie będzie zawiasów.
Jak się stawisz to możesz się bronić, walić ścieme jaki to polak
niekumaty - tylko niemiecką papuge weź.
Teraz UE jest więc wszystko w rodzinie. Sie kiedy zapomnisz i do nrf
pojedziesz i cię chycą i co zrobisz.

do góry

LA pisze:

> Masz dwa wyjścia albo to olać albo nie olewać. Jak olejesz to wystawią wyrok
> zaoczny i przesla go do PL do wykonania wtedy wjedzie do Ciebie AT i możesz
> iść siedzieć jak nie będzie zawiasów.

O czym ty bredzisz?

Art. 602 (i kolejne) zlikwidowali w KPK?

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:lf6em6-ung.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> LA pisze:
>
>> Masz dwa wyjścia albo to olać albo nie olewać. Jak olejesz to wystawią
>> wyrok
>> zaoczny i przesla go do PL do wykonania wtedy wjedzie do Ciebie AT i
>> możesz
>> iść siedzieć jak nie będzie zawiasów.
>
> O czym ty bredzisz?
>
> Art. 602 (i kolejne) zlikwidowali w KPK?

Czytaj ze zrozumieniem art. 608 i następne KPK

do góry

Nie wiele mi to pomaga. Wygląda na to, ze pojadę na sprawę totalnie
zielony...

do góry

LA pisze:

>> Art. 602 (i kolejne) zlikwidowali w KPK?
>
> Czytaj ze zrozumieniem art. 608 i następne KPK
>
>

Ale jak obcy sąd może skazać kogoś zaocznie w sprawie karnej? Najpierw
musi dojść do rozprawy, a wtedy działa 602 i następne.

Co innego jakieś gówniane wykroczenie, typu zdjęcie z fotoradaru, gdzie
jest postępowanie uproszczone od którego można się odwołać, a co innego
sprawa karna, gdzie grozi odsiadka.

Chyba że ten cały system jest jeszcze bardziej pos*.*ny, niż mi się
wydawało...

do góry