-
1. Data: 2011-09-13 07:08:04
Temat: Sprawa juz u komornika, a wniosek o przywrócenie terminu.
Od: "_THX" <j...@g...pl>
Dawno już oddaliśmy sprawę do komornika, nawet odzyskał dla nas część długu.
Tymczasem dłużnik (pozwany) wnióśł zażalenie na odrzucenie jego uprzedniego
sprzeciwu przez sąd (sprzeciw złożony m.in. po terminie) - akurat sąd
doręczył nam odpis tego zażalenia.
W związku z tym pytania:
formalne: czy strona w ogóle może/powinna ustosunkowywać się do wniosku o
przywrócenie terminu drugiej strony i zażalenia na odrzucenie takiego wniosku?
praktyczne: dług już w egzekucji, a co gdyby sąd jednak przywrócił termin?
Sam sprzeciw jest kompletnie bezsensowny, bezzasadny i bezpodstawny
merytorycznie (dłużnik nie płacił "bo nie") i odbije się czkawką drugiej
stronie (koszty zastępstwa chociażby), ale jak się ma do egzekucji w toku?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-09-13 07:50:54
Temat: Re: Sprawa juz u komornika, a wniosek o przywrócenie terminu.
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 13.09.2011 09:08, _THX pisze:
> Dawno już oddaliśmy sprawę do komornika, nawet odzyskał dla nas część długu.
> Tymczasem dłużnik (pozwany) wnióśł zażalenie na odrzucenie jego uprzedniego
> sprzeciwu przez sąd (sprzeciw złożony m.in. po terminie) - akurat sąd
> doręczył nam odpis tego zażalenia.
Może na wstępie: jak pozwany uzasadnia to zażalenie?
Bo ja np. miałem przypadek, kiedy pozwany żalił się, że nie dostał
zawiadomienia o wyroku, podczas gdy prawidłowo zawiadomiony olewał
stawianie się przed sądem.
Sąd spuścił wniosek na drzewo.