Witam

Moja mama miala wspolnosc majatkowa z tatem i razem zamieszkiwali w
mieszkaniu spoldzielczym wykupionym na wlasnosc. Mieszkanie bylo zapisane na
tate (on byl tylko czlonkiem spoldzielni). Tato zmarl.
Wraz z siostra chcemy aby miszkanie pozostalo dla mamy.
Podobno trzeba przprowadzic podzial majatku, tak powiedziala mi siostra.
Moim zdaniem jesli jest wspolnosc majatkowa to wszystko po smierci jednego z
malzonkow powinno zostac w posiadaniu drugiego i nie trzeba zadnych spadkow
przeprowadzac.

Czy ktos bylby w stanie wyjasniec mi jak to wszystko najalepiej zrobic (moze
nic nie trzeba robic) aby mama byla prawna wlascicielka mieszkania (do
spoldzielni juz sie zapisala i jest jej czlonkiem)


Z gory dziekuje za wszelkie informacje
Ewa

do góry

Ewa P wrote:

> Witam
>
> Moja mama miala wspolnosc majatkowa z tatem i razem zamieszkiwali w
> mieszkaniu spoldzielczym wykupionym na wlasnosc. Mieszkanie bylo zapisane
> na tate (on byl tylko czlonkiem spoldzielni). Tato zmarl.
> Wraz z siostra chcemy aby miszkanie pozostalo dla mamy.
> Podobno trzeba przprowadzic podzial majatku, tak powiedziala mi siostra.

Podzialu przeprowadzac nie trzeba...

> Moim zdaniem jesli jest wspolnosc majatkowa to wszystko po smierci jednego
> z malzonkow powinno zostac w posiadaniu drugiego i nie trzeba zadnych
> spadkow przeprowadzac.

Nie... jesli jest wspolnosc to tak jakby sie bylo wspolwlascicielem w 1/2

i ta 1/2 podlega spadkowi w waszym przypadku po 1/3..

Tak wiec Pani i jej siostra macie po 1/3 SPADKU po ojcu,
czyli po 1/6 udzialu we wspolwlasnosci - reszte ma mama.

I dzis (poniewaz prawo spoldzielcze jest zmienione - jesli sie nie myle)
moze tak zostac i mama moze mieszkac...

MOZNA natomiast przeprowadzic postepowanie stwierdzajace nabycie spadku
i zniesc wspolwlasnosc...(notarialnie)

> Czy ktos bylby w stanie wyjasniec mi jak to wszystko najalepiej zrobic
> (moze nic nie trzeba robic) aby mama byla prawna wlascicielka mieszkania
> (do spoldzielni juz sie zapisala i jest jej czlonkiem)
>
>
> Z gory dziekuje za wszelkie informacje
> Ewa

Boguslaw

do góry

Ewa P napisał(a) Fri, 2 Apr 2004 11:23:39 +0200 na pl.soc.prawo:

> Tato zmarl.
> Wraz z siostra chcemy aby miszkanie pozostalo dla mamy.

A ty lub siostra macie dzieci? Jeśli nie to wystarczy że złożycie
oswiadczenia o nie przystąpieniu (czy jak to tam się dokaldnei nazywa)
do spadku. Tylko nie jestem pewien czy przypadkiem nie należy tego
zrobić przed upływem 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy bo inaczej sąd
uzna że wszyscy przystąpili do spadku.






--
| Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
| GG: 966498 ICQ: 134628796 www.mariuszr.prv.pl |
| Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
| [Phil Bosmans]|

do góry

> A ty lub siostra macie dzieci? Jeśli nie to wystarczy że złożycie

Tak mamy dzieci (ja 2 siostra 3).

> oswiadczenia o nie przystąpieniu (czy jak to tam się dokaldnei nazywa)
> do spadku. Tylko nie jestem pewien czy przypadkiem nie należy tego
> zrobić przed upływem 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy bo inaczej sąd
> uzna że wszyscy przystąpili do spadku.

O tych 6 miesiacach tez wlasnie siostra cos wspominala.

do góry

Ewa P napisał(a) Fri, 2 Apr 2004 16:30:24 +0200 na pl.soc.prawo:

>
> Tak mamy dzieci (ja 2 siostra 3).

To jest już mały proble, ponieważ w przypadku nie przystapienia do
spadku jesteście traktowane jak byście nie żyły a więc w sprawę dodatkow
wchodzą spadkobiercy twoi i siostry, dzieci, mężowie itd.

W tym przypadku chyba należy poprostu przeprowadzić postępowanie
spadkowe a przy dziale spadku zrzec się swoich udziałów na rzecz mamy,
ale to już niech się bardziej doświadczeni w tym temacie wypowiedzą.




--
| Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
| GG: 966498 ICQ: 134628796 www.mariuszr.prv.pl |
| Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
| [Phil Bosmans]|

do góry

Użytkownik "Ewa P" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c4jbem$a4g$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Moja mama miala wspolnosc majatkowa z tatem i razem zamieszkiwali w
> mieszkaniu spoldzielczym wykupionym na wlasnosc. Mieszkanie bylo zapisane
na
> tate (on byl tylko czlonkiem spoldzielni). Tato zmarl.
> Wraz z siostra chcemy aby miszkanie pozostalo dla mamy.
> Podobno trzeba przprowadzic podzial majatku, tak powiedziala mi siostra.
> Moim zdaniem jesli jest wspolnosc majatkowa to wszystko po smierci jednego
z
> malzonkow powinno zostac w posiadaniu drugiego i nie trzeba zadnych
spadkow
> przeprowadzac.
>
> Czy ktos bylby w stanie wyjasniec mi jak to wszystko najalepiej zrobic
(moze
> nic nie trzeba robic) aby mama byla prawna wlascicielka mieszkania (do
> spoldzielni juz sie zapisala i jest jej czlonkiem)

Dzialu spadku przeprowadzac nie trzeba. Ale potrzebne jest stwierdzenie
nabycia spadku zebyscie mogli udowodnic spoldzielni ze to prawo wam
przypadlo w jakis tam ulamkach. Zadne z was nie musi tez zostawac czlonkiem
spoldzielni.
Polecam udac sie do spoldzielni i tam sie dowiedziec.
--
Pozdrawiam

NoMAD

do góry

Nie warto, mama zapłaci większy podatek (z uwagi na kwoty wolne i
progresję).
Mama niech żyje jak najdłużej, ale kiedyś kiedyś też umrze, i wtedy znowu
podatek od spadku za całość będzie znacznie większy, niż jedynie za część
mamy.
Możecie przecież mamie bezpłatnie użyczyć Waszą część współwłasności.
JaC


> W tym przypadku chyba należy poprostu przeprowadzić postępowanie spadkowe
a przy dziale spadku zrzec się swoich udziałów na rzecz mamy, ale to już
niech się bardziej doświadczeni w tym temacie wypowiedzą.

do góry

666 napisał(a) Sat, 3 Apr 2004 21:03:35 +0200 na pl.soc.prawo:

> Nie warto, mama zapłaci większy podatek (z uwagi na kwoty wolne i
> progresję).

A tu nie będzie zwolnienia od podatku (art. 16 ustawy o opodatkowaniu
spadków i darowizn)? Natomiast jak domyślam się zarówno osoba pytająca
jak i jej siostra mają własne mieszkania więc im z tego tytułu
zwolnienie nie przysługuje.


--
| Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
| GG: 966498 ICQ: 134628796 www.mariuszr.prv.pl |
| Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
| [Phil Bosmans]|

do góry

Grr, ale bzdure napisałem. Kolejność jest następująca, stwierdzenie
nabycia spadku, opłacenie podatku, dział spadku. Więc najpierw trzeba
zapłacić podatki a później każdy dopiero ze swoją częścią może robić co
chce.


--
| Mariusz Rzepkowski e-mail: m...@u...post.pl |
| GG: 966498 ICQ: 134628796 www.mariuszr.prv.pl |
| Sztuka życia - to umieć cieszyć się małym szczęściem.|
| [Phil Bosmans]|

do góry

Nie.
Można przecież odrzucić spadek, przed nabyciem.
JaC


> Kolejność jest następująca, stwierdzenie nabycia spadku, opłacenie
podatku, dział spadku.
> Więc najpierw trzeba zapłacić podatki a później każdy dopiero ze swoją
częścią może robić co chce.

do góry