-
1. Data: 2012-09-12 15:16:01
Temat: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: KJ <h...@o...pl>
Zmarł ojciec z którym rodzina nie miała kontaktu od 12 lat, problem jest
ze spadkiem bo nie wiadomo czy ma jakieś długi kredyty majątek.
Testamentu brak.
Jak postępować w takiej sytuacji? chodzić od banku do banku i pytać
licząc że jako spadkobiercy udzieli mi ktoś informacji ?
pozdro
-
2. Data: 2012-09-12 15:49:36
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
KJ wrote:
> Zmarł ojciec z którym rodzina nie miała kontaktu od 12 lat, problem jest
> ze spadkiem bo nie wiadomo czy ma jakieś długi kredyty majątek.
> Testamentu brak.
>
> Jak postępować w takiej sytuacji? chodzić od banku do banku i pytać
> licząc że jako spadkobiercy udzieli mi ktoś informacji ?
>
>
pierwsze to zastanowic sie czy spadku nie odrzucic.
jak nie masz dzieci i zwisa ci ze problem przerzucisz na braci, ciotki i
wujkow, to do notariusza i po sprawie.
jak ci zal, ze ewentualnie tam cos na plus mogloby zostac, albo masz
dzieci, na ktore przerzucilbys problem spadku sie zrzekajac, to do
notariusza i przyjac spadek z dobrodziejstwme inwentarza.
to jest pierwsza rzecz, ktora nalezy zrobic.
bank nie udzieli ci zadnych informacji.
druga rzecz, to wniosek o stwierdzenie nabycia spadku i dopiero z tymi
papierami dowiesz sie jak bardzo wtopiles.
-
3. Data: 2012-09-12 23:04:05
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: Smok Eustachy <s...@w...pl>
W dniu 12.09.2012 15:49, witek pisze:
/..../
>
> bank nie udzieli ci zadnych informacji.
> druga rzecz, to wniosek o stwierdzenie nabycia spadku i dopiero z tymi
> papierami dowiesz sie jak bardzo wtopiles.
>
Jak z dobrodziejstwem to za bardzo chyba nie wtopi
-
4. Data: 2012-09-12 23:44:40
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Smok Eustachy wrote:
> W dniu 12.09.2012 15:49, witek pisze:
> /..../
>>
>> bank nie udzieli ci zadnych informacji.
>> druga rzecz, to wniosek o stwierdzenie nabycia spadku i dopiero z tymi
>> papierami dowiesz sie jak bardzo wtopiles.
>>
> Jak z dobrodziejstwem to za bardzo chyba nie wtopi
>
no to na przyklad wyobraz sobie, ze odziedziczyles niesprzedawalną
dziure w ziemi wartą 80 mln. I teraz przychodzi wierzyciel po swoje i
np. zwija ci twoją chatę w ramach dlugu do wysokosci odziedziczonej dziury.
-
5. Data: 2012-09-13 09:34:58
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
witek <w...@g...pl.invalid> writes:
> no to na przyklad wyobraz sobie, ze odziedziczyles niesprzedawalną
> dziure w ziemi wartą 80 mln.
Rzecz niesprzedawalna ma rynkową wartość zero.
MJ
PS. Tak, wiem, że to tak prosto nie idzie. Ale jednak.
-
6. Data: 2012-09-13 10:51:59
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Użytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisał
>
>> no to na przyklad wyobraz sobie, ze odziedziczyles niesprzedawalną
>> dziure w ziemi wartą 80 mln.
>
> Rzecz niesprzedawalna ma rynkową wartość zero.
Myślisz, że np. Urząd Skarbowy podzieli ten pogląd?
-
7. Data: 2012-09-13 16:23:48
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: KJ <h...@o...pl>
wyszukałem takie coś:
http://www.zbp.pl/photo/!Struktura/Porady/konto.pdf
strona druga akapit "wypłata środków z rachunku bankowego po śmierci
posiadacza rachunku"
jeżeli dobrze rozumiem to żona może iść do byle banku i żądać wypłaty
połowy pieniędzy z ewentualnego indywidualnego rachunku swojego męża.?
jakie dokumenty są potrzebne ?
-
8. Data: 2012-09-15 22:01:33
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: Darek <n...@p...maila.pl>
> Jak postępować w takiej sytuacji? chodzić od banku do banku i pytać
> licząc że jako spadkobiercy udzieli mi ktoś informacji ?
Zawsze można wysłać do BIK wniosek o raport ustawowy. Po miesiącu
przyjdzie. Będzie informacja o co najmniej 95% kredytów.
Darek
-
9. Data: 2012-09-15 22:23:18
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: spp <s...@o...pl>
W dniu 2012-09-15 22:01, Darek pisze:
>
>> Jak postępować w takiej sytuacji? chodzić od banku do banku i pytać
>> licząc że jako spadkobiercy udzieli mi ktoś informacji ?
>
> Zawsze można wysłać do BIK wniosek o raport ustawowy. Po miesiącu
> przyjdzie. Będzie informacja o co najmniej 95% kredytów.
Mówisz, że mogę wysłać do BIK-u pytanie o Twoje kredyty?
--
spp
-
10. Data: 2012-09-15 22:27:41
Temat: Re: Spadek nie wiadomo co nie wiadomo gdzie
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 15.09.2012 22:01, Darek pisze:
>
>> Jak postępować w takiej sytuacji? chodzić od banku do banku i pytać
>> licząc że jako spadkobiercy udzieli mi ktoś informacji ?
>
> Zawsze można wysłać do BIK wniosek o raport ustawowy.
Proponujesz krótkotrwałe wskrzeszenie badanego?