Witam
Proszę o pomoc
Sytułacja wygląda tak:

Zmarła moja babcia. Przewidując to, że może się tak stać wykupiliśmy
razem mieszkanie. Nie udało się go przepisać na mnie. Teraz moja mama
jedyna córka mojej babci otrzyma spadek. Tyle co wiem to trzeba wystąpić
do sadu o nadanie spadku.
Moje pytanie brzmi jak zrobić żeby mieszkanie bylo przepisane na mnie i
mojego brata. Czy najpierw musi się odbyc postępowanie spadkowe a
poźniej np. darowizna ??. Moja mama posiada mieszkanie komunalne, wiec
nie wiem czy może posiadać dwa mieszkania przez pewien czas.
Prosze mi podpowiedzieć jak to najlepiej załatwić.

Z góry dziękuje
Krzysztof

do góry

W wiadomości news:emrc6p$6q9$2@news.onet.pl Elektryczny
<e...@a...pl> pisze:

> Zmarła moja babcia. Przewidując to, że może się tak stać wykupiliśmy razem
> mieszkanie.
Co to znaczy "razem"?
Przyjmuję, że babcia wykupiła mieszkanie komunalne albo spółdzielcze jako
główny najemca (albo lokator) i mieszkanie stanowi jej wyłączną własność.

>Nie udało się go przepisać na mnie. Teraz moja mama jedyna córka mojej
>babci otrzyma spadek. Tyle co wiem to trzeba wystąpić do sadu o nadanie
>spadku.
Tak, trzeba wszcząć postępowanie spadkowe (o nabycie spadku). Występuje o to
spadkobierca.

> Moje pytanie brzmi jak zrobić żeby mieszkanie bylo przepisane na mnie i
> mojego brata. Czy najpierw musi się odbyc postępowanie spadkowe a poźniej
> np. darowizna ??.
Tak, bo jak można darować coś, czego się nie ma?

> moja mama posiada mieszkanie komunalne, wiec nie wiem czy może posiadać
> dwa mieszkania przez pewien czas.
Można posiadać dowolną ilość mieszkań.
Jeśli Twoja mama posiada jakikolwiek tytuł prawny do innego lokalu
mieszkalnego to przyjmując spadek w skład masy którego wchodzi mieszkanie
zapłaci podatek.
Jeśli ten tytuł to najem lokalu komunalnego to może się okazać, że najemca
traci prawo do lokalu (nie pamiętam tych przepisów, sorry).

> Prosze mi podpowiedzieć jak to najlepiej załatwić.
Najprostszy narzucający się sposób, to że wasza mama odrzuca spadek, a Ty i
brat jesteście następni w kolejce i go przyjmujecie.
Inne rozwiązanie: mama spadek przyjmuje i natychmiast po uprawomocnieniu
orzeczenia sądu o nabyciu spadku dokonuje notarialnej darowizny.
Trzecie co mi na myśl przychodzi, to przeciągnąć sprawę spadkową (na
wniesienie jest 6 m-cy od zgonu, potem jeśli dobrze pamiętam spadek jest
automatycznie przyjęty wprost), a w międzyczasie mama wykupuje mieszkanie
komunalne (o ile jest jego najemcą).

Chciałbym zaznaczyć, że piszę na podstawie własnych doświadczeń, od których
upłynęło już nieco czasu, a pamięć jest zawodna. Dlatego jeśli ktoś obeznany
na bieżąco w prawodawstwie dotyczącym omawianej kwestii znajdzie w mojej
wypowiedzi błędy lub nieścisłości proszę o wyrozumiałość o poprawienie ich.

--
Pozdrawiam
Jotte

do góry

Użytkownik "Elektryczny" <e...@a...pl> napisał w wiadomości
news:emrc6p$6q9$2@news.onet.pl...
> Moje pytanie brzmi jak zrobić żeby mieszkanie bylo przepisane na mnie i
> mojego brata.

Najprościej i najtaniej to chyba będzie w ten sposób, że mama odrzuca spadek
i wtedy razem z bratem dostajecie to mieszkanie w spadku. Ale lepiej
upewnijcie się u prawnika.

pozdrawiam

do góry

Jotte napisał(a):
>> Moje pytanie brzmi jak zrobić żeby mieszkanie bylo przepisane na mnie
>> i mojego brata. Czy najpierw musi się odbyc postępowanie spadkowe a
>> poźniej np. darowizna ??.
> Tak, bo jak można darować coś, czego się nie ma?

nie ma?

KG

do góry

Można jeszcze zbyć cały spadek.
JaC


> nie ma?

----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 2859 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!

do góry

> Najprościej i najtaniej to chyba będzie w ten sposób, że mama odrzuca
> spadek
> i wtedy razem z bratem dostajecie to mieszkanie w spadku. Ale lepiej
> upewnijcie się u prawnika.

W przypadku odrzucenia spadku przez mame - w dziedziczenie wchodza zstepni,
czyli Wy.

Pozdrawiam,

Andrzej

do góry

Jotte napisał(a):

>
> Trzecie co mi na myśl przychodzi, to przeciągnąć sprawę spadkową (na
> wniesienie jest 6 m-cy od zgonu, potem jeśli dobrze pamiętam spadek jest
> automatycznie przyjęty wprost), a w międzyczasie mama wykupuje
> mieszkanie komunalne (o ile jest jego najemcą).
>

A co ten manewr ma dać? Jeśli nie złoży oświadczenia to i tak spadek
nabędzie z chwilą śmierci spadkodawcy.


--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Prawdziwa cnota krytyki się nie boi"

do góry