Sprawa wygląda następująco, mój tata umarł kilka dni temu pozostawiając po
sobie troche długów w bankach, ale to akurat nie problem bo kredyty były
ubezpieczone, natomiast dzisiaj znalazłem w jego dokumentach ręcznie spisaną
umowę pożyczki z osobą prywatną gdzie jest ujęte, że w razie nie spłacenia
zadłużenia pożyczkodawca otrzyma samochód, który był własnościa ojca, o tym
zadłużeniu nikt w domu nie miał zielonego pojęcia aż do dzisiaj, moje
pytanie brzmi czy moja mama jest zobowiązana do spłaty tego długu??

Pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
RaMoon

do góry

Dnia Mon, 4 Jun 2007 18:16:22 +0200, RaMoon napisał(a):

> pytanie brzmi czy moja mama jest zobowiązana do spłaty tego długu??

Tak.

--
best regards,
scream (at)w.pl
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.

do góry

>> pytanie brzmi czy moja mama jest zobowiązana do spłaty tego długu??
>
> Tak.
>
Jeżeli odrzuci spadek to też ? Myślę, że nie!

--
Pzdr
Mroczny Daro
ZX-6R `02 w kolorze blue

do góry

Użytkownik "DarkDaro" <c...@a...net.pl-nospam> napisał w wiadomości
news:4664339e$0$13192$f69f905@mamut2.aster.pl...
| >> pytanie brzmi czy moja mama jest zobowiązana do spłaty tego długu??
| >
| > Tak.
| >
| Jeżeli odrzuci spadek to też ? Myślę, że nie!

Odrzucenie spadku przez matkę spowoduje przejęcie spadku przez dzieci.
jeżeli sa pełnoletnie to moga też spadek odrzucić a jeżeli nie to będą się z
tym wozić do osiagnięcia pełnoletności. Może przyjąć spadek z
dobrodziejstwem inwentarza?

do góry

Użytkownik "DarkDaro" <c...@a...net.pl-nospam> napisał w wiadomości
news:4664339e$0$13192$f69f905@mamut2.aster.pl...
>>> pytanie brzmi czy moja mama jest zobowiązana do spłaty tego długu??
>> Tak.
> Jeżeli odrzuci spadek to też ? Myślę, że nie!

Ale wówczas odrzuci i samochód.

do góry

Paweł Ubysz napisał(a):
> Odrzucenie spadku przez matkę spowoduje przejęcie spadku przez dzieci.
> jeżeli sa pełnoletnie to moga też spadek odrzucić a jeżeli nie to będą się z
> tym wozić do osiagnięcia pełnoletności.

z czym niby?

KG

do góry

> Jeżeli odrzuci spadek to też ? Myślę, że nie!

Jaki spadek? Była jego żoną, i jeśli mieli wspólnotę
majątkową, to jest współwłaścicielem, a nie spadkobiercą.

Ludzie, nie zadawajcie na tej grupie pytań, tylko idźcie
do profesjonalnego prawnika. Tu nikt wam nie udzieli
prawidłowej odpowiedzi.

Robot

do góry

Robot napisał(a):
> Jaki spadek? Była jego żoną, i jeśli mieli wspólnotę
> majątkową, to jest współwłaścicielem, a nie spadkobiercą.

spadkobiercy niewątpliwie są współwłaścicielami...
Co Twoim zdaniem dzieje się z przedmiotami objętymi wspólnością po jej
ustaniu?

> Ludzie, nie zadawajcie na tej grupie pytań, tylko idźcie
> do profesjonalnego prawnika. Tu nikt wam nie udzieli
> prawidłowej odpowiedzi.

w takim razie witamy w naszym gronie

KG

do góry

> Ludzie, nie zadawajcie na tej grupie pytań, tylko idźcie
> do profesjonalnego prawnika. Tu nikt wam nie udzieli
> prawidłowej odpowiedzi.
>
hehehe..a prawnik spyta na grupie i skasuje 50zł


--
Pzdr
Mroczny Daro

do góry