-
1. Data: 2006-08-28 09:48:40
Temat: Skup owoców - oszustwo
Od: "emes" <s...@d...pl>
Witam,
Niedawno sprzedawalem na skupie owoców jablka, spady. W workach nylonowych.
Przed wyjazdem na skup wszystkie worki byly wazone w domu na wadze
elektronicznej, liczone. Na skupie okazalo sie, ze z 3000 kg zrobilo sie
2300 kg, rozumiem ubytki (trasa ok 10 km :) ), które sa przy owocach
miekkich na poziomie 1-2 % !!, czyli max 30 kg moze ubyc podczas transportu
(co prawda nie 10 km ale niech bedzie juz )
Oczywiscie po zwazeniu tych jablek kobieta nie chciala od razu wyliczyc mi
sumy kg, tylko kazala czekac, ze wzgledu ze nie mialem na to czasu
zostawilem tam pracownika (godz 18) a sam pojechalem zalatwiac inne sprawy,
po ok godzine, przyjechalem na miejsce, oczywiscie kobieta powedziala ze ona
teraz nie ma czsu i nie wyliczy sumy zeby jeju cytuje dupy nie zawracac.
Dobra mysle, pojechalem znowu, pracownik czeka caly czas. Do godziny 21 nie
mialem czasu, wiec kilka minut po pojechalem do kobity tym razem cierpliwosc
moja popuscila, poczatkowo proszac grzecznie kobiete o policzenie sumy i
wyplacenie naleznej kwoty, oczywiscie odmawiala. W koncu policzyla wszystko,
okazuje sie ze brakuje 700 kg.
Prosze powiedzcie mi co w tej sytuacji zrobic. Okazuje sie ze kobieta jest
znana z tego ze lubi sobie na wadze oszukac, prowadzi w dodatku sklep
spozywczy (straszny brud w srodku), 700 kg jablek jej daruje, ale chce zeby
na przyszlosc wiedziala ze mlodych ludzi sie nie oszukuje.
Od czego zaczac ?
Panstwowa inspekcja handlowa ?
czy kogos jeszcze jej podeslac
ps. do kogo dzwonic i jak rozmawiac z urzednikami ?
-
2. Data: 2006-08-28 10:51:19
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: Schwester <j...@c...com>
emes napisał(a):
> Witam,
>
> Niedawno sprzedawalem na skupie owoców jablka, spady. W workach
> nylonowych. Przed wyjazdem na skup wszystkie worki byly wazone w domu na
> wadze elektronicznej, liczone. Na skupie okazalo sie, ze z 3000 kg
> zrobilo sie 2300 kg, rozumiem ubytki (trasa ok 10 km :) ), które sa przy
> owocach miekkich na poziomie 1-2 % !!, czyli max 30 kg moze ubyc podczas
> transportu (co prawda nie 10 km ale niech bedzie juz )
> Oczywiscie po zwazeniu tych jablek kobieta nie chciala od razu wyliczyc
> mi sumy kg, tylko kazala czekac, ze wzgledu ze nie mialem na to czasu
> zostawilem tam pracownika (godz 18) a sam pojechalem zalatwiac inne
> sprawy, po ok godzine, przyjechalem na miejsce, oczywiscie kobieta
> powedziala ze ona teraz nie ma czsu i nie wyliczy sumy zeby jeju cytuje
> dupy nie zawracac. Dobra mysle, pojechalem znowu, pracownik czeka caly
> czas. Do godziny 21 nie mialem czasu, wiec kilka minut po pojechalem do
> kobity tym razem cierpliwosc moja popuscila, poczatkowo proszac
> grzecznie kobiete o policzenie sumy i wyplacenie naleznej kwoty,
> oczywiscie odmawiala. W koncu policzyla wszystko, okazuje sie ze brakuje
> 700 kg.
> Prosze powiedzcie mi co w tej sytuacji zrobic. Okazuje sie ze kobieta
> jest znana z tego ze lubi sobie na wadze oszukac, prowadzi w dodatku
> sklep spozywczy (straszny brud w srodku), 700 kg jablek jej daruje, ale
> chce zeby na przyszlosc wiedziala ze mlodych ludzi sie nie oszukuje.
> Od czego zaczac ?
> Panstwowa inspekcja handlowa ?
> czy kogos jeszcze jej podeslac
>
> ps. do kogo dzwonic i jak rozmawiac z urzednikami ?
Skoro podejrzewasz oszustwo to zacznij od policji
--
Schwester
-
3. Data: 2006-08-28 10:57:44
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: marg <m...@m...pl>
emes napisał(a):
> Panstwowa inspekcja handlowa ?
> czy kogos jeszcze jej podeslac
>
> ps. do kogo dzwonic i jak rozmawiac z urzednikami ?
ZUS i US, PIP
ZUSowi i PIPowi powiedzieć, że widziales lewych pracowników, US, że
odmówiła wydania (komuś) faktury i widziałes jak sprzedaje te jabłka na
lewo.
Niestety wszystko na pismie z podpisem imiennym ;(
A jak to jest wieś, to puścic plotę o jakims syfie w sklepie, wędlinie z
padliny, przebijaniu dat ważności itp
Marg
--
>**< Suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Aksjomat Cole'a >**<
-
4. Data: 2006-08-28 12:40:08
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "emes" <s...@d...pl> napisal w wiadomosci
news:ecuhnc$t6u$1@atlantis.news.tpi.pl...
Jaka jest wartosc 700 kg jablek w hurcie? Bo to akurat istotne.
-
5. Data: 2006-08-29 10:25:47
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: "emes" <s...@d...pl>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> wrote in message
news:ecuo89$qgq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Uzytkownik "emes" <s...@d...pl> napisal w wiadomosci
> news:ecuhnc$t6u$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Jaka jest wartosc 700 kg jablek w hurcie? Bo to akurat istotne.
0,25 gr kg.
-
6. Data: 2006-08-29 20:08:01
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "emes" <s...@d...pl> napisal w wiadomosci
news:ed188v$56j$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Jaka jest wartosc 700 kg jablek w hurcie? Bo to akurat istotne.
> 0,25 gr kg.
Czyli jak rozumiem wartosc strat wynosi Twoim zdaniem 175 zl. To jest zatem
przestepstwo oszustwa. Jesli wlascicielka skupu robi tak nagminnie, czyli de
facto zaniza zakupy o okolo 25%, to moim zdaniem mozna tego dowiesc poprzez
zbadanie jej ksiegowosci. Powinna miec o te 25% wiecej sprzedazy, niz zakupu. A
to juz powazna poszlaka. W polaczeniu z Twoim oskarzeniem moze byc dobrym
poczatkiem. Ale porozmawiaj z innymi gospodarzami. Moze by sie dalo zrobic mala
prowokacje polegajaca na tym, ze przewazycie dostarczane przez nich owoce.
Gdybyscie w kilku zlozyli zawiadomienie o oszustwie, a dodatkowo w wyniku
kontroli okazalo by sie, ze faktycznie nie ma ona pokrycia w zakupach na
sprzedaz, to istnieje realna szansa na wyrok skazujacy. Inaczej nie bawilbym sie
z tym na Twoim miejscu, bo nie sposób dowiesc, ile tych jablek jej faktycznie
dostarczyles.
-
7. Data: 2006-08-29 21:32:37
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Uzytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisal
>
> >> Jaka jest wartosc 700 kg jablek w hurcie? Bo to akurat istotne.
> > 0,25 gr kg.
>
> Czyli jak rozumiem wartosc strat wynosi Twoim zdaniem 175 zl. To jest
zatem
> przestepstwo oszustwa.
Dlaczego oszustwa a nie kradziezy?
A jesli oszustwa to jakie ma znaczenie wartosc szkody?
> Jesli wlascicielka skupu robi tak nagminnie, czyli de
> facto zaniza zakupy o okolo 25%, to moim zdaniem mozna tego dowiesc
poprzez
> zbadanie jej ksiegowosci.
Na to bym nie liczyl. Pewnie sporo sprzedaje bez ksiegowania i w papierach
jakos to sie zgadza. No chyba ze durna.
> Moze by sie dalo zrobic mala
> prowokacje polegajaca na tym, ze przewazycie dostarczane przez nich
owoce.
A czy mozna cos takiego przygotowac z udzialem policji tak zeby miec dowód
procesowy?
-
8. Data: 2006-08-29 21:44:06
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:ed2c03$ci5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dlaczego oszustwa a nie kradziezy?
A czy wlasciciel skupu cos ukradl?
> A jesli oszustwa to jakie ma znaczenie wartosc szkody?
Bo do 100 zl stanowi to wykroczenie. Przypadek szczególny.
> A czy mozna cos takiego przygotowac z udzialem policji tak zeby miec dowód
> procesowy?
A do czego tu policja? Policja nie moze czegos takiego firmowac, bowiem nie
przewiduje tego ustawa. Ale sami pokrzywdzeni spokojnie moga to zrobic.
Ewentualnie poprosic jakas gazete o pomoc.
-
9. Data: 2006-08-29 22:29:57
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>
Uzytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisal
>
> A czy wlasciciel skupu cos ukradl?
Przyjal 3000 kg a zaplacil za 2300 kg to chyba te 700 kg ukradl?
> > A jesli oszustwa to jakie ma znaczenie wartosc szkody?
>
> Bo do 100 zl stanowi to wykroczenie. Przypadek szczególny.
O, nie wiedzialem. Mozesz podac art.?
> A do czego tu policja? Policja nie moze czegos takiego firmowac, bowiem
nie
> przewiduje tego ustawa. Ale sami pokrzywdzeni spokojnie moga to zrobic.
> Ewentualnie poprosic jakas gazete o pomoc.
To policja nie ma prawa stosowac prowokacji czy tam zakupu kontrolowanego
(tu raczej sprzedazy kontrolowanej)? Tak to bedzie tylko slowo ogrodnika
przeciw slowu kupca. A przeciez jest jakis nielegalny proceder i policja
chyba ma tu cos do zrobienia?
-
10. Data: 2006-08-29 23:01:20
Temat: Re: Skup owoców - oszustwo
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Uzytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci
news:ed2f7j$t3a$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> A czy wlasciciel skupu cos ukradl?
> Przyjal 3000 kg a zaplacil za 2300 kg to chyba te 700 kg ukradl?
Kradziez, to zabór w celu przywlaszczenia. Czy on te jablka gdzies zabieral?
>
>> > A jesli oszustwa to jakie ma znaczenie wartosc szkody?
>> Bo do 100 zl stanowi to wykroczenie. Przypadek szczególny.
> O, nie wiedzialem. Mozesz podac art.?
art. 134§2 kw
> To policja nie ma prawa stosowac prowokacji czy tam zakupu kontrolowanego
> (tu raczej sprzedazy kontrolowanej)? Tak to bedzie tylko slowo ogrodnika
> przeciw slowu kupca. A przeciez jest jakis nielegalny proceder i policja
> chyba ma tu cos do zrobienia?
Ma, ale w okreslonych w ustawie przypadkach. Oszustwo na kwote kilkuset zlotych
nie wchodzi w rachube. chyba, ze ktos napisze doniesienie, ze tam byly narkotyki
w tych jablkach.