-
1. Data: 2003-11-26 10:43:06
Temat: Sila wyzsza
Od: Schpakoo! <n...@s...pl>
Witam serdecznie!
Proszę szanownych grupowiczów o pomoc w zdefinowaniu pojęcia jak w
temacie. Potrzebuję rozszerzyć swoją wiedzę w celu prawidłowego spisania
umowy. Stąd moje pytanie: czy siła wyższa ma jakąś konkretną definicję w
polskim prawie, czy też można ją dowolnie definiować w umowie? Czy mogę
np. uznać za siłę wyższą zatrzymanie transportu przez policję z powodu,
np. przekroczenia prędkości przez kierowcę, jeżeli wpisałbym takie coś w
umowę (przepraszam za przejaskrawiony nonsens), czy też muszę się
trzymać definicji gdzieś zapisanej?
Pozdrawiam
Tomek
-
2. Data: 2003-11-27 15:49:49
Temat: Re: Sila wyzsza
Od: marcin <s...@s...friends.id.pl>
Użytkownik Schpakoo! napisał:
> Stąd moje pytanie: czy siła wyższa ma jakąś konkretną definicję w
> polskim prawie,
nie jest regulowana ustawowo,
jeśli dobrze zrozumiałem pytanie
> czy też można ją dowolnie definiować w umowie?
wiesz, jedno drugiemu często nie przeszkadza ;-)
> Czy mogę
> np. uznać za siłę wyższą zatrzymanie transportu przez policję z powodu,
> np. przekroczenia prędkości przez kierowcę, jeżeli wpisałbym takie coś w
> umowę (przepraszam za przejaskrawiony nonsens),
rozumiem, że chodzi Ci przypadki, które wyłączają odpowiedzialność
stron umowy.
Teoretycznie mógłbyś tak napisać, ale idiotycznie by brzmiało.
> czy też muszę się
> trzymać definicji gdzieś zapisanej?
nie musisz, ale dobrze jest jednak trzymać się mniej więcej definicji
językowej :-),
inaczej jakiś wredna papuga udowodni Ci w sądzie, że pisząc umowę miałeś
na myśli coś zupełnie innego niż myślałeś, że masz na myśli. :-)
pozdrawiam
marcin
-
3. Data: 2003-11-27 20:29:48
Temat: Odp: Sila wyzsza
Od: "Mateusz Dr" <n...@w...pl>
Użytkownik marcin <s...@s...friends.id.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:bq56gg$5pm$...@a...news.tpi.pl...
> Użytkownik Schpakoo! napisał:
>
> > Stąd moje pytanie: czy siła wyższa ma jakąś konkretną definicję w
> > polskim prawie,
>
teoretyczną:
(z pamieci)
to zdarzenie ktoremu normalnymi srodkami nie mozna sie przeciwstawic, choc
ewentualnie mozna je przewidziec
np. powodz, trzesienie ziemi, wojna