eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSamochod i wady techniczne " ukryte"
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 8

  • 1. Data: 2002-02-08 18:10:31
    Temat: Samochod i wady techniczne " ukryte"
    Od: "HYHOL" <H...@w...pl>

    Witam
    Niedawno kupilem samochod w komisie po przegladzie mechanik stwierdzil ze
    jest po poważnym wypadku o czym nie zostalem poinformowany ani przez salon
    ,ani przez wlasciciela w umowie jest napisane ze sprzedajacy zobowiazuje sie
    do zadoscuczynienia w przypadku wykrycia wad technicznych celowo ukrytych .
    Czy mozna ten fakt zaliczyc do takich wad ?
    Pozdrawiam



  • 2. Data: 2002-02-08 18:27:11
    Temat: Re: Samochod i wady techniczne " ukryte"
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>

    On Fri, 8 Feb 2002, HYHOL wrote:

    > Niedawno kupilem samochod w komisie po przegladzie mechanik stwierdzil ze
    > jest po poważnym wypadku o czym nie zostalem poinformowany ani przez salon
    > ,ani przez wlasciciela w umowie jest napisane ze sprzedajacy zobowiazuje sie
    > do zadoscuczynienia w przypadku wykrycia wad technicznych celowo ukrytych.

    Zadośćuczynienia? Może chodzi o obniżenie ceny? Cóż za łaskawość ze strony
    komisanta - w końcu właśnie z tej odpowiedzialności łatwo mógł się zwolnić
    :)

    > Czy mozna ten fakt zaliczyc do takich wad ?

    Jeśli stan powypadkowy obniża wartość samochodu albo jego przydatność dla
    ciebie to tak. W razie wątpliwości powołajcie rzeczoznawcę.

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    Tłumaczenia, usługi biurowe, consulting
    "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]


  • 3. Data: 2002-02-08 18:47:25
    Temat: Re: Samochod i wady techniczne " ukryte"
    Od: "HYHOL" <H...@w...pl>


    >
    > > Niedawno kupilem samochod w komisie po przegladzie mechanik stwierdzil
    ze
    > > jest po poważnym wypadku o czym nie zostalem poinformowany ani przez
    salon
    > > ,ani przez wlasciciela w umowie jest napisane ze sprzedajacy zobowiazuje
    sie
    > > do zadoscuczynienia w przypadku wykrycia wad technicznych celowo
    ukrytych.
    >
    > Zadośćuczynienia? Może chodzi o obniżenie ceny? Cóż za łaskawość ze strony
    > komisanta - w końcu właśnie z tej odpowiedzialności łatwo mógł się zwolnić
    > :)
    >
    > > Czy mozna ten fakt zaliczyc do takich wad ?
    >
    > Jeśli stan powypadkowy obniża wartość samochodu albo jego przydatność dla
    > ciebie to tak. W razie wątpliwości powołajcie rzeczoznawcę.
    Witam
    Dla mnie jest to wazne bo chcialem samochod bezwypadkowy jest to auto 3
    letnie , bylem u sprzedajacego a ten stwierdzil ze nic o tym nie wiedzial a
    auto kupil 2 lata temu Co robic gdzie sie udac , czy oddac sprawe do sadu i
    tam domagac sie odszkodowania ? (samochod kupilem na raty wiec oddanie go
    nie wiem czy wchodzi w gre za duzo "odkrecania")
    Prosze o pomoc
    Pozdrawiam



  • 4. Data: 2002-02-08 19:05:34
    Temat: Re: Samochod i wady techniczne " ukryte"
    Od: Dariusz <d...@p...pol.golfowych>



    HYHOL wrote:
    >
    > Witam
    > Niedawno kupilem samochod w komisie po przegladzie mechanik stwierdzil ze
    > jest po poważnym wypadku o czym nie zostalem poinformowany ani przez salon
    > ,ani przez wlasciciela w umowie jest napisane ze sprzedajacy zobowiazuje sie
    > do zadoscuczynienia w przypadku wykrycia wad technicznych celowo ukrytych .
    > Czy mozna ten fakt zaliczyc do takich wad ?

    Sprawa moze byc problematyczna.
    Przeciez ubezpieczalnie, wydzialy komunikacji, stacje diagnostyczne,
    dopuszczaja naprawione samochody po wypadkach do ruchu.

    W Niemczech dlatego umowy na uzywane samochody zawieraja klauzule:
    wypadkowy : tak/nie

    Ale tez w Niemczech pojawiaja sie umowy z tekstami wylaczajacymi
    odpowiedzialnosc sprzedajacego, np.
    ze sprzedajacy nie badal samochodu, czy wykazuje slady wypadku i inne
    wady
    i moze tak byc, ze "umyslnie ukryl wady".

    Ta szczerosc umow mnie zawsze rozbawia.
    Przeciez interes sprzedajacego to wlasnie ukrycie wad i sprzedanie za
    najwyzsza cene.

    Jedynie w Stanach i Kanadzie to sprzedajacy odpowiada za stan techniczny
    pojazdu i to karnie, gdy wprowadzi kupujacego w blad i sprzeda mu
    wadliwy samochod, ktory moze stanowic zagrozenie dla bezpieczenstwa
    ruchu drogowego.
    Odpowiedzialnosc karna jest rowniez przewidziana za zatajenie
    faktycznego przebiegu lub podanie niezgodnego ze stanem faktycznym.

    Standardowa niemiecka umowa sprzedazy uzywanego samochodu moze zawierac
    nawet do 30 klauzul
    opisujacych pojazd i jego stan techniczny i wylaczajacych lub nie
    swiadczenia z tytulu rekojmi.

    wypadkowy: tak/nie
    czy taryfa/nauka jazdy/zarobkowy
    czy i jakie wykazuje uszkodzenia i ich zakres,
    czy wczesniej przed zakupem przez poprzedniego wlasciciela ulegl
    wypadkowi
    itd itd.
    a co najwazniejsze, to oswiadczenie sprzedajacego,
    ze sprzedawany samochod stanowi jego wlasnosc i jest obciazony prawami
    osob trzecich
    (tutaj slynne sprzedaze samochodow z zastawami bankowymi)

    Pojawia sie rowniez klauzula dopuszczajaca obnizenie ceny samochodu w
    przypadku wykrycia/ ujawnienia sie wad ukrytych.
    I albo dokonywany jest zwrot albo sprzedajacy obniza cene sprzedazy o
    polowe kosztow naprawy/ usuniecia wady ukrytej.

    Jezeli bedzie zainteresowanie to moge przeslac wzory umow amerykanskich,
    niemieckich, austriackich, szwajcarskich, kanadyjskich.

    Jacek


  • 5. Data: 2002-02-12 07:12:43
    Temat: Re: Samochod i wady techniczne " ukryte"
    Od: "Sebastian Dzwig, CZGSA" <d...@c...pl>

    Witam
    Sprzedawca powinien przy sprzedaży auta poinformować kupującego, że przedmot
    tranzakcji posiada wady oraz, że był uszkodzony w wyniku wypadku co może być
    przyczyną powstania wad ukrytych. Zatajenie przed kupującym prawdy o stanie
    technicznym samochodu może być przyczyną rozwiązania umowy.
    Z poważaniem Sebastian
    Użytkownik "HYHOL" <H...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:3c6414c8@news.vogel.pl...
    > Witam
    > Niedawno kupilem samochod w komisie po przegladzie mechanik stwierdzil ze
    > jest po poważnym wypadku o czym nie zostalem poinformowany ani przez salon
    > ,ani przez wlasciciela w umowie jest napisane ze sprzedajacy zobowiazuje
    sie
    > do zadoscuczynienia w przypadku wykrycia wad technicznych celowo ukrytych
    .
    > Czy mozna ten fakt zaliczyc do takich wad ?
    > Pozdrawiam
    >
    >



  • 6. Data: 2002-02-12 08:36:36
    Temat: Re: Samochod i wady techniczne " ukryte"
    Od: Jacek <g...@p...onet.pl>

    To nie jest tak.
    W Niemczech sprzedajacy pisze, ze samochod zostal sprzedany w stanie w
    jakim jest i po dokladnych ogledzinach i odbyciu jazdy probnej.
    Sprzedajacy nie musi sie znac na samochodac i wcale nie musi ujawniac
    wszystkich usterek, wad, stanu technicznego.
    Czyli nie musi dzialac na swoja szkode.
    To kupujacy powinien sie znac i tak dlugo sprawdzac samochod az pozna
    wszystkie wady, takze te ukryte.

    Jacek

    "Sebastian Dzwig, CZGSA" wrote:
    >
    > Witam
    > Sprzedawca powinien przy sprzedaży auta poinformować kupującego, że przedmot
    > tranzakcji posiada wady oraz, że był uszkodzony w wyniku wypadku co może być
    > przyczyną powstania wad ukrytych. Zatajenie przed kupującym prawdy o stanie
    > technicznym samochodu może być przyczyną rozwiązania umowy.
    > Z poważaniem Sebastian
    > Użytkownik "HYHOL" <H...@w...pl> napisał w wiadomości
    > news:3c6414c8@news.vogel.pl...
    > > Witam
    > > Niedawno kupilem samochod w komisie po przegladzie mechanik stwierdzil ze
    > > jest po poważnym wypadku o czym nie zostalem poinformowany ani przez salon
    > > ,ani przez wlasciciela w umowie jest napisane ze sprzedajacy zobowiazuje
    > sie
    > > do zadoscuczynienia w przypadku wykrycia wad technicznych celowo ukrytych
    > .
    > > Czy mozna ten fakt zaliczyc do takich wad ?
    > > Pozdrawiam
    > >
    > >


  • 7. Data: 2002-02-12 10:03:10
    Temat: Re: Samochod i wady techniczne " ukryte"
    Od: "Sebastian Dzwig, CZGSA" <d...@c...pl>

    W Niemczech może tak jest, ale ten przypadek z tego co zrozumiałem dotyczy
    tranzakcji zawartej na terenie Polski. Najlepiej przeczytać prawo dotyczące
    umów kupna-sprzedaży oraz prawa dotyczącego gwarancji i rękojmi.
    Z poważaniem Sebastian
    Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:2986-1013502617@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
    > To nie jest tak.
    > W Niemczech sprzedajacy pisze, ze samochod zostal sprzedany w stanie w
    > jakim jest i po dokladnych ogledzinach i odbyciu jazdy probnej.
    > Sprzedajacy nie musi sie znac na samochodac i wcale nie musi ujawniac
    > wszystkich usterek, wad, stanu technicznego.
    > Czyli nie musi dzialac na swoja szkode.
    > To kupujacy powinien sie znac i tak dlugo sprawdzac samochod az pozna
    > wszystkie wady, takze te ukryte.
    >
    > Jacek
    >
    > "Sebastian Dzwig, CZGSA" wrote:
    > >
    > > Witam
    > > Sprzedawca powinien przy sprzedaży auta poinformować kupującego, że
    przedmot
    > > tranzakcji posiada wady oraz, że był uszkodzony w wyniku wypadku co może
    być
    > > przyczyną powstania wad ukrytych. Zatajenie przed kupującym prawdy o
    stanie
    > > technicznym samochodu może być przyczyną rozwiązania umowy.
    > > Z poważaniem Sebastian
    > > Użytkownik "HYHOL" <H...@w...pl> napisał w wiadomości
    > > news:3c6414c8@news.vogel.pl...
    > > > Witam
    > > > Niedawno kupilem samochod w komisie po przegladzie mechanik stwierdzil
    ze
    > > > jest po poważnym wypadku o czym nie zostalem poinformowany ani przez
    salon
    > > > ,ani przez wlasciciela w umowie jest napisane ze sprzedajacy
    zobowiazuje
    > > sie
    > > > do zadoscuczynienia w przypadku wykrycia wad technicznych celowo
    ukrytych
    > > .
    > > > Czy mozna ten fakt zaliczyc do takich wad ?
    > > > Pozdrawiam
    > > >
    > > >



  • 8. Data: 2002-02-12 12:56:24
    Temat: Re: Samochod i wady techniczne " ukryte"
    Od: Jacek <g...@p...onet.pl>



    "Sebastian Dzwig, CZGSA" wrote:
    >
    > W Niemczech może tak jest, ale ten przypadek z tego co zrozumiałem dotyczy
    > tranzakcji zawartej na terenie Polski. Najlepiej przeczytać prawo dotyczące
    > umów kupna-sprzedaży oraz prawa dotyczącego gwarancji i rękojmi.

    To raz jeszcze.
    Firmy sprzedajace samochody w Niemczech uzywaja drukow z tekstem
    ze wylacza sie jakiegolwiek roszczebnia z tytulu rekojmi.
    I nie wyklucza sie, ze samochod ma wady ukryte, ktore sprzedajacy
    podstepnie ukryl.

    I ta szczerosc jest wazniejsza, niz jakiekolwiek zapewnienia.
    Bo czy w koncu malowanie samochodu to nie forma ukrycia wad ?

    A w koncu polski KC jest wzorowany na niemieckim KC, zatem nalezy
    zakladac, ze taki standard obowiazuje/bedzie obowiazywal w Polsce po
    wejsciu do UE.

    Byly juz przypadki sprzedazy nowego samochodu z wadami, ktore zostaly
    ukryte przez malowanie, np. gdy samochod zostal uderzony na parkingu,
    spadl z podnosnika itp.


    Jacek

    > Z poważaniem Sebastian
    > Użytkownik "Jacek" <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:2986-1013502617@pd57.katowice.sdi.tpnet.pl...
    > > To nie jest tak.
    > > W Niemczech sprzedajacy pisze, ze samochod zostal sprzedany w stanie w
    > > jakim jest i po dokladnych ogledzinach i odbyciu jazdy probnej.
    > > Sprzedajacy nie musi sie znac na samochodac i wcale nie musi ujawniac
    > > wszystkich usterek, wad, stanu technicznego.
    > > Czyli nie musi dzialac na swoja szkode.
    > > To kupujacy powinien sie znac i tak dlugo sprawdzac samochod az pozna
    > > wszystkie wady, takze te ukryte.
    > >
    > > Jacek
    > >
    > > "Sebastian Dzwig, CZGSA" wrote:
    > > >
    > > > Witam
    > > > Sprzedawca powinien przy sprzedaży auta poinformować kupującego, że
    > przedmot
    > > > tranzakcji posiada wady oraz, że był uszkodzony w wyniku wypadku co może
    > być
    > > > przyczyną powstania wad ukrytych. Zatajenie przed kupującym prawdy o
    > stanie
    > > > technicznym samochodu może być przyczyną rozwiązania umowy.
    > > > Z poważaniem Sebastian
    > > > Użytkownik "HYHOL" <H...@w...pl> napisał w wiadomości
    > > > news:3c6414c8@news.vogel.pl...
    > > > > Witam
    > > > > Niedawno kupilem samochod w komisie po przegladzie mechanik stwierdzil
    > ze
    > > > > jest po poważnym wypadku o czym nie zostalem poinformowany ani przez
    > salon
    > > > > ,ani przez wlasciciela w umowie jest napisane ze sprzedajacy
    > zobowiazuje
    > > > sie
    > > > > do zadoscuczynienia w przypadku wykrycia wad technicznych celowo
    > ukrytych
    > > > .
    > > > > Czy mozna ten fakt zaliczyc do takich wad ?
    > > > > Pozdrawiam
    > > > >
    > > > >

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1