Witam Szanownych Grupowiczów!

Mam kilka pytań związanych ze spółką komandytową:
1. Jaką osobowość ma ta spółka?
2. Jakie są główne cechy spółki?
3. Czy wnoszony kapitał musi być zawsze pieniężny?
4. Jaki jest minimalny kapitał dla spółki komandytowej?
5. Czy aby spółka była ważna potrzebna jest wizyta u notariusza?
6. Gdzie się rejestruje takie spółki?
7. Czy tekst umowy spółki komandytowej jest zawsze stały?
8. Gdzie mogę znaleźć informacje o sp. komandytowej w internecie?
Będę wdzięczny za wszystkie rzetelne odpowiedzi,

Maciej N.

do góry

Użytkownik "Maciej Nowak" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9652-1023725608@as1-210.poznan.dialup.inetia.pl
...
> Witam Szanownych Grupowiczów!
>
> Mam kilka pytań związanych ze spółką komandytową:
> 1. Jaką osobowość ma ta spółka?

Pogodną ;) Nie jaką, a czy ma prawną. A ma ułomną:)

Serio: jest to tzw. ułomna osoba prawna. Nie ma osobowości prawnej per se,
ale ma zdolność prawną, sądową, upadłościową itp. Brakuje je w zasadzie do
szczescia organów, więc musi dziłać przez wspólników ( a konkretnie
komplementariuszy ).

> 2. Jakie są główne cechy spółki?

Co najmniej jeden wspólnik odpowiada za zobowiązania spółki bez ograniczeń i
co najmniej jeden w sposob ograniczony ( do wys. sumy komandytowej ).

> 3. Czy wnoszony kapitał musi być zawsze pieniężny?

Kapitał zawsze jest pieniężny. A wnoszony _wkład_ nie musi być pieniężny.

> 4. Jaki jest minimalny kapitał dla spółki komandytowej?

Nie ma tam wcale kapitału, nie ma więc też minimalnego.

> 5. Czy aby spółka była ważna potrzebna jest wizyta u notariusza?

W uproszczeniu - tak.

> 6. Gdzie się rejestruje takie spółki?

Tam gdzie wszystko się teraz rejestruje - w KRSie.

> 7. Czy tekst umowy spółki komandytowej jest zawsze stały?

W sensie?

> 8. Gdzie mogę znaleźć informacje o sp. komandytowej w internecie?

Odpal www.google.com i wpisz "spólka komandytowa" i wszystko stanie sie
jasne.



> Będę wdzięczny za wszystkie rzetelne odpowiedzi,
>
Nie wiem, czy to była odpowiedź rzetelna. Musisz sobie po prostu zanleźć juz
opisane i poczytać, bo jest na ten temat trochę klepania, a po co?

Pozdrawiam

--
Depi.

do góry

Użytkownik Depilator <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ae2ucl$fl4$...@n...tpi.pl...

> Nie wiem, czy to była odpowiedź rzetelna. Musisz sobie po prostu zanleźć
juz
> opisane i poczytać, bo jest na ten temat trochę klepania, a po co?

W między czasie doczytałem wiele. Szkoda tylko, że komplementariusz
odpowiada całym swoim majątkiem. No i u notariusza koszty też nie są małe...
Jest parę wad, ale w końcu jest to ciekawa spółka.

Maciej N.

do góry

Użytkownik "Maciej Nowak" <n...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:24383-1023816113@as2-39.poznan.dialup.inetia.pl
...
> Użytkownik Depilator <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:ae2ucl$fl4$...@n...tpi.pl...
>
> > Nie wiem, czy to była odpowiedź rzetelna. Musisz sobie po prostu zanleźć
> juz
> > opisane i poczytać, bo jest na ten temat trochę klepania, a po co?
>
> W między czasie doczytałem wiele. Szkoda tylko, że komplementariusz
> odpowiada całym swoim majątkiem. No i u notariusza koszty też nie są
małe...
> Jest parę wad, ale w końcu jest to ciekawa spółka.
>
Nie wiem ile wynosi taksa, ale pewnie niezbyt dużo ( 500? ). Jak się ma
zakładać biznes, to taki koszt to nic. Dochodzi też wpis - kosztował jakoś
460 chyba za sp. z o.o. Ile teraz za komandytową nie wiem. No i ogłoszenie w
Monitorze Sądowym. REGON kosztuje grosze a NIP jest, o ile pamiętam, za
friko - nic tylko brać! ;))
Jak to - _szkoda_, ze komplementariusz odpowiada całym majątkiem? Przeicez
to jest _ograniczenie_ odpowiedzialności osobistej w stosunku do spółki
jawnej. Tu _tylko_ komplementariusz odpowiada, po prostu postaraj się być
komandytariuszem ;)
A jeśłi lubisz ciekawostki, to polecam komandytowo-akcyjną : ) Albo zarząd w
spółce partnerskiej :)))

Pozdrawiam

--
Depilator

do góry

Użytkownik Depilator <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:ae5o3v$dms$...@n...tpi.pl...

> Nie wiem ile wynosi taksa, ale pewnie niezbyt dużo ( 500? ).

U notariusza chcieli prawie 1500,- zł. Ja już firmę mam i mój przyszły
wspólnik też. Te koszty są w tej chwili zbyteczne. :-(

> A jeśłi lubisz ciekawostki, to polecam komandytowo-akcyjną : ) Albo zarząd
> w spółce partnerskiej :)))

Komandytowo-akcyjna? Nie słyszałem...
Spółka partnerska? Pierwszy raz słyszę... interesujące. Możesz mi w paru
zdaniach przybliżyć?

Maciej N.

do góry